Niedziela 6 Października 2024r. - 279 dz. roku,  Imieniny: Artura, Fryderyki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.03.24 - 16:07     Czytano: [1242]

Dział: Interwencje

Chcą zakazać MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI (Ak.)







CHCĄ ZAKAZAĆ MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI!

Wojewoda Mazowiecki blokuje Marsz Niepodległości!

WŁĄCZ SIĘ W OBRONĘ!




Platforma Obywatelska i Lewica, prócz blokady strategicznych interesów Polski w imię obcych interesów, podnoszą rękę na najbardziej podstawowe wartości, na wolność setek tysięcy Polaków chcących manifestować swoją narodową dumę!

11 grudnia 2023 r. jako Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, złożyliśmy do Wojewody Mazowieckiego wniosek o wyrażenie zgody na przyznanie Marszowi Niepodległości statusu cykliczności. Marsz Niepodległości posiadał ten status nieprzerwanie od 2017 roku. 31 stycznia 2024 r. Wojewoda odmówił przyznania cykliczności.

Odmowa Wojewody to zamach na Marsz Niepodległości. To jawne uderzenie administracji rządowej w polskich patriotów. To naruszenie prawa do wolności zgromadzeń. Pamiętamy Marsze blokowane przez Platformę Obywatelską z Donaldem Tuskiem na czele. Pamiętamy prowokacje w latach 2010-2015. Pamiętamy bezpodstawne zatrzymania Uczestników Marszu przez policję, stosowanie gazu łzawiącego, czy strzelanie do Uczestników Marszu z broni gładkolufowej. Teraz, na kilka miesięcy przed 11 listopada, jesteśmy świadkami marginalizowania Marszu Niepodległości przez obóz rządzący z Platformą Obywatelską i Lewicą na czele. Nie pozwólmy odebrać sobie Marszu Niepodległości!

Toczymy batalię z Wojewodą Mazowieckim!

Podpisz protest i pomóż nam obronić Marsz Niepodległości!



---------
Sz. P. Mariusz Frankowski
Wojewoda Mazowiecki
Plac Bankowy 3/5
00-144 Warszawa
Szanowny Panie Wojewodo,

Marsz Niepodległości jest sercem polskiego patriotyzmu, jest największą tego rodzaju manifestacją w Europie. Od 14 lat co roku gromadzi około 100 tysięcy Polaków chcących publicznie demonstrować swoje przywiązanie do Ojczyzny i przynależność narodową. To oddolna inicjatywa o społecznym charakterze, w której organizację co roku angażuje się setki wolontariuszy z całej Polski. Dla wielu z nas - uczestników Marszów Niepodległości - to przede wszystkim godny sposób upamiętnienia wszystkich tych, którzy na przestrzeni dziejów żyli i pracowali dla niepodległej Polski, a w momentach trudnych i krytycznych, również dla niej umierali. Dla wielu z nas to także okazja, by przypomnieć o tym, jak ważne i bezcenne - zwłaszcza dzisiaj w obliczu tak wielu zagrożeń geopolitycznych - jest posiadanie państwa niepodległego i suwerennego.

Marsz Niepodległości na stałe wpisał się w dzień 11 listopada. Obecność z biało-czerwoną flagą tego dnia w Warszawie jest dla wielu Polaków sprawą naturalną, wręcz obowiązkową. Marsz Niepodległości nieprzerwanie od 2017 r. posiadał status zgromadzenia cyklicznego i na ten status w pełni zasługuje. Nie istnieje w Polsce drugie, cykliczne wydarzenie, cieszące się tak wielkim zaangażowaniem obywatelskim. Marsz Niepodległości to fenomen w skali Europy, a być może także świata.

Dlatego z ogromnym oburzeniem przyjęliśmy Pana decyzję odmawiającą Marszowi Niepodległości cykliczności. Konstytucja RP gwarantuje wolność organizowania zgromadzeń i uczestniczenia w nich. To prawo każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej. Marsz Niepodległości jest jedną z form świętowania Dnia Niepodległości - formą, którą co roku wybiera około 100 tysięcy Polaków. Pana postawę postrzegam jako nieodpowiedzialną próbę wprowadzenia chaosu w tak ważne dla wszystkich Polaków Święto Niepodległości. Cykliczny charakter zgromadzenia pozwala bowiem odpowiednio wcześniej przygotować się do wydarzenia tak jego organizatorom, jak i służbom państwowym, a zatem jest gwarancją porządku i bezpieczeństwa. Będąc Wojewodą Mazowieckim działa Pan w tej sprawie jako organ administracji rządowej i jako taki powinien Pan przy wydawaniu decyzji kierować się nie politycznymi uprzedzeniami, lecz przesłankami ustawowymi oraz bezpieczeństwem publicznym.

