Dodano: 25.06.07 - 20:22 | Dział: Oceny-Poglądy-Analizy

MALI brydżyści

Po spodziewanym zakwestionowaniu przez Trybunał Konstytucyjny ustawy lustracyjnej w kształcie nadanym jej przez Prezydenta RP, stało się jasne że PiS nie jest w stanie przeprowadzić skutecznie i do końca, żadnej z zapowiadanych zmian jakościowych, znamionujących IV RP.
PiS nie może tego dokonać (zakÅ‚adajÄ…c że chce) jako że brakuje mu koalicyjnych „szabel” w Sejmie. Jest to prawda ale prawdÄ… jest też że, nie stara siÄ™ o pozyskanie tych „szabel” nie przez handelek stanowiskami a przez rzeczywiste sukcesy w rzÄ…dzeniu. Przy czym ów brak stosownej iloÅ›ci szabel sejmowych w ustach Premiera, stanowi wyrzut pod adresem spoÅ‚eczeÅ„stwa (nie wybraliÅ›cie nas - no to macie. Nie daliÅ›cie nam takiej siÅ‚y jaka potrzebna). Stanowi jednoczeÅ›nie usprawiedliwienie dla braku realizacji obietnic wyborczych.

A propos obietnic wyborczych. Czas już chyba aby wyborcy zmÄ…drzeli i przestali wybierać programy a wybierali ludzi. Wiadomo że „plany nie organy, grać nie muszÄ…” a zawsze usprawiedliwienie dla ich zaniechania, znajdzie siÄ™. WolaÅ‚bym po stokroć by wybierano na funkcje publiczne ludzi uczciwych, Polaków, katolików bez programów niż szubrawców, dewiantów i im podobnych z peÅ‚nymi teczkami programów wyborczych.
A sukcesy PiS, nawet jeśli są ogłaszane, nie robią żadnego wrażenia na nikim, bo niczego zauważalnie nie zmieniają w zastanej rzeczywistości. (Balcerowicz ma się nawet lepiej jak przed tym, Kwaśniewskiemu ani włos z głowy nie spadł i wielu innym, którzy już dawno powinni odsiadywać karę więzienia za próbę likwidacji Polski mają się całkiem dobrze PRP). Na ogół sukcesy koalicji rządzącej oceniane są jako wirtualne i czysto propagandowe. A przynajmniej, tak przedstawiane w mediach.
Jeśli w Sejmie nie ma się stosownej liczby głosów, dla dokonania w państwie radykalnych zmian, trzeba mieć odczuwalne poparcie społeczne. Cóż można zrobić w Polsce, mając poparcie ok 15% wyborców. Nie znajdując siły politycznej z którą można się identyfikować, do urn idzie ok. 45% obywateli. Z tego 25-30% daje poparcie dla PiS (czyli 1/3), to właśnie 15% ogółu wyborców. Gdyby nie kombinacje z metodami liczenia głosów, posłowie PiS może założyliby klub poselski a może tylko koło poselskie, konkurując z UPR-rem czy KPER.
Z takim poparciem spoÅ‚ecznym to można być klubem opozycyjnym, „ujadać” i bajdurzyć jak to „zrobilibyÅ›my my”, gdybyÅ›my potrafili (tak jak szczekajÄ… teraz PO, SLD z Demokratami i PSL). Wydaje mi siÄ™ jednak że PiS, wcale nie zabiega o poparcie spoÅ‚eczne a raczej robi różne „maÅ‚e numery” aby zrazić do siebie wyborców [np. jaÅ‚mużna dla emerytów zamiast waloryzacji Å›wiadczeÅ„]. Każda nowa inicjatywa PiS w tej materii, zawsze komuÅ› coÅ› zabierze (choćby jeden grosik ale zabierze), mówiÄ…c że daje.
Najgorsze jest jednak to że z wielką pompą rozgrzebano wiele działań naprawczych i żadnego nie zakończono oczekiwanym finałem. Odnoszę wrażenie iż przywódcy PiS zachowują się jak parweniusze* polityczni, niby coś robią ale głównie robią szum wokół sprawy i niewiele w samej sprawie (bo nie mogą lub nie chcą). Zakładam że nie wiedzą jak zabrać się do problemu i stąd analogia do parweniuszy, bo nie dopuszczam myśli iż jest to działalność celowa.
Liderzy PiS przypominajÄ… trochÄ™ „maÅ‚ego brydżystÄ™” [to nie aluzja do wzrostu Prezydenta Premiera i jednego z wicepremierów, raczej do „maÅ‚ego strażaka” czy „maÅ‚ego Jasia”]. W żargonie brydżowym o takim mówiÄ… „noga” (gra jak noga stoÅ‚owa). Dorwie siÄ™ taki do „zielonego stolika”, nie bierze pod uwagÄ™ siÅ‚y ani swych kart, ani partnera, ani przeciwników i licytuje „6 w bez atu”, po czym „leży” bez szeÅ›ciu. Niestety PiS-owska lokomotywa polityczna, gra w polityce - jak „noga”. Zawsze czegoÅ› „nie dorobi”, czegoÅ› nie przewidzi i z zadÄ™cia uchodzi Å›mierdzÄ…ce powietrze.
Wszystko to składa się na malejące poparcie wyborcze PiS. Zresztą prawdę zobaczymy co pokażą powtórzone (20 maja 2007) wybory do Podlaskiego Sejmiku Wojewódzkiego. Chociaż Podlasie nie jest reprezentatywne dla całej Polski ale ważne będzie porównanie wyników wyborów obecnych i poprzednich, można odkryć trend w jakim idą zmiany.

