Dodano: 13.12.20 - 13:41 | Dział: Prosto z mostu

Od Adama i Ewy


Kto by pomyÅ›laÅ‚, że w takich znajdziemy siÄ™ tarapatach? Ale można to byÅ‚o przewidzieć jeszcze prawie 30 lat temu, kiedy to pan minister Skubiszewski, w imieniu naszego nieszczęśliwego kraju podpisywaÅ‚ umowÄ™ stowarzyszeniowÄ… ze Wspólnotami Europejskimi. Taka byÅ‚a logika ówczesnych wydarzeÅ„, bo skoro imperium sowieckie postanowiÅ‚o ewakuować siÄ™ z Europy Åšrodkowej, to nastÄ…piÅ‚o odwrócenie sojuszy. Nawiasem mówiÄ…c, minister Skubiszewski podpisaÅ‚ jeszcze traktat polsko-niemiecki o dobrym sÄ…siedztwie i przyjaznej współpracy – niekorzystny dla Polski, a korzystny dla mniejszoÅ›ci niemieckiej w Polsce. W kwietniu 1992 roku Krzysztof Wyszkowski ujawniÅ‚, że to dlatego, bo Niemcy wiedzieli, iż minister Skubiszewski byÅ‚ tajnym współpracownikiem SB, która zwerbowaÅ‚a go bodajże w ramach operacji „Hiacynt”, zorientowanej na pozyskanie agentury w Å›rodowiskach sodomiltów i gomorytów – no i straszyli go, że o wszystkim opowiedzÄ…. BrnÄ™liÅ›my tedy w tÄ™ umowÄ™ stowarzyszeniowÄ…, a tymczasem Wspólnoty Europejskie podpisaÅ‚y traktat w Maastricht, który wszedÅ‚ w życie w roku 1993.Wspominam o tym, bo ten traktat w sposób zasadniczy zmieniaÅ‚ formuÅ‚Ä™ współpracy europejskiej. Dotychczas bowiem byÅ‚a to formuÅ‚a konfederacji, czyli zwiÄ…zku suwerennych paÅ„stw – a traktat z Maastricht zmieniÅ‚ jÄ… na formuÅ‚Ä™ federacji, czyli paÅ„stwa zwiÄ…zkowego. I tak już zostaÅ‚o, wiÄ™c kiedy w czerwcu 2003 roku obecny Naczelnik PaÅ„stwa, nawiasem mówiÄ…c, w peÅ‚nej zgodzie z folksdojczami z Platformy Obywatelskiej strÄ™czyÅ‚ Polakom Anschluss do Unii Europejskiej i udaÅ‚o mu siÄ™ przekonać wiÄ™kszość obywateli, to strÄ™czyÅ‚ wÅ‚aÅ›nie do federacji, to znaczy – paÅ„stwa zwiÄ…zkowego, z Niemcami, jako tej federacji kierownikiem politycznym, a wiÄ™c – do IV Rzeszy, którÄ… Niemcy, po niepowodzeniach doznanych przez wybitnego przywódcÄ™ socjalistycznego Adolfa Hitlera, postanowiÅ‚y budować Å›rodkami pokojowymi. W nastÄ™pstwie tego referendum Polska ratyfikowaÅ‚a traktat akcesyjny i 1 maja 2004 roku, wraz z siedmioma innymi bantustanami Åšrodkowej Europy, zostaÅ‚a do IV Rzeszy przyÅ‚Ä…czona.

