Dodano: 23.02.20 - 20:06 | Dział: Prosto z mostu

Pokazujemy paluszki


13 lutego upÅ‚ywaÅ‚ termin ultimatum, jakie postawiÅ‚ Polsce Europejski TrybunaÅ‚ SprawiedliwoÅ›ci w Luksemburgu, do zÅ‚ożenia wyjaÅ›nieÅ„ odnoÅ›nie Izby Dyscyplinarnej SÄ…du Najwyższego. Ostatniego dnia rzÄ…d wyjaÅ›nienia dostarczyÅ‚ i teraz TrybunaÅ‚ namawia siÄ™, co w tej sytuacji z PolskÄ… zrobić. Sprawa jest poważna, bo mówiÅ‚o siÄ™ o karach w wysokoÅ›ci 2 mln euro dziennie za każdy dzieÅ„ zwÅ‚oki w dostarczeniem wyjaÅ›nieÅ„ i chociaż to podobno nieprawda, to nieomylny to znak, że Unia Europejska w trosce o praworzÄ…dność bÄ™dzie PolskÄ™ oprawiaÅ‚a finansowo. W proceder ten Niemcy angażujÄ… coraz to nowe instytucje unijne. Nie tylko Komisja, która PolskÄ™ oskarża, nie tylko TrybunaÅ‚, który obmyÅ›la kary, ale i Parlament Europejski, który przemyÅ›liwa, jakby tu w budżecie UE na lata 2021-2017 uzależnić subwencje dla poszczególnych bantustanów od stopnia panujÄ…cej w nich praworzÄ…dnoÅ›ci. W te przemyÅ›lenia angażujÄ… siÄ™ również nasi folksdojcze, bo już Archimedes przechwalaÅ‚ siÄ™, że byle miaÅ‚ punkt oparcia, to może nawet podnieść ZiemiÄ™. Skoro tedy obóz zdrady i zaprzaÅ„stwa pragnie za wszelkÄ… cenÄ™ wysadzić w powietrze obóz „dobrej zmiany” , to nie ma zÅ‚ego punktu oparcia.

