Dodano: 27.12.17 - 11:09 | Dział: Oko Cyklopa

AMERYKAŃSCY KONDOTIERZY (4)



OKO CYKLOPA

SÅ‚awomir M. Kozak































Aniutkowi poÅ›wiÄ™cam…



MORDERSTWO W WIGILIĘ BOŻEGO NARODZENIA

Chociaż większość rozgłosu, jaki zyskała firma Blackwater, jest następstwem wydarzeń w Falludży, uwagę przyciąga jeszcze jedno wydarzenie. W wigilię Bożego Narodzenia [2006 roku] wewnątrz pilnie strzeżonej Zielonej Strefy w Bagdadzie jeden z amerykańskich kontrahentów Blackwater strzelił podobno do irackiego ochroniarza ważnego irackiego urzędnika i zabił go. Przez kilka tygodni po strzelaninie w Internecie krążyły nie potwierdzone pogłoski mówiące, że w tym zajściu pewną rolę mógł odegrać alkohol i że Irakijczyk dostał dziesięć strzałów w klatkę piersiową. Potem mówiono, że tego najemnika szybko wyekspediowano z Iraku, jeszcze zanim zdążono go oskarżyć. Przeprowadzone przez środki masowego przekazu śledztwo niczego nie wykazało - ambasada Stanów Zjednoczonych odmówiła komentarzy.

Ten incydent wypłynął ponownie 7 lutego w czasie przesłuchań kongresu. Kiedy sesja miała się ku końcowi, kongresman Kucinich wszedł ponownie do pokoju przesłuchań z ostatnim pytaniem. Wprowadził do protokołu wiadomość agencyjną dotyczącą tego wydarzenia i zapytał doradcę firmy Blackwater, Howella, czy firma ta wywiozła po tej rzekomej strzelaninie tego najemnika z Iraku.

- Ten człowiek nie pełnił w dniu incydentu służby - odrzekł Howell, co było pierwszym oficjalnym potwierdzeniem przez firmę Blackwater zaistnienia tego incydentu - i Blackwater sprowadziła go do Stanów Zjednoczonych.

Czy zostanie on ekstradowany do Iraku pod zarzutem morderstwa? - zapytał Kucinich.

Proszę pana, nie jestem członkiem organów ścigania. Mogę tylko powiedzieć, że w chwili obecnej toczy się śledztwo - odpowiedział Howell. - W pełni współpracujemy i wspieramy dochodzenie w tej sprawie.

Wówczas Kucinich oświadczył:

- Chcę tylko podkreślić, że to nasuwa pytanie, czy tutejsi przedstawiciele [firmy Blackwater] nie są współwinni udzielenia pomocy w ucieczce przed sprawiedliwością komuś, kto jest oskarżony o morderstwo.


WOJNA NA WZGÓRZU

Obecnie kongres przygotowuje kilka ustaw, które majÄ… ustanowić nadzór i wymusić przezroczystość prywatnych siÅ‚, które wyÅ‚oniÅ‚y siÄ™ jako główni gracze w wojnach prowadzonych po zamachach z 11 wrzeÅ›nia 2001 roku. W poÅ‚owie lutego senatorowie Byron Dorgan, Patrick Leahy i John Kerry zaproponowali ustawÄ™ zmierzajÄ…cÄ… do ukrócenia kumoterstwa i zawierania kontraktów bez przetargu, przewidujÄ…c ze te przestÄ™pstwa, które okreÅ›lono jako „spekulowanie na wojnie", kary wiÄ™zienia do 20 lat i grzywny do 1 miliona dolarów. Stanowi to element tego, co demokraci okreÅ›lajÄ… jako wielotorowe podejÅ›cie.

- WedÅ‚ug mojej oceny obecnie pracuje nad tym krytyczna masa nas samych — stwierdziÅ‚ kongresman Price, który jest przedstawicielem stanu, w którym swojÄ… siedzibÄ™ ma firma Blackwater.

W styczniu Price przedstawił projekt zmian, które mają rozciągnąć postanowienia Ustawy o Eksterytorialnej Jurysdykcji Wojskowej (Military Extraterritorial Jurisdiction Act; w skrócie MEJA) z roku 2000 na wszystkich kontrahentów w strefie wojennej, a nie tylko na tych, którzy działają w ramach sił zbrojnych. Większość zadań realizowanych przez firmę Blackwater w Iraku jest zlecana przez Departament Stanu. Price podkreślał, że strzelanina z wigilię Bożego Narodzenia mogłaby stanowić poglądowy przykład dla przypadków, które zostaną objęte tą legislacją, i oświadczył:

- Będę śledził tę sprawę i wzywał do przeprowadzenia pełnego śledztwa".

Jest jednak co najmniej jeden powód do obaw przed takim podejściem. Biuro Pricea konsultowało się z prywatnym wojskowym lobby w czasie opracowywania tych zmian w przepisach, które cieszą się silnym poparciem przemysłu. Przypuszczalnie dlatego, że MEJA jest w ogromnym zakresie nie przestrzegana.

Nawet w sytuacjach, w których amerykańskie prawo cywilne mogło być potencjalnie zastosowane do przestępstw popełnionych przez kontrahentów, nie było stosowane - zauważył P.W. Singer, czołowy badacz kontrahentów. Jak można oczekiwać od amerykańskich oskarżycieli, którzy odczuwają brak środków w swoich własnych rejonach działania, że będą w stanie prowadzić złożone dochodzenia w Iraku? Kto będzie chronił śledczych i oskarżycieli? Jak będą przesłuchiwali irackie ofiary? Jakim sposobem uda się im nadzorować 100000 osób rozrzuconych po niebezpiecznej strefie wojennej?

To dobre pytanie - przyznaje Price. - Nie twierdzę, że to będzie prosta sprawa.

Przekonuje, że jego propozycja jest próbÄ… „usytuowania caÅ‚ego kontraktowego przedsiÄ™wziÄ™cia w ramach nowych zasad odpowiedzialnoÅ›ci".


CDN