W związku z powyższym apelujemy do Pana o poszanowanie prawa tysięcy Polaków, którzy corocznie przyjeżdżają do stolicy, aby po raz kolejny przejść w Marszu Niepodległości. Apelujemy o przyznanie Marszowi Niepodległości statusu zgromadzenia cyklicznego w kolejnych latach.


PODPISZ PROTEST



.........................................................
23.05.2024r.

Szanowni Państwo,
centrolewicowy rząd po raz kolejny uderza w Marsz Niepodległości. Prokurator Generalny Adam Bodnar oskarża organizatorów i uczestników Marszu Niepodległości z 2017 r. o publiczne propagowanie totalitaryzmu.

Wracają prześladowania polskich patriotów

W 2017 r. Adam Bodnar, ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich, składa zawiadomienie w sprawie propagowania ustroju totalitarnego podczas Marszu Niepodległości. W 2019 r. prokuratura postępowanie umarza, gdyż nie wykryto sprawców rzekomego przestępstwa i - co istotniejsze - stwierdzono brak znamion jakiegokolwiek czynu zabronionego. Adam Bodnar skarży postanowienie prokuratury o umorzeniu do sądu, ale bez powodzenia. Teraz ten sam Adam Bodnar, już jako Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny wraca do sprawy sprzed 7 lat, wykorzystując piastowaną funkcję do działań wycelowanych w Marsz Niepodległości, jego organizatorów - Stowarzyszenie "Marsz Niepodległości" - oraz uczestników, setki tysięcy Polaków, którzy 11 listopada w Warszawie corocznie manifestują swój patriotyzm i przywiązanie do idei niepodległej i suwerennej Ojczyzny. 14 maja br. na stronie Prokuratury Krajowej pojawił się komunikat, w którym rzecznik prasowy prokuratury zapowiada wznowienie postępowania w sprawie publicznego propagowania ustroju totalitarnego przez organizatorów i uczestników Marszu Niepodległości w 2017 r. Do sprawy odniósł się również osobiście Adam Bodnar, stwierdzając, że "Tak działa apolityczna prokuratura."...

Decyzja Adama Bodnara to kontynuacja budowania fałszywego obrazu polskich patriotów i przedstawianie ich jako faszystów, co od lat czynią centrolewicowi politycy w Polsce i za granicą. W 2017 r. Guy Verhofstadt - belgijski europoseł, podczas debaty w Parlamencie Europejskim o stanie praworządności w Polsce powiedział o uczestnikach Marszu Niepodległości, że w naszym kraju "60 tysięcy faszystów, neonazistów i zwolenników supremacji białej rasy przemaszerowało 300 km od Auschwitz". Potem tchórzliwie ukrył się za immunitetem europosła, gdy za te słowa dr Bawer Aondo-Akaa, wielokrotny uczestnik Marszu Niepodległości, skierował przeciwko niemu prywatny akt oskarżenia. W Polsce uczestnicy Marszu Niepodległości także wielokrotnie nazywani byli faszystami czy bandytami. Przykładem może być wypowiedź Władysława Frasyniuka komentującego udział Prezydenta RP w marszu w setną rocznicę odzyskania niepodległości: "Wierzę w to, że Andrzej Duda zrobi sobie zarąbiste selfie z jakimś faszystą w kominiarce". Od pierwszych dni przejęcia przez Donalda Tuska władzy, ataki na środowiska patriotyczne rozgorzały na nowo. Przedstawiciele lewicy regularnie podnoszą temat delegalizacji Marszu Niepodległości, a na początku roku jedną z pierwszych decyzji nowego, pochodzącego z rządowego nadania Wojewody Mazowieckiego była odmowa przyznania Marszowi Niepodległości statusu wydarzenia cyklicznego. Również medialni funkcjonariusze obecnej władzy żądają ostatecznego rozprawienia się z Marszem Niepodległości. Zaledwie dzień po wygranych przez obecną większość sejmową wyborach, Tomasz Lis pisał tak: "Może już teraz zróbmy coś żeby 11 listopada nie okazało się, że demokraci wprawdzie wygrali wybory, a w narodowe święto Warszawa nadal jest faszystów!" Ataki na Marsz Niepodległości trwają niezmiennie od kilkunastu lat. A my od kilkunastu lat bronimy polskiej suwerenności, dobrego imienia naszej Ojczyzny i dobrego imienia Marszu Niepodległości, a także pielęgnujemy pamięć o tych, którzy nie bali się oddać życia w walce o wolną i niepodległą Polskę. Nie damy się zastraszyć! Tylko dzięki Państwa wsparciu możemy upominać się o suwerenność naszej Ojczyzny. Przekazując darowiznę na rzecz Marszu Niepodległości włączają się Państwo w nasze działania.

