Dodano: 17.02.21 - 20:35 | Dział: Oceny-Poglądy-Analizy

Amero bolszewizm, czyli pochód do chaosu...


Bodaj byś żył w ciekawych czasach, OK więcej już nie będę przeklinał. Siedząc w kwarantannie w domach jesteśmy wyprowadzani przez rządowych i medialnych klawiszy na powrozie strachu na długie spacery po polach bezsiły i dezinformacji. Ameryka i świat. Dalej trwa zarządzanie poprzez tworzenie sytuacji kryzysowych i pompowanie atmosfery strachu na przestrzeni od twojego zdrowia, aż do polityki. Zyskuje i umacnia się silne państwo, przegrywa i traci jednostka, wydziedziczony ze swoich praw i wolności obywatel. W Ameryce Ojcowie Założyciele postanowili aby fundamentem państwa była Konstytucja (z Kartą Praw), ale w tej koncepcji państwo było silne siłą obywateli obsługiwane przez skromną państwową biurokrację. Dziś niewiele z tego pozostało, siła i prawa obywateli systematycznie się kurczą, a biurokracja państwowa doinwestowana i wodzona za nos przez wielkie korporacje kwitnie wielebnie.

https://thelibertydaily.com/wp-content...

Pod dezinformacją walki z COVID-em trwa dobijanie klasy średniej, blokowanie małego i średniego biznesu, rozkwita dusząca wolność i przedsiębiorczość siła państwowej biurokracji podcinająca skrzydła wszystkiemu co wolne i niezależne od biurokracji Deep State. Wierzyliśmy rządom, naszym reprezentantom i ekspertom, niestety przewerbowanym ze służby społeczeństwu, na atrakcyjniejszą, bardziej obiecującą służbę globalistom i banksterom. Teraz jesteśmy świadkami globalnego testu wyobraźni i odwagi, testu przywiązania do historycznej tożsamości społeczeństw pozbawionych zaplecza zdradliwych elit. Ten test wykaże, czy globaliści mogą iść do końca w realizacji swojego planu Wielkiego Resetu, czy też jeszcze muszą się zatrzymać, aby lepiej się zorganizować i głębiej przeniknąć łamiąc i niszcząc resztki fundamentów chrześcijańskiej cywilizacji.

Dzięki beztroskiej (i bezmyślnej) polityce rządów padają i toną w długach beznadziei kolejne branże przedsiębiorczych obywateli. Kto po tych doświadczeniach COVID-owych ograniczeń podejmie się ponownych inwestycji widząc, jak rządy zwalczają mały i średni biznes? Przecież sojusz wielkich korporacji, związków zawodowych i rządu (+ mediów) to prosta droga do encyklopedycznego faszyzmu. Zresztą, są już zagraniczni cwaniacy chcący wykupić za ułamek wartości zrujnowane ograniczeniami pandemii biznesy. Czyżby narodowi politycy nie rozumieli, że los państw narodowych w niedalekiej przyszłości będzie podobny zwalczanym i niszczonym dziś przez nich małym i średnim biznesom? Wzmacniając dziś wielkie ponadnarodowe korporacje i niszcząc drobny rodzimy biznes, jutro wzmocnimy jedno globalne totalitarne państwo, oczywiście wcześniej dobijając państwa narodowe. Ktoś tu nie chce, bądź nie jest w stanie analizować rzeczywistości...

Minione wybory prezydenckie napompowane sÄ… sensacyjnymi spiskami z kategorii “siÅ‚a zÅ‚ego na jednego”. Jak ktoÅ› nie wierzy niech zapozna siÄ™ z artykuÅ‚em w Time Magazine, który prewencyjnie bezwstydnie odsÅ‚ania i referuje wiele systematycznych przedsiÄ™wzięć lewicy legalnych, pół legalnych i nielegalnych, których celem byÅ‚o niedopuszczenie Trumpa do drugiej kadencji. Dla nas Polaków ta sytuacja przypomina tÄ™ z 4 czerwca 1992 r. ze zdymisjonowaniem patriotycznych rzÄ…dów premiera Jana Olszewskiego przez lewicÄ™. W obydwu przypadkach Deep State zdecydowaÅ‚ siÄ™ przeciwdziaÅ‚ać czynnikowi patriotycznemu w walce o odzyskanie roli suwerena, tak w przypadku premiera Olszewskiego jak i Donalda J. Trumpa.

W pewnym sensie Trump i jego ruch przypomina polską Solidarność, ruch głodnej obywatelskiej energii odnowy zderzający się z biurokratyczno-korporacyjnym Deep State powiązanym w tym przypadku z uwielbianym przez globalistów chińskim wzorcowym modelem zarządzania obywatelami przemienionymi przez silne państwo w robo-niewolników. Teraz po ustawce na Kapitolu będziemy oglądać następny etap zagospodarowywania części liderów Partii Republikańskiej, od RINO, neverTrumpers, łasuchów i dewiantów z Lincoln Project, po wszelkich rozchwianych oportunistów (jak sen. Ben Sasse, z Nebraski, czy sen. Lisa Murkowski z Alaski). Okrojony proces w Senacie ukazał przedziwną dysproporcję w tym co wolno lewicy, a na co liczyć mogą konserwatyści i patrioci.

