Dodano: 19.10.19 - 21:34 | Dział: Krótko, celnie i na temat...

Jak zostać noblistą?

Szanowni Państwo!



Dawno temu „wystarczyło” być genialnym pisarzem albo uczonym, ale czasy się zmieniły, a kryteria skomplikowały.

Pokojowego Nobla otrzymał ubecki donosiciel. Czy to było wyróşnienie, czy moĹźe wręcz przeciwnie – upokorzenie PolakĂłw? Tak zostaliśmy zmanipulowani, Ĺźe cieszyliśmy się jak dzieci. Czy juĹź wĂłwczas ktoś sobie z nas zadrwił? Trudno powiedzieć.

Natomiast przyznanie Literackiej Nagrody Noblaosobie wsławionej opluwaniem Polski nie moĹźe budzić wątpliwości, o co tu tak naprawdę chodzi. Przygotowania trwały od dawna i zaowocowały pełnym sukcesem. Najpierw przyznano nudnej literatce wszelkie postkomunistyczne nagrody typu Nike czy Paszport Polityki, później przetłumaczono jej „dzieła” na wszystkie znaczące języki świata za pieniądze podatnikĂłw (750 tys. zł) – nie wydawcĂłw, bo ci nie frajerzy, wiedzieli, Ĺźe tego nikt nie kupi.

„Dobra zmiana” w kulturze jest wyjątkowo nieśmiała i hojna dla opluwaczek, Ĺźeby nie wyrazić się dosadniej, językiem innej „wielkiej artystki”, ktĂłra zmniejszenie dotacji dla własnych teatrĂłw uznała za robienie jej na głowę.

Pozdrawiam i do następnej soboty,
Małgorzata Todd


Wisława Szymborska dostała Nobla, choć w liście prosiła stalinowskie władze o wyrok śmierci dla krakowskich księży. Czymże jest przy tym fotka Olgi Tokarczuk (pierwsza - a jakże - z lewej) na tle krzyża zmieniającego się w swastykę?

KOMENTARZ DO FELIETONU

Ad. Niezawiśli (jeszcze) 41/2019 (432)

Szanowna Pani Małgorzato

Tak – ma Pani rację, polskie sądownictwo – pozostaje ciągle w totalnym nieładzie, Ĺźeby nie napisać rozkładzie. A wszystko przez to, Ĺźe do naszych narodowych porządkĂłw w tym waĹźnym sektorze państwa, od lat wtrąca się „czynnik zewnętrzny”. Jest on ciągle wspomagany przez część krajowej reprezentacji prawniczego środowiska, co go wielce cieszy. Zrobić w jakimś państwie prawniczą degrengoladę nie angaĹźując sił własnych, a jedynie polegając na „materiale miejscowym”, to prawdziwy sukces. A ten „materiał miejscowy” – cóş, wyznaje prostą zasadę „zachować swoje status quo za wszelka cenę” (nawet za cenę zdrady). Ale czas jest naszym sprzymierzeńcem, przynajmniej jeĹźeli chodzi o czynnik ludzki. Wielu sędziĂłw z młodszego pokolenia „nie skaĹźona” bakcylem „ciągłości pokoleniowej” z czasem zacznie przejmować ster w polskim środowisku prawniczym. Mamy jednak większy problem – ubezwłasnowolnienie polskiego sadownictwa. Nie moĹźna mieć złudzeń, Ĺźe wyroki polskich sądĂłw są i będą mocno ograniczone ustawodawstwem unijnym i najbliĹźszy czas nie zapowiada zmian na lepsze.

Serdecznie Panią pozdrawiam - Ewa Działa-Szczepańczyk

.....................................................................................................
.....................................................................................................

Małgorzata Todd zaprasza na łamy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie moĹźecie Państwo przeczytać i obejrzeć całość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin Ĺźycia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, Gościnne występy, Kącik Muzyczny, Zaułek Sztuki, Ogłoszenia ITD…

19 paĹşdziernika 2019 r. | Nr 42/2019 (433)