Dodano: 30.03.18 - 0:08 | Dział: Śladami naszych przodków

Dni chleba


Obrzędy Wielkotygodniowe

W Wielkim Tygodniu, w staropolskiej wsi obowiązywały tak zwane Dni Chleba. Obdarzano wówczas to pieczywo szczególnym szacunkiem, spożywano go podczas każdego posiłku, modląc się dziękczynnie do Boga w podzięce za tak cenny dar.

Pieczenie chleba w Wielkim Tygodniu


Ciasto na chleb wyrabiano koniecznie ręką, co trwało około godziny. Kiedy było już gotowe należało zostawić je do wyrośnięcia. Śpiewano wówczas pieśni pochwalne dla Pana Jezusa, za to że na święta obdarzył mieszkańców wioski obfitością tego pokarmu. Bochenki robiono na stolnicy lub formowano w ręku, następnie układano w glinianych donicach, bądź na krążkach zrobionych z lipy, osiki albo plecionej słomy. Chleb pieczono bezpośrednio w piecu na liściach tataraku, chrzanu lub kapusty. Używano też do wypieku kobylaku i liści dębu. Po włożeniu wszystkich bochenków do pieca, gospodynie uderzały łopatą w sufit odganiając tym samym złe licho, które by mogło popsuć wypiek. Poza tym nie wolno było im usiąść, gdyż chleb mógłby opaść. Aby zatem też i nie stały owe panie, chodziły one po mieszkaniu modląc się lub śpiewając na chwałę Pana.

Kilka rodzajów chleba

Na Wielkanoc pieczono parÄ™ rodzajów chleba, a byÅ‚y to: chleby zwykÅ‚e i trochÄ™ lepsze, podobne do dzisiejszych ciast, a także drobne buÅ‚eczki pieczone dla chorych i dzieci. W wielu regionach kraju robiono tzw. strucle, czyli dÅ‚ugie pszenne buÅ‚ki ozdobione plecionkÄ…. Strucle wkÅ‚adano do pieca najgÅ‚Ä™biej, po nich dopiero wkÅ‚adano chleb. „Szczodraki" pszenne pieczone w caÅ‚ej Polsce, byÅ‚y drobnymi chlebkami w ksztaÅ‚cie podkowy, rogala lub podÅ‚użnej buÅ‚eczki. Gospodyni staraÅ‚a siÄ™ przygotować je z najlepszej mÄ…ki. Pieczywo czÄ™sto nadziewano kapustÄ…, serem lub burakiem cukrowym. „Szczodrak" symbolizowaÅ‚ wszystkie najważniejsze wartoÅ›ci egzystencjalne czyli dostatek, dobre plony, pÅ‚odność kobiet i zwierzÄ…t, życie spokojne i bezpieczne. Na WielkÄ… SobotÄ™, gospodynie w caÅ‚ej Polsce przygotowywaÅ‚y „pÄ…czki", czyli okrÄ…gÅ‚e buÅ‚eczki z ciasta chlebowego nadziewane sÅ‚oninÄ… i smażone na smalcu. „PÄ…czki" miaÅ‚y symbolizować zdrowie w domu i zagrodzie.

PÄ…czki pani Irenki

Na świętokrzyskiej pewnej wiosce, znana była w dziewiętnastym stuleciu pani Irenka, która bardzo poważała swego zięcia Ireneusza. Piekła ona dla niego pączki z różnym nadzieniem, tak jak to młody człowiek lubił. Pewnego razu owa pani zamiast marmolady wsadziła mu w pączkowe ciasto sporo soli. Gdy zięć skosztował takiego rarytasu, rozgniewał się srodze na teściową, a nawet odszedł od jej córki, która bardzo przypominała wyglądem panią Irenkę. Aby odwieść Irka od tego postanowienia, teściowa wykupiła mu wczasy kojące nerwy w Polańczyku i nade wszystko poprosiła ona głównego lekarza, aby nie podawać mu pączków i innych wypieków drożdżowych podczas całej tam kuracji.

Święto zwiastowania

Wierzono, że w tym dniu otwiera się ziemia, która zaczyna rodzić. Tego też dnia oczekiwano przylotu bocianów i w związku z tym lepiono z ciasta tzw. bocianie łapy oraz miniatury narzędzi rolniczych, by mogły one służyć rolnikowi podczas wszelkich prac. Pieczenie drobnych ciasteczek w tym dniu, w którym ziemia budzi się do życia symbolizowało urodzaj i płodność bydła.

Wielka Sobota

W niektórych rejonach kraju tradycyjnym dniem wypieku, byÅ‚ Wielki PiÄ…tek, w innych zaÅ› sobota. W WielkÄ… SobotÄ™ pieczono „paskÄ™" z razowej mÄ…ki pszennej, żytniej lub gryczanej. Smarowano jÄ… z wierzchu sÅ‚oninÄ… i ozdabiano krzyżem z ciasta. Kiedy gospodyni piekÅ‚a „paskÄ™", gospodarzowi nie wolno byÅ‚o zaglÄ…dać do pieca, ponieważ mogÅ‚y mu posiwieć wÅ‚osy. Najczęściej kobiety zamykaÅ‚y drzwi od izby i nie wpuszczaÅ‚y w czasie pieczenia nikogo. W WielkÄ… SobotÄ™ „paskÄ™" niesiono razem z pisankami i chrzanem do Å›wiÄ™cenia. Przed koÅ›cioÅ‚em porównywano czyja „paska" jest bardziej wyroÅ›niÄ™ta i rumiana. NajdÅ‚uższa paska symbolizowaÅ‚a szczególne szczęście dla danej gospodyni.

Ewa MichaÅ‚owska – Walkiewicz