Dodano: 18.03.19 - 16:24 | Dział: W kręgu wydarzeń

Wielka wsypa


Bywają takie momenty w życiu politycznym naszego kraju, że człowiek obserwujący codzienność, szczególnie, gdy ogląda różne audycje publicystyczne z udziałem polityków, ma już tego dosyć. To ciągłe wałkowanie sztucznych problemów, ciągłe tłumaczenie rzeczy oczywistych i udowadnianie, że Ziemia kręci się wokół słońca a nie odwrotnie, powoduje, że zniechęcenie i apatia niebezpiecznie się pogłębiają. I nagle zdarza się coś, co przewraca wszystko do góry nogami, oczyszcza atmosferę i przy okazji niektórych kompromituje.

Tak wÅ‚aÅ›nie zadziaÅ‚o siÄ™ w miniony weekend w naszej ukochanej Ojczyźnie, kiedy to najpierw PaweÅ‚ Rabiej wiceprezydent Warszawy, nie wytrzymaÅ‚ i ujawniÅ‚, jaki plan dziaÅ‚ania majÄ… zwolennicy wprowadzenia w naszym kraju Karty LGB…+, a później kolejny „miÅ‚oÅ›nik” PiS-u SÅ‚awomir Broniarz, wieczny szef ZNP palnÄ…Å‚ coÅ›, za co musiaÅ‚ zaraz przepraszać.

PaweÅ‚ Rabiej rozzuchwalony aprobatÄ… Å›rodowiska Koalicji Europejskiej do jego przedziwnej misji, stwierdziÅ‚: „Nie jestem zwolennikiem zmieniania spoÅ‚eczeÅ„stwa na siÅ‚Ä™, wiÄ™c jestem za etapowaniem: najpierw wprowadźmy zwiÄ…zki partnerskie, potem równość małżeÅ„skÄ…, a na koniec przyjdzie czas na adopcjÄ™ dzieci
- I dodał
Najpierw przyzwyczajmy ludzi, że związki partnerskie to nie jest samo zło, że nie niszczą tkanki społecznej i polskiej rodziny. Potem łatwiej będzie o kolejne kroki, o równość małżeńską z adopcją

Z kolei SÅ‚awomir Broniarz, widzÄ…c, że strajk nauczycieli może nie przynieść oczekiwanych efektów, postanowiÅ‚ zaognić sytuacjÄ™ i oznajmiÅ‚: „Mamy w rÄ™ku potężny oręż jakim jest promocja uczniów, jeÅ›li go wykorzystamy to edukacji grozi kompletny kataklizm.
Oznaczałoby to, że wszyscy polscy uczniowie nie zdaliby do kolejnej klasy lub szkoły, a rekrutacja na studia zostałaby wstrzymana.

Oba te przypadki pokazały czym właściwie zajmuje się totalna opozycja w naszym kraju, jedni sprawami światopoglądowymi, a inni ciągłym wzniecaniem niepokoju i doprowadzeniem do anarchii, a w efekcie, do obalenia znienawidzonego rządu, który przeszło 3 lata temu odsunął ich skutecznie od fruktów.
Ale nie ma tego zÅ‚ego, co by na dobre nie wyszÅ‚o. Otóż jeden i drugi straciÅ‚ gÅ‚owÄ™ a może i… stanowiska. Po wielogodzinnej burzy medialnej (szczególnie w Internecie i TVP Info) PaweÅ‚ Rabiej i SÅ‚awomir Broniarz musieli siÄ™ kajać, przepraszać i prostować.

Naczelny PO i prezydent Warszawy zdyscyplinowali Rabieja i odcięli się od jego słów, kazali wziąć się za konkretną robotę, dla dobra miasta i mieszkańców. Jest jedno ale, przecież Paweł Rabiej powiedział prawdę, daj mi palec, wezmę całą rękę: najpierw wprowadźmy związki partnerskie, potem równość małżeńską, a na koniec przyjdzie czas na adopcję dzieci. To my wszyscy o tym wiemy, że to właśnie tak wygląda, mamy przykład wielu zachodnich krajów europejskich, gdzie właśnie tak to się wszystko zaczynało.

Tu można przytoczyć, znany zapewne wszystkim „syndrom gotowania żaby”. JeÅ›li wÅ‚ożymy żabÄ™ do naczynia peÅ‚nego zimnej wody i zaczniemy jÄ… stopniowo podgrzewać, żaba przyzwyczai siÄ™ do zwiÄ™kszajÄ…cej siÄ™ temperatury i zostanie ugotowana, natomiast gdy wrzucimy jÄ… do gorÄ…cej, wyskoczy… co wÅ‚aÅ›nie siÄ™ staÅ‚o.
Dlatego należy podziękować p. Rabiejowi, że nie wytrzymał i nie czekał, tylko walnął prosto z mostu. Raz jeszcze dziękujemy.

A teraz weźmy na warsztat drugiego delikwenta, niezatapialnego (do tej pory) szefa ZNP Sławomira Broniarza, który po konsultacjach z wierchuszką KE postanowił dołożyć do pieca. Nie chce rozmawiać z panią minister, chce za to po tysiąc na twarz dla nauczycieli. A jak nie, dzieci i młodzież nie otrzymają promocji do następnej klasy. A co, nie wolno mu?
Mówi się, że jak Pan Bóg chce kogoś ukarać, to odbiera mu rozum. I to właśnie nastąpiło. A dalej, to wiadomo, po wielogodzinnym maglowaniu tematu i, możliwe, reprymendzie przywódców puczu, nastąpiła autorefleksja i częściowe przeprosiny, częściowe, bo dotyczyły tylko rodziców, a powinny, przede wszystkim, młodych adeptów.

Doskonale skwitowaÅ‚ tÄ™ sprawÄ™ JarosÅ‚aw Sellin, wiceminister kultury, który w programie „Woronicza 17” powiedziaÅ‚: „Dlaczego SÅ‚awomir Broniarz jest taki rozogniony teraz? Powiem ostro – bo jest po prostu postkomunistycznym Å›piochem. Kiedy rzÄ…dziÅ‚o SLD, to siedziaÅ‚ jak mysz pod miotÅ‚Ä…, bo nie bÄ™dzie uderzaÅ‚ w swoich towarzyszy. Jak rzÄ…dziÅ‚a PO, to zrobiÅ‚ to samo, bo w gruncie rzeczy zauważyÅ‚, że PO realizuje interesy postkomunistycznego salonu. Budzi siÄ™ tylko wówczas, kiedy rzÄ…dzi prawica. Tak byÅ‚o już za czasów AWS-u, tak byÅ‚o za pierwszy rzÄ…dów PiS i tak jest teraz
—i dodaÅ‚
On przedstawiÅ‚ groźbÄ™ wobec miliona polskich uczniów, że być może nie awansujÄ… do kolejnych klas. To jest kompletnie nieodpowiedzialny czÅ‚owiek. (…) ApelujÄ™ do nauczycieli – zmieÅ„cie tego prezesa. On was kompromituje od lat

Tak więc, kończąc, należy raz jeszcze podziękować tym panom, że nie wytrzymali ciśnienia i zdetonowali bombę daleko od miasta. Teraz już chyba wszyscy będą bardziej wrażliwi na kłamstwa i urojenia totalnej opozycji. Ta wrażliwość i obiektywna ocena faktów będzie bardzo potrzebna w najbliższym okresie przedwyborczym, kiedy to będziemy wielokrotnie poddawani próbie odcedzenia ziarna od plew.

Zbigniew Skowroński