Dodano: 05.10.17 - 14:52 | Dział: Felietony Jana Pietrzaka

Naga kasa czy twórczy szał?


Podczas promocji książki „z PRL-u do Polski” ktoÅ› z widowni zadaÅ‚ mi pytanie o kolegów z Kabaretu pod EgidÄ…, którzy obecnie znajdujÄ… siÄ™ z drugiej strony sporu trawiÄ…cego PolskÄ™. Jak to siÄ™ staÅ‚o, że tak bardzo rozeszÅ‚y siÄ™ nasze drogi? To proste, olbrzymia część Å›rodowiska aktorskiego uzależniona jest od mecenatu paÅ„stwowego.



Film, teatr, telewizja, dajÄ…ce pracÄ™ aktorom w III RP, miaÅ‚y w zamian wymagania, zwane poprawnoÅ›ciÄ… politycznÄ… w stylu liberalno-lewackim. Takie krÄ™cono filmy, takie lansowano wydarzenia teatralne, za to wrÄ™czano nagrody na festiwalach. Åšrodowiska artystyczne od zawsze zależne sÄ… od mecenasów, a nie każdy ma gust Medyceusza. W czasach zdemoralizowanej ekipy Tuska tym bardziej. Czym w paÅ„stwie mniejszy szacunek dla tradycyjnych wartoÅ›ci, tym bardziej o karierach decyduje naga kasa, a nie „twórczy szaÅ‚”. W uproszczeniu: pozycji aktora nie okreÅ›la wybitna kreacja, lecz wysoce dochodowa reklama leku na hemoroidy. Uwaga: nie mam nic przeciwko reklamom, byÅ‚oby naiwnoÅ›ciÄ… ich negowanie. SÄ… zamachowym koÅ‚em konsumpcyjnej cywilizacji, w jakiej przyszÅ‚o nam żyć po latach konsumpcji reglamentowanej na kartki.

WracajÄ…c do aktorów i wszystkich innych zawodów artystycznych, III RP powieliÅ‚a mechanizm korumpowania artystów z lat stalinowskich. PrawdÄ™ mówiÄ…c, tamte odlegÅ‚e pokolenie Å‚atwiej usprawiedliwić. Po straszliwej traumie wojennej próbowali sobie uÅ‚ożyć życie na gruzach, za cenÄ™ rezygnacji z wolnoÅ›ci twórczej. Obecni magistrowie sztuk wszelakich zostali zglajchszaltowani w poczuciu przynależnoÅ›ci do elity, ze statusem celebrytów, czujnie weryfikowanych przez wiadomÄ… gazetÄ™ i zaprzyjaźnione telewizory. Dosyć to przykre dla mnie doÅ›wiadczenie, bo lubiÄ™ i ceniÄ™ wielu aktorów, którzy zasÅ‚ugujÄ… na lepszy los niż asystowanie Schetynie i Petru w groteskowych „puczach”. Basia Krafftówna Å›piewaÅ‚a kiedyÅ› w kabarecie wiersz-westchnienie Jonasza Kofty „Gdzie ta bohema? Gdzie ta bohema?... Papuga zdechÅ‚a i marmur pÄ™kÅ‚”. NucÄ™ to sobie pod nosem, patrzÄ…c na żaÅ‚osne metamorfozy moich idoli…

Jan Pietrzak