Trump przeciwko któremu w Senacie toczyÅ‚o siÄ™ poÅ›piesznie improwizowane przez lewaków postÄ™powanie impeachmentu, zostaÅ‚ uniewinniony od zarzutu podżegania do “powstania” na Kapitolu 6 stycznia tego roku. Demokraci nie zdoÅ‚ali przekonać 17 republikaÅ„skich senatorów i nie osiÄ…gnÄ™li potrzebnych 67 gÅ‚osów. Jednak wÅ›ród Republikanów znaleźli 7-miu odstÄ™pców, którzy gÅ‚osowali za uznaniem byÅ‚ego prezydenta Trumpa winnym. OczywiÅ›cie to byÅ‚o drugie podejÅ›cie do impeachmentu, majÄ…c wiÄ™kszość w izbie niższej Kongresu Demokraci już dwa razy przegÅ‚osowali impeachment. WedÅ‚ug Konstytucji proces w Senacie nie miaÅ‚ sensu gdyż celem impeachmentu jest osÄ…dzenie i ewentualne usuniÄ™cie urzÄ™dujÄ…cego prezydenta. Jak wiemy od 20-go stycznia Trump już nie jest prezydentem. Wiadomo jednak, że oni dalej bÄ™dÄ… nÄ™kać Trumpa procesami, nie ma co do tego wÄ…tpliwoÅ›ci.

Speaker Kongresu Nancy Pelosi wystąpiła z inicjatywą powołania specjalnej komisji do wyjaśnienia zajść z 6 stycznia. Pewnie w ramach podgrzewania swojego elektoratu, a może by coś ukryć? Wiadomym jest, że prezydent Trump ofiarował tego dnia do zabezpieczenia wydarzeń użycie 10 tysięcy żołnierzy Gwardii Narodowej, podobną prośbę wnosił (już zdymisjonowany) szef policji. Ich sugestie i prośby zostały zlekceważone, wysłano nawet do domów część policji ochraniającej Kapitol. Prowokacja miała nie dopuścić do wykazania dowodów na matactwa i fałszerstwa wyborcze w kilku stanach nad czym miał obradować zatwierdzający elektorów Kongres. W konsekwencji przesłuchania przerwano, kongresmenów i senatorów ewakuowano, a dalej wszystko już poszło łatwo i szybko.

Trump siedzi teraz w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie otworzył biuro byłego prezydenta. W rzeczywistości Trump jest niekwestionowanym przywódcą Partii Republikańskiej z poparciem sięgającym ponad 70% ! W poniedziałek (Dzień Prezydenta) w pobliżu domu Trumpa (na Florydzie) przejechało wiwatując z flagami ok. 15 tysięcy jego zwolenników. W najbliższym czasie podejmie działania prowadzące do zdobycia większości w izbie niższej Kongresu i odzyskania większości w izbie wyższej (Senat teraz jest 50-50, ale przewodniczy prezydent Senatu wiceprezydent Kamala Harris).

Czas płynie szybko i pierwsze starcie nastąpi w 2022 r., czyli niedługo rozpoczną się przygotowania do kampanii w terenie. Przed Trumpem teraz zadanie oczyszczenia Partii z tych, którzy zdradzili swojego prezydenta i przeszli na stronę lewicy. Oczywiście licho nie śpi i można założyć, że były prezydent będzie przez globalistyczną lewicę blokowany i zwalczany na każdym kroku. Nękania i prześladowania Trumpa są swoistą promocją jego wizerunku wśród Amerykanów. Odcięty od Twittera i innych platform masowej komunikacji, zwalczany w mediach (MSM) były prezydent może liczyć na umacnianie się swoistej legendy.

Wczoraj do walki z Trumpem o wpÅ‚ywy i przywództwo w Partii RepublikaÅ„skiej wystÄ…piÅ‚ republikaÅ„ski przywódca w Senacie Mitch McConnell sugerujÄ…c, że to on bÄ™dzie wyznaczaÅ‚ i zatwierdzaÅ‚ partyjnych kandydatów do wyborów w 2022 r. (takich co majÄ… szansÄ™ wygrać, a nie MAGA). Również zachÄ™caÅ‚ prokuraturÄ™, aby zajęła siÄ™ (postÄ™powanie kryminalne) Trumpem (!). Mitch jest klasycznym partyjnym biurokratÄ…, posiada zero charyzmy, jest kreaturÄ… z Deep State i bliżej mu do Demokratów, niż do Trumpa. Poprzez “chiÅ„skÄ…” żonÄ™ (rodzina wielkich potentatów kontenerowych) jest również mocno uzależniony od komunistycznych Chin. PrawdÄ™ mówiÄ…c Mitch ma kasÄ™ i wpÅ‚ywy w Deep State, ale nie ma wojska do walki z Trumpem. Niebawem dojdzie do ostrego konfliktu w Partii RepublikaÅ„skiej, Mitch używajÄ…c partyjny aparat bÄ™dzie staraÅ‚ siÄ™ wykosić ludzi MAGA (synowa Trumpa, Lara Trump zamierza kandydować do Senatu), co nie bÄ™dzie Å‚atwe. Trump nie pozostaÅ‚ dÅ‚użny i ostro odpowiedziaÅ‚ sen. McConnell okreÅ›lajÄ…c go sÅ‚abym liderem, którego należy zmienić.