Kłamstwa władzy, by wyniszczyć patriotyzm!

Oskarżanie polskich patriotów o faszyzm znamy z historii Polski. Propaganda komunistyczna posługiwała się tym mitem w walce z podziemiem zbrojnym po II wojnie światowej. Pod takimi zarzutami dochodziło do politycznych procesów i mordów sądowych na polskich patriotach, których jedyną "winą" było przywiązanie do Boga, Honoru i Ojczyzny. Dziś do komunistycznych wzorców propagandy zdaje się sięgać Adam Bodnar, wznawiając postępowanie przeciwko Marszowi Niepodległości i atakując polskich patriotów, którzy demonstrują w dniu 11 listopada swe umiłowanie Ojczyzny, stają w obronie interesu narodowego oraz w obronie suwerenności Polski.

Jako Stowarzyszenie Marsz Niepodległości codziennie wcielamy w życie postawę patriotyczną, zabiegając o dobro naszej Ojczyzny. Podnosimy w przestrzeni medialnej interes narodowy, tak bardzo obcy politykom centrolewicy. Nasze działania to nie tylko organizacja największej w Europie manifestacji patriotycznej! Co robimy na co dzień?

Bronimy polskiej historii. W połowie kwietnia w Sejmie RP podczas posiedzenia Komisji Edukacji Nauki i Młodzieży zabieraliśmy głos w obronie edukacji historycznej zdewastowanej przez Minister Barbarę Nowacką w projekcie rozporządzenia zmieniającego podstawę programową. Wiemy, że presja społeczna ma sens. Dzięki nam do podstawy programowej w zakresie historii przywrócono między innymi ludobójstwo na Wołyniu, czy postaci Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, takich jak Irena Sendlerowa czy bł. Rodzina Ulmów. W tym zakresie nadal walczymy o pamięć Żołnierzy Wyklętych i ich godne miejsce w polskiej edukacji historycznej. W pierwszej połowie maja odbyły się oficjalne konsultacje publiczne proponowanych przez MEN projektów zmieniających podstawę programową. W konsultacjach tych wzięliśmy udział domagając się przywrócenia do obowiązkowej nauki w szkole szeregu ważnych postaci, wydarzeń historycznych i zagadnień, takich jak między innymi: obrona Westerplatte, Poczty Polskiej i Warszawy w 1939 r., rotmistrz Witold Pilecki i św. Maksymilian Maria Kolbe jako przykłady heroizmu Polaków; Żołnierze Wyklęci i rola Kościoła katolickiego w walce z komunizmem czy znaczenie katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r. dla państwa polskiego.

Bronimy suwerenności. 1 maja, w 20. rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, współorganizowaliśmy Marsz Suwerenności w Warszawie - wydarzenie wymierzone przeciwko ograniczaniu wolności przez Unię Europejską, przeciwko Zielonemu Ładowi, przeciwko ekspansywnej ideologii gender i LGBT, przeciwko paktowi migracyjnemu - i wreszcie - przeciwko już procedowanym traktatom rozbiorowym. Tego dnia przemarsz rozpoczęliśmy na Placu Konstytucji, symbolicznie wskazując na to, że nie unijne traktaty, a właśnie Konstytucja RP stanowi najwyższe prawo w Polsce. Na zakończenie pod siedzibą Komisji Europejskiej jasno i wyraźnie opowiedzieliśmy się za Europą Suwerennych Ojczyzn.

Bronimy wiary. 11 maja zawierzyliśmy losy naszej Ojczyzny, sprawy Polaków i sam Marsz Niepodległości oraz jego uczestników Matce Boskiej Częstochowskiej - Królowej Polski, uczestnicząc w IX Pielgrzymce Środowiska Narodowego na Jasną Górę. Opieka Matki Bożej jest Polsce szczególnie potrzebna. Trwa wojna cywilizacyjna, niszczone są chrześcijańskie fundamenty Europy i porządek społeczny oparty na wartościach takich jak: Bóg, Ojczyzna, Życie, Rodzina, Małżeństwo, Prawda, Dobro i Piękno. Potrzeba wielkiej siły narodu, by walczyć w obronie tych wartości. O tę siłę prosiliśmy Matkę Bożą na Jasnej Górze. Ideę tej walki przybliżał podczas pielgrzymki w swoim odważnym przemówieniu Piotr Walczak, działacz Młodzieży Wszechpolskiej: "Chrystus powiedział nam, że jeżeli ktoś uderzy Cię w policzek - nadstaw mu i drugi. Ale ten sam Chrystus, kiedy było trzeba chwycił za bicz i rozgonił kupców w świątyni, dlatego że chwalebnym jest, by wtedy, gdy ktoś obraża nas jako jednostkę, nastawa na naszą godność, próbuje znieważać, wówczas szlachetnym jest, by jeszcze bardziej się ukorzyć i przyjąć zniewagi. Ale jeżeli ktoś podnosi rękę na naszą rodzinę, naród, Ojczyznę, ideę, wiarę i święty Kościół katolicki, to tę rękę powinniśmy mu połamać."

