Dodano: 10.08.06 - 19:05 | Dział: A to POLSKA właśnie - A.R-L

Kolejny atak na PolskÄ™

No i znowu rozkrzyczały się lewicowe, socjalistyczne elity europejskie - prezydent Polski ośmielił się wyrazić, swoje niepoprawnie politycznie, przekonanie. Lech Kaczyński, w wywiadzie radiowym w dniu 28 lipca, powiedział, że jest i pozostanie zwolennikiem kary śmierci. Ich zaniepokojenie również wzbudziło oświadczenie Ligi Polskich Rodzin, że partia ta zamierza przeprowadzić w tej sprawie, referendum.
Kolejny impuls do ataków na prezydenta i PolskÄ™ daÅ‚ przewodniczÄ…cy Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy pan Rene van coÅ› tam, wysyÅ‚ajÄ…c, do naszego prezydenta, okolicznoÅ›ciowy list, w którym wyraziÅ‚ obawy o: „ nasz (unijny) system wartoÅ›ci, który powstaÅ‚ w oparciu o respektowanie podstawowego prawa do poszanowania godnoÅ›ci każdej istoty ludzkiej”. I dodaÅ‚, że: „ Zgromadzenie Parlamentarne bÄ™dzie przyglÄ…dać siÄ™ rozwojowi wydarzeÅ„ ze wzglÄ™du na wielkÄ… wagÄ™ tej kwestii. Mam nadziejÄ™, że w Å›wietle tych obaw ponownie rozważy Pan swoje stanowisko i wycofa swÄ… propozycjÄ™" - czytamy w liÅ›cie do polskiego prezydenta. NapisaÅ‚ też: „…Od nowych paÅ„stw czÅ‚onkowskich Rady Europy, przez wiele lat wymagaliÅ›my zniesienia kary Å›mierci, co stanowi podstawowy warunek czÅ‚onkostwa w Radzie Europy...”.
Również „Guardian”, przy tej okazji, przypomniaÅ‚ odwoÅ‚any TrójkÄ…t Weimarski, którego znaczenie jest żadne, co, jego zdaniem, spowodowaÅ‚o izolacjÄ™ Polski. Inne publikatory europejskie, również w duchu nieprzychylnym Polsce, piszÄ… o tej sprawie.

A przecież prezydent, w swej wypowiedzi, przypomniaÅ‚ jedynie, miÄ™dzy innymi, że, „wszystko powinno być tematem publicznej debaty; nie powinno być tematów tabu.”
Tak jest. Wszystko powinno być tematem dyskusji, jeÅ›li jest taka potrzeba. A zdaniem Polski – jest. Nie może tak być, by paÅ„stwa czÅ‚onkowskie (szczególnie te nowe) miaÅ‚y zamkniÄ™te usta i bez prawa do dyskusji, czy też bez sprzeciwu, przyjmowaÅ‚y wszystko, co wymyÅ›lÄ… towarzysze unijni. Chociaż, w tej sytuacji, Polska siÄ™ nie sprzeciwia. Chce tylko o tym rozmawiać, tzn. chce rozmawiać o możliwoÅ›ci wprowadzenia kary Å›mierci i wysÅ‚uchać argumentów swych adwersarzy. I tyle.

No, bo wygląda to tak: Rada Europejska walczy o godność każdej istoty ludzkiej, a Polska, ten tak katolicki kraj, chce zabijać ludzi. Okropne!

Trzeba przypomnieć, że dla Rady Europejskiej, dla jej „systemu wartoÅ›ci”, którym siÄ™ tak szczyci, najwyraźniej istota ludzka, której trzeba bronić, to tylko ta, która już chodzi po tej ziemi i nawet ta, zboczona, która bestialsko morduje dzieci. Jej godnoÅ›ci też bronić trzeba. Natomiast dziecko nienarodzone, to jeszcze nie istota ludzka. WiÄ™c można jÄ…, zupeÅ‚nie bezkarnie, mordować. A chory starzec, to chyba już, nie istota, której warto bronić. Prawo na to pozwala i nie mÄ…ci to zadowolenia pana przewodniczÄ…cego Rene van coÅ› tam – bojownika o wartoÅ›ci unijne. To dopiero godność unijna! To dopiero system wartoÅ›ci!

Uwagi przewodniczÄ…cego RE popiera w peÅ‚ni telewizja „Polsat”, która tendencyjnie, kÅ‚amliwie informuje swoich oglÄ…daczy, miÄ™dzy innymi, iż KoÅ›ciół katolicki jest też przeciwny takiej karze. To oczywista nieprawda. To kÅ‚amstwo.

Inną sprawą jest forma i treść pana Rene van coś tam. Pan przewodniczący nie tylko upomina, ale również karci i grozi, iż Polska będzie pod obserwacją, co zakończyć się może, wydaleniem z Rady Europy. To jest, po prostu straszne.

A tak w ogóle, to trzeba nieustannie pamiętać, że Polska jest krajem niezależnym i ciągle wolnym. Jeśli Polacy uznają za stosowne eliminowanie zen społeczności tych największych zbrodniarzy, nierokujących żadnej poprawy, to mają do tego pełne prawo. Nasze prawodawstwo nie podlega żadnym innym, obcym prawom, co potwierdził nawet nasz Trybunał Konstytucyjny. Każda taka forma zwracania uwagi Polsce, w formie publicznej połajanki naszego prezydenta, jest niedopuszczalną ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski i powinna być zdecydowanie odparta.

Tu nie ma się co tłumaczyć.
Tu właśnie chodzi o polską godność i godność każdego Polaka.

Andrzej Ruraż-Lipiński