Dodano: 11.09.19 - 17:50 | Dział: Interwencje

„SÄ…d postanowiÅ‚ mnie zrujnować”





"SÄ…d Apelacyjny w Warszawie postanowiÅ‚ mnie wÅ‚aÅ›nie zrujnować na rzecz koncernu Ringer Axel Springer" – informuje publicysta "Do Rzeczy" RafaÅ‚ Ziemkiewicz. Jak wynika z wyroku sÄ…du, publicysta musi przeprosić lewicowÄ… dziennikarkÄ™ AnnÄ™ DryjaÅ„skÄ… na stronie głównej portalu Onet.pl. To efekt próby obrony dzieci nienarodzonych przez Ziemkiewicza.
- Ten horrendalny wyrok wpisuje siÄ™ w caÅ‚y ciÄ…g orzeczeÅ„, jakie w ostatnich miesiÄ…cach wydaÅ‚ warszawski SÄ…d Apelacyjny przeciwko dziennikarzom kojarzonym z obozem rzÄ…dzÄ…cym, bÄ™dÄ…cych, w sposób oczywisty dla każdego, kto oceni to bezstronnie, wyrokami politycznymi" – wskazuje Ziemkiewicz.

"To wyjÄ…tkowa czelność że pyskuje pod domem Jaro, sama jest zdeformowana a jednak jÄ… mama urodziÅ‚a”– napisaÅ‚ na Twitterze RafaÅ‚ Ziemkiewicz, odnoszÄ…c siÄ™ do wypowiedzi Anny DryjaÅ„skiej, dziennikarki "Wysokich Obcasów" i "Krytyki Politycznej" o "zmuszaniu kobiet do rodzenia zdeformowanych pÅ‚odów”.

Dziennikarka wytoczyła Ziemkiewiczowi proces o naruszenie dóbr osobistych.

- Zamiast próbować uÅ›wiadomić aborcjonistce że „zdeformowany płód” to też czÅ‚owiek taniej by mi wyszÅ‚o rozjechać jÄ… na pasach bez prawa jazdy dowodu rejestracyjnego i badaÅ„ technicznych. OczywiÅ›cie gdybym siÄ™ nazywaÅ‚ Najsztub. „wol-ne-sÄ…-dy” - napisaÅ‚ w mediach spoÅ‚ecznoÅ›ciowych publicysta

W grudniu 2017 roku Sąd Okręgowy w Warszawie podjął decyzję o odrzuceniu pozwu. Wówczas Dryjańska domagała się od Ziemkiewicza przeprosin i wpłaty 100 tys. zł na cele społeczne. Dziś Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił wyrok.

" W ustnym uzasadnieniu sÄ…d zupeÅ‚nie zignorowaÅ‚ opisane w zebranym przez SÄ…d OkrÄ™gowy materiale dowodowym okolicznoÅ›ci mojej wypowiedzi, stwierdzajÄ…c, że nie miaÅ‚a ona nic wspólnego ze sporem o prawo do życia ani w ogóle sprawami publicznymi i traktujÄ…c, zgodnie z życzeniem p. DryjaÅ„skiej, mój twitt jako niczym nie sprowokowany, »uwÅ‚aczajÄ…cy jej czci« komentarz dotyczÄ…cy tuszy powódki" – opisuje sprawÄ™ Ziemkiewicz.

- SÄ…d jednak nakazaÅ‚ mi wykupienie upokarzajÄ…cych mnie jako dziennikarza przeprosin na stronie głównej portalu onet.pl – w żaden sposób siÄ™ w sprawie nie pojawiajÄ…cego – w formie i wielkoÅ›ci oznaczajÄ…cej wydatek na rzecz koncernu RASP rzÄ™du kilkudziesiÄ™ciu, jeÅ›li nie stu kilkudziesiÄ™ciu tysiÄ™cy zÅ‚otych.

Ten horrendalny wyrok wpisuje siÄ™ w caÅ‚y ciÄ…g orzeczeÅ„, jakie w ostatnich miesiÄ…cach wydaÅ‚ warszawski SÄ…d Apelacyjny przeciwko dziennikarzom kojarzonym z obozem rzÄ…dzÄ…cym, bÄ™dÄ…cych, w sposób oczywisty dla każdego, kto oceni to bezstronnie, wyrokami politycznymi, majÄ…cymi „ukarać” ich za popieranie przeciwnej strony sporu o reformÄ™ sÄ…downictwa.- czytamy
bz/fb/TT

Fronda