Okazało się, że jeszcze za swojej prezydentury Trump miał bardzo niewielu ludzi, którzy dla niego pracowali. Widzieliśmy to w kolejnych odsłonach, kiedy jego współpracownicy zdradzali i odchodzili. Prokurator Generalny (AG) William Barr w ostatnim okresie kadencji Trumpa już pracował dla nadchodzącej administracji Bidena, przygotowując jej stosy dekretów, które Biden podpisywał w rekordowym tempie i ilości tuż po objęciu urzędu (już podpisał ponad 50!). Jeszcze w październiku kandydat Biden odrzucał możliwość rządzenia dekretami, argumentując, że w USA jest demokracja, parlament, a dekretami rządzą dyktatorzy. Ludzie już wcześniej komentowali, mając pretensje, że Trump nie rozprawił się z tym, czy innym zapominając, że Trump pracował we wrogim otoczeniu biurokracji Deep State, blokującej jego działania.

Oto republikańscy senatorzy, którzy zagłosowali z Demokratami i zdradzili swojego prezydenta: Richard Burr z Karoliny Płn., Bill Cassidy z Luizjany, Susan Collins z Maine, Lisa Murkowski z Alaski, Mitt Romney z Utah, Ben Sasse z Nebraski i Pat Toomey z Pensylwanii. Część z nich już zapowiedziała, że rezygnuje z dalszej kariery politycznej, innych już potępiają ich własne stanowe partyjne organizacje.

Sprawy zaszły już daleko, dekady temu lewica przeniknęła do szkolnictwa i mediów czyniąc spustoszenie w głowach młodych ludzi. Według sondażu Instytutu Hoovera aż 51% Demokratów preferuje socjalizm w porównaniu z kapitalizmem (46% nie ma wyrobionego zdania). Wśród Republikanów 8% respondentów preferuje socjalizm (22% nie ma zdania). Może zamknięcie szkół (kwarantanna) i brak indoktrynacji trzeba uważać za sukces?

Globalne ocieplenie, zmiany klimatyczne, uduchowione wizje lewicy przegrywają w zderzeniu z bezwzględnymi prawami i siłą niewdzięcznej nie respektującej ekologów Matki Natury. Obfite opady śniegu, siarczyste mrozy unieruchomiły postępowe instalacje turbin wiatrowych i otuliły pierzyną śniegu słoneczne panele. Skutki powyższego można nawet oglądać w stanie Teksas, który widocznie też uwierzył postępowcom i teraz jest w części pozbawiony prądu (ok. 4 mln ludzi, już 16 ofiar). Matka Natura karci postępowych naiwniaków ucząc nas wszystkich zdrowego rozsądku.

Amerykanie nie majÄ… pojÄ™cia dokÄ…d prowadzi droga na której administracja Joe Bidena wÅ‚aÅ›nie przyÅ›piesza kroku. My Polacy podobnÄ… drogÄ™ mamy już za sobÄ…, choć ciÄ…gle grozi nam zepchniÄ™cie na drugie okrążenie. Jedyna nadzieja w tym, że rozsiadÅ‚a w siodle lewica tradycyjnie “przedobrzy” i przez swojÄ… ekonomicznÄ… beztroskÄ… naiwność i wciskania spoÅ‚eczeÅ„stwu swoich dewiackich ideałów szybko doprowadzi do wÅ‚asnej klÄ™ski. Wtedy ludzie zrozumiejÄ…, że pozbawiona zdrowego rozsÄ…dku lewica nie nadaje siÄ™ do rzÄ…dzenia, a tak naprawdÄ™ to chodzi jej o zniszczenie Trumpa i wszelkich “faszystów” przejawiajÄ…cych troskÄ™ o tradycyjne wartoÅ›ci Ameryki i oczywiÅ›cie o poszerzenie obszaru kontroli nad spoÅ‚eczeÅ„stwem.

Powoli narasta bunt, nawet w lewicowej Kalifornii zebrano już ok 2 mln podpisów domagających się odwołania gubernatora Gavin Newsom z urzędu, podobny ruch nabiera mocy w stanie Nowy Jork przeciwko bezczelnemu gub. Andrew Cuomo, któremu (podobnie jak z Kalifornii) mocno opodatkowany biznes ucieka na Florydę i do Texasu. Nadchodzące kłopoty administracji Bidena wkrótce doprowadzą do wyluzowania obostrzeń pandemii, gdyż politycy nade wszystko kochają koryto i będą chcieli przy nim pozostać.

W stanie wojennym mieliÅ›my hasÅ‚o dodajÄ…ce nam otuch w walce z komunÄ…: “Zima wasza, wiosna nasza!”. Meteorologiem nie jestem, ale jakoÅ› dobrze mi siÄ™ to wszystko kojarzy...

Jacek K. Matysiak
Kalifornia, 2021/02/17