Usiłuję póki co zdefiniować błędy i niedoróbki PiS, czyli Braci Kaczyńskich (BK).
# BK sprawiają wrażenie ludzi, realizujących jakiś dość precyzyjny plan. Albo jest to plan diaspory żydowskiej albo ich własny wynikający z ich własnych przemyśleń co do celów ale nie dopracowany co do środków;
# BK ignorują oczekiwania swoich wyborców zaś materialnie usiłują się przypodobać finansowo, wrogim im grupom społecznym [nauczyciele, lekarze] kosztem tych pierwszych;
# BK ignorują swoich koalicjantów którym zawdzięczają swoją dzisiejszą pozycję pierwszej siły politycznej w Polsce;
# Przedwyborcze zapowiedzi BK były dość radykalne i stąd przez przeciwników oceniane jako populistyczne;
# Zapowiedzi przedwyborcze tj. przywrócenie narodowego charakteru Rzeczypospolitej w miejsce „Rzeczypospolitej wszystkich”** co ma charakter rewolucji, metodami demokratycznymi;
# Rewolucyjne dojÅ›cie do prawdziwej demokracji, wymaga stosowania metod rewolucyjnych. Okazuje siÄ™ bowiem że demokracja jako system polityczny zostaÅ‚a doskonale strawersowana*** przez ”hieny” polityczne typu KwaÅ›niewski, Tusk, Kalisz, Gronkiewicz-Waltz, Gieremek, Bartoszewski, Zoll i inni, zaÅ› sama posiadanym arsenaÅ‚em Å›rodków obronić siÄ™ przed nimi nie potrafi;
# PodjÄ™cie radykalnych reform bez wczeÅ›niejszego przygotowania gruntu w postaci: ograniczenia samowoli mediów przez zobligowanie pod odpowiedzialnoÅ›ciÄ… karnÄ…, do przekazywania tylko prawdy. Legislacyjnego uporzÄ…dkowania tak pod kÄ…tem zadaÅ„ obsady stanowisk w sÄ…downictwie, jak i likwidacji instytucji zwolnieÅ„ z aresztu „za kaucjÄ…” (przepis niekonstytucyjny - wiÄ™kszy zÅ‚odziej - wiÄ™ksza Å‚atwość wykupienia siÄ™). Ograniczenie prawa do strajku sÅ‚użb publicznych, niezależnie od typu wÅ‚asnoÅ›ci. PiS nie ma swojego organu prasowego nawet nie korzysta z paÅ„stwowych publikatorów;
# Parcie do natychmiastowego sukcesu powodujÄ…cy powstawanie legislacyjnych bubli najbardziej razi wÄ…tpliwoÅ›ciami elektorat PiS. StÄ…d „chwytanie siÄ™” za rozwiÄ…zywanie nieistotnych dla Polski problemów ale rokujÄ…cych choćby maÅ‚y sukces (co i tak czÄ™sto zawodzi);
# Daleko idącą współpracę, ba służalczość, wobec rządzonego przez Żydów USA, Izraela i diaspory żydowskiej, można byłoby tłumaczyć chęcią umocnienia pozycji Polski w UE i wobec Rosji. Przy większym i z małym się liczą. Można byłoby nawet zaakceptować to gdyby BK odkryli swoje rzeczywiste pochodzenie narodowościowe. Jeśli tego nie uczynią, to zawsze będzie nad nimi wisiał cień podejrzeń o sprzyjanie żydowskim interesom. (Polacy jednak - coraz mniej naiwni);
# Ciężar transformacji z III do IV RP, złożono na barki najsłabszych i mało zorganizowanych grup społecznych, czyli swoich wyborców;
# Wszystkie paszkwile wrogiej opozycji odpierane sÄ… z pozycji obronnych. NajlepszÄ… obronÄ… jest atak a BK o tej zasadzie zapomnieli.
OczywiÅ›cie, można by wyliczyć jeszcze inne bÅ‚Ä™dy BK, tylko po co? BK i tak ich nie uwzglÄ™dniÄ…, majÄ…c na oczach klapki dorożkarskiego konia, upór osÅ‚a i odporność na racje. I jeÅ›li nie zmieniÄ… stylu uprawiania polityki - sÄ… „do wyciÄ™cia”. To nic że mogÄ… przyjść jawni wrogowie Polski, ale wówczas bÄ™dziemy znali prawdÄ™, bo wygodniejszy nam wróg jawny, niż zakonspirowany.

