Dodano: 28.04.19 - 19:37 | Dział: Prosto z mostu

Wszyscy za Judaszem!


A to siÄ™ dopiero narobiÅ‚o! Pruchnik koÅ‚o JarosÅ‚awia, o którym do niedawna nikt nie sÅ‚yszaÅ‚, w jednej chwili staÅ‚ siÄ™ sÅ‚awny na caÅ‚y Å›wiat. Gdyby tamtejszy burmistrz, a może tylko soÅ‚tys, chciaÅ‚ uzyskać taki efekt, to nie udaÅ‚oby mu siÄ™ to nawet gdyby zastawiÅ‚ podatki mieszkaÅ„ców wsi na 100 lat naprzód. Nie byÅ‚oby w tym nic oryginalnego, bo tak wÅ‚aÅ›nie robi rzÄ…d „dobrej zmiany”, podobnie, jak to robiÅ‚y rzÄ…dy zdrady i zaprzaÅ„stwa po kierunkiem Donalda Tuska i Ewy Kopacz, a także – jak robiÅ‚y rzÄ…dy Frontu JednoÅ›ci Narodu za prezydentury Aleksandra KwaÅ›niewskiego, kiedy to przywódcÄ… rzÄ…du najpierw byÅ‚ charyzmatyczny premier Jerzy Buzek, którego SÅ‚użba BezpieczeÅ„stwa obdarzyÅ‚a aż dwoma pseudonimami operacyjnymi: „Karol” i „Docent”, a potem – Leszek Miller, którego żadnymi pseudonimami nie byÅ‚o potrzeby obdarzać. Jak wiadomo, wszystkie rzÄ…dy przygotowujÄ… projekty ustaw budżetowych z deficytem. Å»eby ten deficyt pokryć, rzÄ…dy pożyczajÄ… u lichwiarzy. Ale lichwiarze – jak to lichwiarze; nie dość, że liczÄ… sobie procent, ale w dodatku oczekujÄ… zabezpieczenia. A jakie zabezpieczenie pożyczki może dać rzÄ…d, wszystko jedno – zmiany dobrej, czy niedobrej? Ano, musi zastawiać u lichwiarzy dochody z przyszÅ‚ych podatków, raz na dÅ‚użej, innym razem – na krócej. Oznacza to, że rzÄ…dy po prostu sprzedajÄ… lichwiarskiej miÄ™dzynarodówce wÅ‚asnych obywateli w niewolÄ™, wmawiajÄ…c im przy tym, że to dla ich dobra. Ponieważ gÅ‚upota ludzka może być porównana tyko do cierpliwoÅ›ci Boskiej, to ten proceder, nazywany „wrażliwoÅ›ciÄ… spoÅ‚ecznÄ…”, znakomicie siÄ™ udaje nie tylko w naszym nieszczęśliwym kraju, ale również w krajach uważanych za szczęśliwe.

Ale mniejsza o to, bo żadne perswazje tego procederu nie zmieniÄ…, jako że każdy czÅ‚owiek, albo prawie każdy, chciaÅ‚by żyć „godnie”, to znaczy – mieć chÅ‚opów paÅ„szczyźnianych, którzy by na niego pracowali, zmuszeni do tego przez rzÄ…d. Wracamy tedy do burmistrza, któremu „bez swojej wiedzy i zgody” - co podkreÅ›liÅ‚ w specjalnym oÅ›wiadczeniu, udaÅ‚o siÄ™ rozsÅ‚awić Pruchnik na caÅ‚y Å›wiat. OczywiÅ›cie nie samemu, uchowaj Boże! W zdobyciu przez Pruchnim herostratesowej sÅ‚awy pomogli, a wÅ‚aÅ›ciwie nie tyle „pomogli”, co zaÅ‚atwili mu to Å»ydzi. Nie bez kozery król StanisÅ‚aw August Poniatowski powtarzaÅ‚ za Å›wiÄ™tym PawÅ‚em, że „zbawienie przychodzi od Å»ydów”, kiedy tylko udaÅ‚o mu siÄ™ zaÅ‚atwić jakÄ…Å› pożyczkÄ™. Ale incipiam.

