Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

Książka Rudolfa Jaworka

dział: "Na zachodzie bez zmian?"

Wszystkich w dziale: 36, strona 30 z 36
<<<  -  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  -  >>>


Część 30
W tym czasie, ale i potem poznałem wielu wspaniałych Niemców, a z niektórymi przez lata całe utrzymuję przyjacielskie kontakty. Dlatego próby niektórych współczesnych polityków, wskrzeszania nienawiści między naszymi narodami szokują i wymagają wygaszenia ich działań natychmiast, zanim zdołają, hodowanym w sobie wirusem zła, zarazić współczesną generację niemieckiej młodzieży.
Że groźba taka jest realna i by potwierdzić tezę o możliwości zmiany nastrojów społeczeństwa pod wpływem propagandy przypomnę za J. K. Dobroszem (Janusz Konrad Dobrosz: Polska Niemcy Trudne sąsiedztwo. Warszawa 2001r.) o życzliwość Polaków wobec Niemców z NRD, którzy w r 1989 poprzez Warszawę uciekali „Na Zachód”. W krótce, kiedyśmy zmuszeni sytuacją gospodarczą w kraju, próbowali dokonywać zakupów u sąsiadów, ci odmawiali nam w sklepach sprzedaży, szykanowali robotników i turystów polskich, a w środkach masowego przekazu przedstawiano pazerność, zmysł handlu, prymitywizm, jako cechy szczególne naszego narodu (op. cit s. 121). „Szczególnie uczczono zjednoczenie Niemiec, atakując polskie autobusy, wyrzucając na perony paszporty z polskim godłem narodowym. Ponad czterdziestu niemieckich neofaszystów urządziło sobie na ulicach Zgorzelca polowanie na spokojnych przechodniów, bijąc, ubliżając im i skandując hitlerowskie hasła”.
Dziś pani Steibach zatruwa umysły młodych Niemców kłamstwem, że Polacy wypędzili ok. 10 mln. Niemców z których ok. 2 mln. utraciło życie. Jest to kłamstwo tak obrzydliwe, że nie sposób go nadal przemilczać, jak to czynią „nasze elity”.
Sięgnijmy więc do faktów przytoczonych w ksiązce J. K. Dobrosza (op. Cit. S, 238, 239, 240): „Według danych z 17. 05. 1939 r. ludność przyszłych polskich ziem odzyskanych wynosiła 9,1 mln. ludzi, z czego ponad milion to ludność polska. W zimie 1944/45r., gdy nadciągała już radziecka ofensywa, władze III Rzeszy wydały zarządzenie, na podstawie którego ludność niemiecka zamieszkała omawiane tereny, miała wycofać się na zachód razem z armią...Niemiecki autor „Kroniki dni oblężenia” tak opisywał tę ewakuację: „Straszliwy był widok tych wyniszczonych i zmarniałych ludzi, którzy ze swym skromnym mieniem musieli opuścić ziemię ojców. W Prusach Wschodnich specjalne formacje opróżniały mieszkania po odejściu ich właścicieli i podpalały wsie i osady...Ta masowa ucieczka przypada w dodatku na ostre dni zimy, gdy temperatura spada do 13- 15 stopni. Dzieci zamarzają, ich krewni układają je na skraju ulicy...Gaulaiter Dolnego Śląska Karol Hanke, wydał rozkaz bezwzględnej ewakuacji Wrocławia...Rozporządzenie to jest zbrodnią popełnioną na niemieckim narodzie, jest popędzeniem do śmierci...W zimnych stodołach, w zamarłych, lodowato zimnych fabrykach lokuje się tłumy uchodźców. Kto użali się nad nędzą tego ludu ? Rząd niemiecki zażądał od niego najwyższej ceny...wyrzucił na drogi ponad 6 mln. osób... Śmierć szerzyła wśród uchodźców straszliwe spustoszenie, zwłaszcza wśród dzieci i starszych osób...Ta gwałtowna ucieczka na rozkaz władz partyjnych jest chyba największą katastrofą, jaka kiedykolwiek dotknęła nasz naród” ?