Bronimy życia poczętego. W maju po raz kolejny podnosiliśmy sprawę życia dzieci nienarodzonych. 16 maja uczestniczyliśmy w wysłuchaniu publicznym czterech projektów aborcyjnych skierowanych w połowie kwietnia przez Sejm do pracy w nadzwyczajnej komisji sejmowej. Wszystkie cztery projekty liberalizują możliwość dokonywania aborcji. Lewica wnosi o zniesienie kary za pomocnictwo kobiecie w aborcji oraz o legalizację aborcji do 12. tygodnia ciąży. Platforma Obywatelska w osobnym projekcie także wnosi o legalizację aborcji do 12. tygodnia ciąży. Trzecia Droga z kolei wnosi o przywrócenie przesłanki eugenicznej, tj. możliwości zabijania nienarodzonych dzieci ze względu na chorobę lub wadę dziecka, i przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum w sprawie aborcji. Byliśmy obecni w Sejmie na wysłuchaniu publicznym i zabraliśmy głos w obronie życia oraz w obronie moralności narodu. Wyraziliśmy swój sprzeciw wobec dalszego procedowania wszystkich czterech projektów. Angażujemy się w tę sprawę od samego początku podjęcia debaty parlamentarnej. W pierwszych dniach kwietnia skierowaliśmy list otwarty do Konferencji Episkopatu Polski z prośbą o wyciągnięcie konsekwencji wobec posłów, deklarujących się jako katolicy i głosujących za którymkolwiek z projektów. Będziemy śledzić dalsze prace komisji i nieustannie bronić życia nienarodzonych dzieci.

Polska potrzebuje naszej nieustannej pracy

Tak jak 11 listopada idziemy wspólnie pośród morza biało-czerwonych flag, tak każdego dnia i przez cały rok wspólnie działajmy na rzecz dobra naszej Ojczyzny. Chciałbym zaprosić Państwa do włączenia się w podejmowaną przez nas pracę. Każde pokolenie dźwiga na sobie odpowiedzialność za Ojczyznę, w której żyje tu i teraz oraz za tę, którą zostawi po sobie przyszłym pokoleniom Polaków. Święty Jan Paweł II powiedział: "Los Ojczyzny dziś leży w Waszych rękach, nie jutro! Jutro będzie takie, jakie sami sobie utworzycie. Oby to nie było jutro bez Ojczyny." W tym duchu, świadomi tej właśnie odpowiedzialności, pracujemy na rzecz Polski. Nasze działania możemy podejmować dzięki darowiznom. Stowarzyszenie Marsz Niepodległości to oddolna inicjatywa społeczna. Nie otrzymujemy dotacji państwowych. Otrzymane darowizny przekuwamy w obronę interesu narodowego, czy to podczas samego Marszu Niepodległości - największej publicznej demonstracji patriotycznej w Europie, czy to podczas codziennej, trudnej, ale potrzebnej pracy w obronie Wiary, Rodziny, Ojczyzny. W tym miejscu pragnę Państwa prosić o wsparcie finansowe naszych działań. Teraz, gdy po raz kolejny jesteśmy zmuszeni odpierać ataki centrolewicowego rządu Donalda Tuska, gdy stoimy w obliczu walki z oszczerstwami Prokuratora Generalnego - Adama Bodnara, Państwa wsparcie jest nam wyjątkowo potrzebne i w sposób szczególny ważne.

Pragnę wyrazić wdzięczność za każde okazywane nam wsparcie - za Państwa wiadomości pełne życzliwych słów i modlitwy, Państwa obecność i zaufanie, a także wszystkie darowizny. W razie pytań, zapraszam do kontaktu pod następującym adresem mailowym: biuletyn@marszniepodleglosci.pl.

WESPRZYJ MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI - przekaż darowiznę

Z wyrazami szacunku,
Bartosz Malewski,
Prezes Stowarzyszenia
Marsz Niepodległości

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

06 Października 1889 roku
Urodziła się Maria Dąbrowska, autorka "Nocy i dni" i "Dzienników" (zm. 1965)


06 Października 1981 roku
W zamachu fundamentalistów muzułmańskich zginął prezydent Egiptu Sadat.


Zobacz więcej