Potem integracja europejska pogÅ‚Ä™biaÅ‚a siÄ™ i pogÅ‚Ä™biaÅ‚a, bez wzglÄ™du na to, czy rzÄ…dzili foksdojcze, czy pÅ‚omienni dzierżawcy monopolu na patriotyzm, aż wreszcie na podstawie ustawowego upoważnienia z 1 kwietnia 2008 roku, za którym również, obok folksdojczów, gÅ‚osowaÅ‚a wiÄ™kszość pÅ‚omiennych dzierżawców, prezydent KaczyÅ„ski 10 października 2009 roku ratyfikowaÅ‚ traktat lizboÅ„ski. Zawiera on rozmaite zasady, na przykÅ‚ad – zasadÄ™ przekazania, która stanowi, iż UniÄ… Europejska, to znaczy – jej wÅ‚adze – majÄ… tylko tyle i tylko takich kompetencji, jakie przekażą jej czÅ‚onkowskie bantustany – ale również – zasadÄ™ lojalnej współpracy, stanowiÄ…cÄ…, iż paÅ„stwa czÅ‚onkowskie musza powstrzymać siÄ™ przez każdym dziaÅ‚aniem, które mogÅ‚oby zagrozić urzeczywistnieniu celów Unii Europejskiej – niezależnie od kompetencji przekazanych. Przypominam o tym wszystkim, bo kiedy w roku 2015, po ponownym przejÅ›ciu Polski pod kuratelÄ™ amerykaÅ„skÄ…, wskutek czego na pozycji lidera tubylczej sceny politycznej zostaÅ‚a osadzona ekspozytura Stronnictwa AmerykaÅ„sko-Å»ydowskiego, Niemcy, które nie chciaÅ‚y pogodzić siÄ™ z utratÄ… wpÅ‚ywów politycznych w naszym nieszczęśliwym kraju, w roku 2017 wpadÅ‚y na pomysÅ‚, to znaczy – przypomniaÅ‚y sobie, że krzewienie praworzÄ…dnoÅ›ci jest jednym z najważniejszych, a może nawet najważniejszym celem Unii Europejskiej. No i siÄ™ zaczęło.

A skoro siÄ™ zaczęło, to musiaÅ‚o mieć ciÄ…g dalszy – i wÅ‚aÅ›nie w ramach tworzenia ciÄ…gu dalszego, doszÅ‚o w Unii Europejskiej, podobnie jak to dochodzi u KukuÅ„ka, do uksztaÅ‚towania siÄ™ „koncepcji”, by powiÄ…zać wysokość unijnych subwencji dla czÅ‚onkowskich bantustanów z ocenÄ… praworzÄ…dnoÅ›ci. Kto tÄ™ praworzÄ…dność bÄ™dzie oceniaÅ‚ i wedÅ‚ug jakich kryteriów - tego jeszcze nikt nie wie, ale na pewno jakiÅ› sposób zostanie przyjÄ™ty. I w lipcu na konwentyklu dygnitarzy Unii Europejskiej, zostaÅ‚a przyjÄ™ta zasada powiÄ…zania subwencji z praworzÄ…dnoÅ›ciÄ…. Pan premier Morawiecki zgodziÅ‚ siÄ™ na to z entuzjazmem i rzÄ…dowa telewizja przedstawiÅ‚a to jako ogromny sukces naszego kraju – ale ponieważ pan premier rywalizuje z ministrem ZiobrÄ… i pobożnym wicepremierem Gowinem o schedÄ™ po Naczelniku PaÅ„stwa JarosÅ‚awie KaczyÅ„skim – to minister Ziobro wykorzystaÅ‚ tÄ™ sytuacjÄ™ dla postawienia premiera Morawieckiego pod Å›cianÄ… przy pomocy niezwykle patriotycznej zastawki, że „nie bÄ™dzie Niemiec pluÅ‚ nam w twarz”. W takiej sytuacji premier Morawiecki nie miaÅ‚ innego wyjÅ›cia, jak jednym susem przeskoczyć na nieubÅ‚agany grunt patriotyczny tym bardziej, że i Naczelnik PaÅ„stwa, który uwodzi swoich wyznawców pÅ‚omiennym patriotyzmem, też musiaÅ‚ siÄ™ Niemcom postawić. W ten sposób doszÅ‚o do zapowiedzi zawetowania przez PolskÄ™ i przez WÄ™gry budżetu Unii Europejskiej na lata 2021 – 2027. PrzyjÄ™cie budżetu wymaga bowiem jednomyÅ›lnoÅ›ci, toteż brukselscy biurokraci zaczÄ™li kombinować jakby tu PolskÄ™ i WÄ™gry ukarać i wpadli na pomysÅ‚, żeby pozbawić obydwa paÅ„stwa udziaÅ‚u w podziale tak zwanego funduszu wsparcia, utworzonego gwoli sfinansowania walki z ekonomicznymi nastÄ™pstwami walki, jakÄ… rzÄ…dy prowadzÄ… z epidemiÄ… zbrodniczego koronawirusa, a który liczyć ma 750 mld euro.

