Dodano: 26.11.17 - 16:52 | Dział: Śladami naszych przodków

Poczęstunek w polskich górach


O okazji Święta Naszej Niepodległości


Pan Ireneusz Gałka, zorganizował wyjazd naszej redakcji do Nowego Targu na szczególną degustację tamtejszego jedzenia. Poczęstunek takowy był przygotowany z okazji Święta Niepodległości.

W trudnych warunkach



Kuchnia podhalańska, została ukształtowana w trudnych warunkach materialnych i klimatycznych. Do podstawowych potraw kuchni podhalańskiej zaliczyć należy to wszystko, co ubogie góralskie gospodarstwo wyprodukowało, a nie przetworzyło w celu odsprzedania. Podstawą były gotowane ziemniaki oraz bryjka i kluchy. Inne produkty używane na co dzień w kuchni podhalańskiej to mąka jarcana czyli jęczmienna, owsiana lub kukurydziana. Ta ostatnia zadomowiła się w czasach austro-węgierskich, kiedy to górale, za zarobkiem udawali się aż pod Peszt i tam otrzymywali część zapłaty w postaci mąki kukurydzianej.

Maślanka i śmietanka

Z nabiału stosowano głównie serwatkę, maślankę oraz żętycę. Jako omasty używano topionej słoniny, skwarków czasami oleju lnianego. Mleko słodkie i kwaśne jedynie podawane było odświętnie, gdyż gospodarstwo góralskie produkty takie jak ser biały, masło, oscypki, jaja starało się zbyć i były to produkty spożywane sporadycznie. Warzywa, uprawiane były przede wszystkim w Kotlinie Nowotarskiej oraz Spiszu i Orawie gdzie panują nieco łagodniejsze warunki klimatyczne. Kapustę kiszono w całych główkach przekładanych liśćmi w beczkach. Natomiast w Zakopanem, Bukowinie Tatrzańskiej i innych wyżej położonych miejscowościach, już sama uprawa ziemniaków była niezmiernie trudna.

Takimi góralskimi smakołykami byliśmy częstowani w DNIU 11 LISTOPADA, kiedy to fetowaliśmy kolejną rocznicę odzyskania naszej niepodległości.

Ewa MichaÅ‚owska – Walkiewicz