To nie Polacy byli sprawcą nieszczęścia tych uchodźców pani Steibach ! Sprawcą był rząd ówczesnych Niemiec, wybrany przez pani przodków i przez wiele lat z entuzjazmem przez nieomal cały naród popierany! Jeśli pani podejmuje się polityki, to przyzwoitość każe by poznać prawdziwą historię tych, na których plecach chce się pani wspiąć do własnej kariery !
Na Ziemiach Odzyskanych kiedy przekazane zostały Polsce (dane z lutego 1946r.) żyło 2213628 Niemców, którzy w ramach przemieszczeń ludności ustalonych przez mocarstwa, wysiedlono, podobnie jak z terenów zabranych Polsce wysiedlono 2,5 mln ludzi do Polski a ponad 1,1 mln. na wschodnie rubieże Sowietów (Syberia) z których niewielu do Polski wróciło. ( patrz A.L. Szcześniak: Deportacje XX wieku s. 37,38). A wszystkie te nieszczęścia były do uniknięcia, gdyby pani przodkowie nie wywołali wojny, której celem było między innymi wyniszczenie naszego narodu.

Przesiedlenie Niemców z Polski, jak każde przesiedlenie, to tragedia dla żyjących na danym terenie rodzin. Jednak sam akt przesiedlenia miał różne zabarwienie i trudno go czasem porównać z podobną sytuacją dotyczącą innych.

J.K.Dobrosz (op, cit, s. 243) przytacza relację jednego z przesiedlonych Niemców. Według tego przesiedleńca „polskie władze dawały niemieckiemu rolnikowi czas na opuszczenie gospodarstwa i zabranie z sobą zdecydowanej większości cennych rzeczy i przedmiotów”. A jak postępowali przy wysiedlaniu 2,5 mln Polaków z ich ojcowizny Niemcy ? Np. w dniu 29, 06. 1940 wysiedlono z rejonu Wielunia 552 rodzin. Niemcy na opuszczenie gospodarstw rolnych, domów mieszkalnych inwentarza żywego i martwego przeznaczali 15 minut ! Opór powodował karę śmierci !

Były i inne okrucieństwa. Według artykułu w Myśli Polskiej z 13. O9. 1998 autorstwa H. Nogi ...”zakładnikom zawiezionym do Tyczyny polecono czołgać się na kolanach i na łokciach, w tej pozycji byli bici kolbami karabinów przez żołnierzy niemieckich. Jeden z zakładników Langer, został dwukrotnie przebity bagnetem w nogę. Tomasz Meroń, po przyjściu do domu miał koszulę od zakrzepłej krwi twardą jak podeszwa”.
Być może dla pani Steibach krzywdy naszych rodaków spowodowane wojną, w tym i wypędzonych z rodzinnych domów w liczbie ok. 6.5 mln ludzi (2,5 mln. przez Niemcy, 3,6 mln. przez Sowiety, 0,3 mln. przez bandy UPA), niespotykane tragedie z tym związane (proszę przeczytać książki W i E Siemiaszków, W. Kubowa, E. Prusa i innych świadków bestialskich okrucieństw i mordów, które tym przesiedleniom towarzyszyły) są niczym, w porównaniu z przesiedleniem jej przodków które było następstwem agresji na żyjące pokojowo, a sąsiadujące z Niemcami ludy.
Być może nadal uważa, że krzywda wyrządzona narodowi panów liczy się wielokrotnie więcej od krzywdy ludów napadniętych ? Kto wie jakie nauki wyniosła ta kobieta z domu ?

Zdenerwowała mnie ta pani Steibach. Miałem zamiar pisać o wstrząsie psychicznym Niemców spowodowanych tragedią przegranej przez nich wojny. Wskazać na przemiany tego społeczeństwa z butnego, aroganckiego na gotowego kierować się zasadami Dekalogu, podobnie jak pozostałe ludy Europy......

Wszystkich w dziale: 36, strona 30 z 36
<<<  -  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  -  >>>

19 Kwietnia 1995 roku
W Oklahoma City dokonano zamachu bombowego. Zginęło 167 osób.


19 Kwietnia 1632 roku
Zmarł Zygmunt III Waza, król Polski i Szwecji (ur. 1566)


Zobacz więcej