Tymczasem obóz dobrej zmiany odniósÅ‚ kolejny sukces, bo tegoroczny budżet, po raz pierwszy od 30 bodaj lat III RP jest zrównoważony; to znaczy wydatki paÅ„stwa w wysokoÅ›ci 435,3 mld zÅ‚otych sÄ… takie same, jak paÅ„stwowe dochody. W ubiegÅ‚ym roku wydatki paÅ„stwa byÅ‚y niższe i wynosiÅ‚y 416,2 mld zÅ‚otych przy deficycie w kwocie 28,5 miliarda. Kiedy jednak zajrzymy za kulisy tej równowagi, to widzimy, że zostaÅ‚a ona osiÄ…gniÄ™ta dziÄ™ki zaksiÄ™gowaniu w ustawie budżetowej dwóch jednorazowych pozycji. Pierwsza, to „opÅ‚ata przeksztaÅ‚ceniowa” z tytuÅ‚u przeksztaÅ‚cenia otwartych funduszy emerytalnych w konta indywidualne, które już na pewno bÄ™dÄ… wÅ‚asnoÅ›ciÄ… wÅ‚aÅ›ciciela, chociaż żeby wziąć stamtÄ…d choćby grosz, bÄ™dzie musiaÅ‚ czekać aż do emerytury. To oczywiÅ›cie na poczÄ…tek, bo jeÅ›li wzrost bÄ™dzie nadal zrównoważony, to może siÄ™ okazać, że i do Å›mierci. Wzrost zrównoważony charakteryzuje siÄ™ bowiem tym, że w miarÄ™, jak roÅ›nie gospodarka, rosnÄ… też ceny i podatki. Podczas niedawnego spotkania z wyborcami pan prezydent Duda wyjaÅ›niÅ‚, że jest to surowe prawo ekonomii; skoro rosnÄ… pÅ‚ace, to muszÄ… rosnąć też i ceny. Po co w takim razie rosnÄ… pÅ‚ace? Ano wÅ‚aÅ›nie po to, by rosÅ‚y i ceny. JeÅ›li bowiem pÅ‚aca wzroÅ›nie, dajmy na to, o 100 zÅ‚otych, to paÅ„stwo ma z tego co najmniej 45 zÅ‚otych pod pretekstem skÅ‚adki na ubezpieczenie spoÅ‚eczne, no i 19 zÅ‚otych z tytuÅ‚u podatku dochodowego. Ma zatem 64 zÅ‚ote z owej setki, co znaczy, że szczęśliwy posiadacz podwyżki zarobiÅ‚ 36 zÅ‚otych. No tak, ale – jak wyjaÅ›niÅ‚ pan prezydent Duda - jeÅ›li rosnÄ… pÅ‚ace, to rosnÄ… tej ceny, toteż wzrost cen zje tÄ™ 36-zÅ‚otowÄ… nadwyżkÄ™. Widać zatem, że jedynym beneficjentem wzrostu pÅ‚ac jest rzÄ…d, podobnie, jak i wzrostu cen, bo VAT i akcyza sÄ… naliczanie w procencie od ceny. Dlatego tak pożądany jest wzrost zrównoważony, a nie jakiÅ› taki niezrównoważony, kiedy to, dajmy na to, gospodarka roÅ›nie, ale ceny ani podatki nie rosnÄ…. Wróćmy jednak do budżetu, a Å›ciÅ›lej – do kulis równowagi budżetowej. Otóż oprócz „opÅ‚aty przeksztaÅ‚ceniowej” wÅ›ród dochodów sÄ… też wpÅ‚ywy ze sprzedaży uprawnieÅ„ do emisji dwutlenku wÄ™gla i ze sprzedaży czÄ™stotliwoÅ›ci. 5G. JeÅ›li dodać do tego wpÅ‚atÄ™ z zysku NBP, to okazuje siÄ™, że suma jest podobna do ubiegÅ‚orocznego deficytu.

Ale to jeszcze nic, bo podczas debaty budżetowej doszÅ‚o do incydentu, którego konsekwencje objawiÅ‚y siÄ™ prawie natychmiast. Oto Wielce Czcigodna Joanna Lichocka z PiS, w trakcie emocjonalnej wymiany zdaÅ„ na temat 2-miliardowej dotacji na dofinansowanie mediów publicznych, usiÅ‚owaÅ‚a usunąć ze swego oka ewangelicznÄ… belkÄ™, używajÄ…c w tym celu Å›rodkowego palca. Ten uniesiony w górÄ™ paluszek podobno stanowi aluzjÄ™ do czynnoÅ›ci gÅ‚Ä™boko nieprzyzwoitych, mówiÄ…c wprost – symbolizuje tak zwany „seks bezpieczny”, bo z paluszka, wiadomo; nawet Pan Bóg niczego nie wypuÅ›ci. Toteż oburzenie nie miaÅ‚o granic i chociaż Wielce Czcigodna wyjaÅ›niaÅ‚a, że chodziÅ‚o o belkÄ™ w oku, to pojawiÅ‚y siÄ™ faÅ‚szywe pogÅ‚oski, że wskutek tego utraciÅ‚a szansÄ™ na stanowisko rzecznika kampanii pana prezydenta Dudy. Jak tam byÅ‚o, tak tam byÅ‚o, ale na tym nie koniec, bo obóz dobrej zmiany zaczÄ…Å‚ nieubÅ‚aganym palcem wytykać obozowi zdrady i zaprzaÅ„stwa karygodne zachowanie posÄ…gowej pani MaÅ‚gorzaty Kidawy-BÅ‚oÅ„skiej na uroczystoÅ›ciach w Pucku, sÅ‚owem – rozpoczęła siÄ™ licytacja o różnicÄ™ Å‚ajdactwa. Budżet zostaÅ‚ jednak uchwalony i jako coÅ› w rodzaju echa po tej parlamentarnej utarczce pojawiÅ‚o siÄ™ żądanie „Jurka Owsiaka”, żeby Wielce Czcigodna zrezygnowaÅ‚a z mandatu poselskiego.