Od niepamiÄ™tnych czasów w Pruchniku okoÅ‚o Wielkiejnocy odbywaÅ‚ siÄ™ inspirowany Nowym Testamentem ludowy festyn w postaci „sÄ…du nad Judaszem”. Również ten „sÄ…d” inspirowany byÅ‚ procedurÄ… praktykowanÄ… w ówczesnych żydowskich sÄ…dach, gdzie podczas rozprawy asystujÄ…ca przy widowisku tÅ‚uszcza wyzywaÅ‚a oskarżonego, biÅ‚a go, a potem – kamienowaÅ‚a. Kiedy czytamy opis procesu Pana Jezusa przez Annaszem i Kajfaszem, a wiÄ™c kimÅ› w rodzaju najwyższych sÄ™dziów ówczesnej żydowskiej spoÅ‚ecznoÅ›ci, uderza nas nie tylko brak szacunku dla oskarżonego, którego jacyÅ› arcykapÅ‚aÅ„scy fagasowie w obecnoÅ›ci arcykapÅ‚anów bez przeszkód policzkujÄ…, ale i wrażenie chaosu proceduralnego, przypominajÄ…cego dintojrÄ™ nad MikoÅ‚ajem Ceaucescu, który zaraz po tej parodii procesu zostaÅ‚ wraz z żonÄ… rozstrzelany. Nie przypominam o tym z powodu współczucia rumuÅ„skiemu gensekowi, któremu to siÄ™ po stokroć należaÅ‚o, tylko żeby podkreÅ›lić niedostatki praworzÄ…dnoÅ›ci u Å»ydów, zwÅ‚aszcza na tle ówczesnej procedury rzymskiej. Przed PiÅ‚atem nikt Jezusa nie biÅ‚, przeciwnie – PiÅ‚at staraÅ‚ siÄ™ dowiedzieć, co wÅ‚aÅ›ciwie jego oskarżyciele mu zarzucajÄ…, ale żaden z wrzeszczÄ…cych tam żydowskich przywódców nie byÅ‚ w stanie tego sprecyzować, wiÄ™c uciekli siÄ™ do szantażu, któremu PiÅ‚at niestety ulegÅ‚. Szantaż polegaÅ‚ na groźbie zÅ‚ożenia donosu do Tyberiusza, który byÅ‚ co najmniej tak podejrzliwy, jak Józef Stalin, wiÄ™c groźba byÅ‚a, a w każdym razie – mogÅ‚a być poważna. A, jak wiadomo, wszystkie te wypadki wzięły siÄ™ ze zdrady Judasza, który byÅ‚ jednym z uczniów Jezusa i chyba liczyÅ‚ na to, że jest On jakimÅ› politycznym hochsztaplerem, który po objÄ™ciu wÅ‚adzy nad JudeÄ… da mu jakÄ…Å› intratnÄ… synekurÄ™. Kiedy przekonaÅ‚ siÄ™, że Jezusowi nie o to chodzi, postanowiÅ‚ wydać go arcykapÅ‚anom za 30 srebrników. Z tego powodu postać Judasza przez stulecia uchodziÅ‚a za symbol zdrady i dopiero ostatnio, za sprawÄ… żydowskiej gazety dla Polaków, podejmowane sÄ… próby jego rehabilitacji. Ale w Pruchniku o tym chyba nie wiedziano i po staremu urzÄ…dzono „sÄ…d nad Judaszem”, którego kukÅ‚a byÅ‚a ucharakteryzowana na przedstawiciele „narodu wybranego”. Ponieważ w ramach artyleryjskiego przygotowania do żydowskiej okupacji Polski, o której pan ambasador Chodorowicz z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie rozmawia z panem Tomaszem K. Yazdgerdim z Departamentu Stanu USA, przedsiÄ™biorstwa żydowskiego przemysÅ‚u holokaustu starajÄ… siÄ™ przyprawić naszemu narodowi odrażajÄ…cy wizerunek narodu morderców, toteż żydowscy propagandyÅ›ci skwapliwie wykorzystali festyn w Pruchniku do podniesienia na caÅ‚y Å›wiat klangoru. W obronie Judasza wystÄ…piÅ‚ Åšwiatowy Kongres Å»ydów – ten sam, którego sekretarz w kwietniu 1996 roku odgrażaÅ‚ siÄ™, że jeÅ›li Polska nie zadośćuczyni żydowskim roszczeniom odnoszÄ…cym siÄ™ do tzw. wÅ‚asnoÅ›ci bezdziedzicznej, to „bÄ™dzie upokarzana na arenie miÄ™dzynarodowej”. Zamiast uznać pana Izraela Singera, który zresztÄ… nieco później okazaÅ‚ siÄ™ malwersantem i zÅ‚odziejem, za wroga Polski, to najwyżsi przedstawiciele naszego paÅ„stwa, zamiast dać mu eskortÄ™ do granicy, z rewerencjÄ… go w Polsce przyjmowali.

Toteż i teraz, gdy tylko Åšwiatowy Kongres Å»ydów podniósÅ‚ klangor, natychmiast odpowiedziaÅ‚y naÅ„ pudÅ‚a rezonansowe w naszym nieszczęśliwym kraju: Prokuratura Rejonowa w JarosÅ‚awiu, która zastanawia siÄ™, jak by tu postawić uczestników tego festynu przez niezawisÅ‚ym sÄ…dem, Fundacja PamiÄ™ci o Bohaterach Powstania Warszawskiego, o której przy innych okazjach jakoÅ› nie byÅ‚o sÅ‚ychać, no i – co uważam za najbardziej zdumiewajÄ…ce – również Episkopat Polski. Wprawdzie Episkopat Polski i wczeÅ›niej zdumiaÅ‚ wszystkich organizowaniem „Dnia Judaizmu”, podczas którego wysocy rangÄ… duchowni katoliccy w Polsce propagujÄ… nie tylko caÅ‚kiem innÄ… religiÄ™, ale w dodatku – żydowski przemysÅ‚ rozrywkowy – ale po stronie Judasza jeszcze siÄ™ nie opowiadaÅ‚. Z drugiej strony, czegóż innego można siÄ™ spodziewać w sytuacji, gdy w Episkopacie tolerowani sÄ… hierarchowie, co to „bez swoje wiedzy i zgody” - i tak dalej? Dla nich Judasz może być bohaterem pozytywnym, toteż trudno siÄ™ dziwić, że za Judaszem stajÄ… murem wszyscy, którzy liczÄ…, że w warunkach żydowskiej okupacji Polski dostanÄ… od okupantów jakieÅ› trafiki w zamian za wÅ‚Ä…czenie siÄ™ do tresury pod batutÄ… żydowskich dyrygentów.

Felieton • serwis „Prawy.pl” (prawy.pl) • 27 kwietnia 2019



Stanisław Michalkiewicz
18 kwietnia 2019 r.