*Parweniusz - nowobogacki, dorobkiewicz, który wszedł do warstwy ludzi zamożnych i niezbyt udolnie stara się naśladować ich zwyczaje. W tym przypadku mowa o wejściu do sfer politycznych.
** „Rzeczpospolita wszystkich” - hasÅ‚o wyborcze A. KwaÅ›niewskiego.
*** trawers [fr.], trawersa, żegl. kierunek prostopadły do kursu płynącego statku.


..................................................................................................................................

MALI brydżyÅ›ci – Suplement
Wybory do sejmiku wojewódzkiego na Podlasiu (20.V.07), wbrew moim przewidywaniom, zakończyły się zwycięstwem PiS - 12 mandatów, PO - 7, PSL - 5, Samoobrona i LiD po 3 mandaty. Bez mandatów - LPR, KPEiR, PSL-Piast i inne.
Prezes PiS zadowolony, boleje jedynie nad tym że koalicjanci sÅ‚abnÄ… i znów w sejmiku woj. Podlaskiego remis 15:15 (PiS i Samoobrona: PO, LiD i PSL), tylko że Premier ma „w zanadrzu” możliwość mianowania komisarza, jeÅ›li sejmik nie wyÅ‚oni zarzÄ…du województwa.
Dlaczego PiS odniósł wyraźne zwycięstwo? Po prostu wyborcy partii koalicyjnych, oddali głosy na PiS, głosując nie za PiS lecz przeciw Platformie.
Podlasie było i jest, tradycyjnym bastionem Białorusinów. Jest prawosławie, trochę antypolskie ale bardzo silne w tym regionie. Również tradycyjnie znaczne wpływy na rolniczym Podlasiu miał i ma PSL.
Niespodziewanie sÅ‚aby wynik osiÄ…gnÄ…Å‚ sztuczny twór, jakim jest LiD. Zarówno Lewica (SLD), jak i Unia WolnoÅ›ci (UDemokratyczna czy ostatnio po kolejnej zmianie szyldu - Demokraci), wyraźnie stajÄ… siÄ™ siÅ‚Ä… marginalnÄ…. Z pewnoÅ›ciÄ… mariaż z „Demokratami” zaszkodziÅ‚ SLD, jak również wystÄ™p posÅ‚a Kalisza, taÅ„czÄ…cego nago na platformie, podczas parady pederastów w Warszawie, także zabraÅ‚ lewicy trochÄ™ gÅ‚osów.
Martwi mnie jedynie alarmujÄ…co niski wynik LPR – zero mandatów. MyÅ›lÄ™ że częściowo gÅ‚osy LPR, odpÅ‚ynęły na PiS z powodu jak wyżej, ale też z powodu fatalnego „image” LPR w spoÅ‚eczeÅ„stwie. OczywiÅ›cie, jest to częściowo skutek anty LPR-owskiej propagandy mediów ale głównie z powodu usilnych staraÅ„ tej partii. LPR zawsze idzie z kimÅ› „wojować” a to nie przysparza sympatii.
Do obowiÄ…zku wyborczego garnÄ… siÄ™ ludzie starsi, natomiast mÅ‚odsze pokolenie w dużej części reprezentuje postawy nihilistyczne, „marycha, szmal i szprycha”. Wydaje siÄ™ że wÅ‚aÅ›nie to starsze pokolenie, winno oddawać swe gÅ‚osy na LPR, lecz z jakichÅ› powodów nie oddaje. To starsze pokolenie napatrzyÅ‚o siÄ™ na konfrontacje, wykarmiÅ‚o siÄ™ konfrontacjami i chciaÅ‚oby trochÄ™ pożyć w spokoju. A tu LPR zachowuje siÄ™ na scenie politycznej jak korsarz. Niestety LPR ma twarz posÅ‚a Wierzejskiego, choć ma on niemal 100% racji w swoich wypowiedziach ale i 100% agresji. MyÅ›lÄ™, że gdyby LPR miaÅ‚a twarz posÅ‚a Dobrosza, uzyskiwaÅ‚aby znacznie wiÄ™ksze poparcie.
W każdym razie kierownictwo LPR, powinno coś z tym zrobić. Robić to samo ale mniej pyskować, sądzę że byłoby to z korzyścią dla partii i Polski.

Cezary Rozwadowski
PATRIOTYCZNY RUCH POLSKI