Nie byÅ‚a to zresztÄ… jedyna burza w szklance wody, bo rzÄ…dowa telewizja uszczypliwie skomentowaÅ‚a przygodÄ™ Kingi Rusin w Los Angeles. ZostaÅ‚a zaproszona do piosenkarki Beyonce, gdzie odbyÅ‚a bliskie spotkania III stopnia z tamtejszymi celebrytami, po czym pamiÄ…tkowe zdjÄ™cia umieÅ›ciÅ‚a w internecie. Pani Kinga Rusin zapowiedziaÅ‚a wytoczenie procesu, ale obawiam siÄ™, że nie odbÄ™dzie siÄ™ on w Poznaniu, tylko w Warszawie, wiÄ™c jego rezultat nie jest pewny, chociaż oczywiÅ›cie jest caÅ‚kiem prawdopodobne, że pani Rusin i przed warszawskim sÄ…dem może uzyskać sprawiedliwość. Jak widać, zaczyna tworzyć siÄ™ „mÄ™czenników orszak biaÅ‚y”, który otwiera niezawisÅ‚y sÄ™dzia Juszczyszyn z Olsztyna, a tuż za nim plasuje siÄ™ pan mecenas Roman Giertych, któremu Izba Dyscyplinarna SN przysoliÅ‚a grzywnÄ™ w wysokoÅ›ci 3 tys zÅ‚otych. Wprawdzie pan mec. Giertych utrzymuje, że nie traktuje tego jako orzeczenia, bo Izba Dyscyplinarna „nie jest sÄ…dem”, ale co bÄ™dzie, jak zapuka do niego komornik? Można oczywiÅ›cie wytoczyć powództwo przeciwegzekucyjne, ale sprawa wydaje siÄ™ skomplikowana, bo kto wie, czy nie trzeba by skierować je do... Izby Dyscyplinarnej SN – ale jakże je tam kierować, skoro nie jest ona sÄ…dem? I tak źle i tak niedobrze. Najgorsze sÄ… nieproszone rady, ale jeÅ›li już, to radziÅ‚bym, by pan mec. Giertych skorzystaÅ‚ z pomocy jakiegoÅ› dobrego adwokata. Widać, że walka o praworzÄ…dność, to nie żarty i jeÅ›li antagonizmy miÄ™dzy sÄ…dami zajdÄ… jeszcze dalej, to rozstrzyganie takich sporów może wzbogacić palestrÄ™ jeszcze bardziej, niż uczestnictwo w przemyÅ›le molestowania. A tu w dodatku w kwietniu upÅ‚ywa kadencja I Prezesa SN, czyli pani MaÅ‚gorzaty Gersdorf i pan prezydent bÄ™dzie musiaÅ‚ mianować nowego prezesa. SÄ™k w tym, że może on wybrać sobie miÄ™dzy kandydatami zarekomendowanymi przez Zgromadzenie Ogólne SN. Kto jednak bÄ™dzie tworzyÅ‚ to Zgromadzenie? Czy w jego skÅ‚ad bÄ™dÄ… wchodzili sÄ™dziowie Izby Dyscyplinarnej, którzy przez sÄ™dziów z trzech innych izb nie sÄ… uznawani? Kto wie, czy w tej sytuacji nie dojdzie do pojawienia siÄ™ dwóch ZgromadzeÅ„ Ogólnych SN – ale czy którekolwiek z nich bÄ™dzie mogÅ‚o nazwać siÄ™ Zgromadzeniem Ogólnym? Co w takiej sytuacji pocznie pan prezydent? Których kandydatów bÄ™dzie braÅ‚ po uwagÄ™?



Stanisław Michalkiewicz
23 lutego 2020 r.



StaÅ‚y komentarz StanisÅ‚awa Michalkiewicza ukazuje siÄ™ w każdym numerze tygodnika „Goniec” (Toronto, Kanada).