Na zuchwalstwo Polski i WÄ™gier zawrzaÅ‚y oburzeniem niektóre inne paÅ„stwa Unii Europejskiej, a najbardziej Królestwo Niderlandów, którego parlament nawet nakazaÅ‚ rzÄ…dowi oskarżenie Polski przed Europejskim TrybunaÅ‚em SprawiedliwoÅ›ci w Luksemburgu. Nie bardzo wiadomo – o co wÅ‚aÅ›ciwie - bo – po pierwsze – prawo weta jest zawarowane w obydwu traktatach, wiÄ™c gdy paÅ„stwo czÅ‚onkowskie wetuje na przykÅ‚ad budżet, to po prostu korzysta ze swojego prawa, a nie popeÅ‚nia żadnego przestÄ™pstwa. Dlatego jako wyjÄ…tkowe Å‚ajdactwo trzeba potraktować dziaÅ‚ania folksdojczów, w szczególnoÅ›ci zaÅ› – Donalda Tuska, Wielce Czcigodnego posÅ‚a Pupki i pana marszaÅ‚ka Senatu Tomasza Grodzkiego, który w dodatku w swoim orÄ™dziu daÅ‚ popis wyjÄ…tkowego kabotyÅ„stwa – bo przyÅ‚Ä…czyli siÄ™ oni do tych absurdalnych oskarżeÅ„, w dodatku – z niskich pobudek, to znaczy – z obawy przed utratÄ… materialnych korzyÅ›ci w przypadku pominiÄ™cia Polski i WÄ™gier w rozdziale Å›rodków z funduszu wsparcia. DrugÄ… niskÄ… pobudkÄ… jest partyjnictwo, a wiÄ™c zacietrzewienie, które skÅ‚ania folksdojczów do dziaÅ‚ania wbrew interesowi paÅ„stwowemu, kiedy tylko pojawia siÄ™ nadzieja pognÄ™bienia przeciwnika politycznego, nawet przy udziale zagranicznych hien. NaprawdÄ™ szkoda, że zlikwidowana zostaÅ‚a w Unii Europejskiej kara Å›mierci – bo gdyby za zdradÄ™ stanu groziÅ‚ pieniek albo powróz, to nawet folksdojcze by siÄ™ zreflektowali. Ale myÅ›lÄ™, że wÅ‚aÅ›nie dlatego kara ta zostaÅ‚a zniesiona, by przestÄ™pcy stanu nie musieli siÄ™ niczego obawiać. Po drugie – udziaÅ‚ w rozdziale Å›rodków z funduszu wsparcia, nie jest żadnÄ… nagrodÄ… przyznawanÄ… za dobre sprawowanie, tylko pomocÄ… dla przezwyciężenia ekonomicznych skutków walki z epidemiÄ…. Nawiasem mówiÄ…c, nie sÄ… to w caÅ‚oÅ›ci subwencje, bo przynajmniej poÅ‚owa to majÄ… być pożyczki.

W zwiÄ…zku z tym konieczne jest przedstawienie pomysÅ‚u starego finansowego żydowskiego grandziarza Jerzego Sorosa. ZaproponowaÅ‚ on ni mniej, ni wiÄ™cej, by gwoli zdobycia Å›rodków na walkÄ™ z tymi skutkami, UniÄ… Europejska sprzedaÅ‚a „finansjerze” obligacje wieczyste. Tych wieczystych obligacji nie trzeba by wykupować, ale za to trzeba by pÅ‚acić równie „wieczyste” procenty. A skÄ…d „finansjera” wzięłaby te pieniÄ…dze? To proste; Rezerwa Federalna wpisaÅ‚aby sobie po stronie aktywów dajmy na to 100, albo nawet i 1000 miliardów dolarów, a nastÄ™pnie pożyczyÅ‚a je bankom komercyjnym, które kupiÅ‚yby od Unii Europejskiej owe „wieczyste obligacje” , inkasujÄ…c „wieczyste procenty”, którymi dzieliÅ‚yby siÄ™ z RezerwÄ… FederalnÄ…. MówiÄ…c krótko – jest to pomysÅ‚ wziÄ™cia w niewolÄ™ żydowskiej „finansjery” co najmniej 500 mln Europejczyków. DziÄ™ki tej szczerej propozycji grandziarza lepiej rozumiemy, dlaczego w zwiÄ…zku z pojawieniem siÄ™ zbrodniczego koronawirusa zostaÅ‚a przez rzÄ…dy, media i przemysÅ‚ farmaceutyczny, nakrÄ™cona taka spirala paniki.



Stanisław Michalkiewicz
13 grudnia 2020 r.

StaÅ‚y komentarz StanisÅ‚awa Michalkiewicza ukazuje siÄ™ w każdym numerze tygodnika „Goniec” (Toronto, Kanada).