Dodano: 09.09.17 - 21:47 | Dział: Krótko, celnie i na temat...

Zbrodnia i kara

Szanowni Państwo!

Karać, czy nie karać? Oto jest pytanie. W „państwie teoretycznym”, jakim była Polska za rządĂłw PO-PSL, winą była juĹź sama chęć poznania prawdy, a karą, co najmniej wykluczenie z klubu tych, ktĂłrym forsa się naleĹźała za samo pochodzenie. Dzięki vetu prezydenta stan ten ma szanse przedłuĹźyć się co najmniej, do chwili przedawnienia zbrodni popełnianych przez prominentĂłw.

A jak sprawy wyglądają w Europie? Czy poprawność polityczna pozwala karać bandytów? To zależy po części od rodzaju zbrodni, a przede wszystkim od tego, kto jej się dopuścił.

Jeśli jest nim „biedny, prześladowany uchodĹşca” muzułmański, to naleĹźy się nad nim pochylić z troską i zrozumieniem, zamiast karać. A ofiary? No cóş, do tego trzeba się przyzwyczaić, jak radzą unijni dygnitarze. Ludzie pomalują sobie coś kolorowymi kredkami na ulicach i... do następnego razu. Donald Tusk zwany niesłusznie prezydentem, zamiast moĹźe raczej Namiestnikiem Europy, (prezydenta się bowiem wybiera, a on został mianowany przez samą panią Kanclerz Niemiec na piastowane stanowisko) znowu wyrazi kolejne ubolewanie tymi samymi wyświechtanymi słowami: „Nasze myśli są z ofiarami i wszystkimi poszkodowanymi w tym tchĂłrzliwym ataku na niewinnych”. No i po krzyku. A swoją drogą co to za odwaga, nazwać islamskiego bojownika za wiarę tchĂłrzem! To określenie: „tchĂłrzliwe ataki” to moĹźe taki rodzaj zaklinania rzeczywistości, Ĺźeby się aby nie zmieniła.

Kogoś jednak należałoby pociągnąć do odpowiedzialności. Jest zbrodnia, powinna być kara. Pupilek Adolfiny nie musiał się specjalnie wysilać, od dawna bowiem wiadomo, że wszystkiemu winni Polacy! Unia Europejska powinna Polsce łupnąć karę za nie przyjmowanie tak zwanych uchodźców. W ten sposób zbrodnia na bezbronnych ofiarach będzie ukarana i wszystko zostanie po staremu! Brakiem logicznego powiązania między zbrodnią a karą nie należy się zajmować, bo to grozi brakiem poprawności politycznej.


Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl

........................................


Powieść w odcinkach

Małgorzata Todd
WOJNA WRON

Odcinek 25

Pomieszczenie, do ktĂłrego wprowadzono Marzenę nie przypominało pokoju przesłuchań znanego jej z filmĂłw. Nie miało koniecznego przecieĹź lustra weneckiego. Natomiast gdyby miała zakwalifikować funkcjonariusza, to raczej był z tych „złych policjantĂłw”. Wysłuchał jej relacji w milczeniu, po czym zdawkowo poinformował, Ĺźe zgłoszenie zostało przyjęte.
– A kiedy mogę się spodziewać odblokowania kont?
– Do tego daleka droga.
– To zakrawa na jakiś kiepski Ĺźart – nie umiała powstrzymać wzburzenia. – PrzecieĹź bank nie moĹźe mieć dowodu, Ĺźe pobrałam wszystkie swoje oszczędności! Czy tak trudno sprawdzić, Ĺźe to nie mĂłj podpis?
– Sprawdzimy. Ale jak sama pani zeznała, Ĺźe jedno z pani kont jest na debecie, a drugie w całości zajęte przez komornika, to odkręcenie tego moĹźe być trudne.
– Ja chyba śnię! Oni przecieĹź nie mogą mieć Ĺźadnych dowodĂłw, Ĺźe pobrałam pieniądze? Nie przedstawili Ĺźadnego kwitu przeze mnie podpisanego.
– JeĹźeli z informacji przez pani bank posiadanych wynika, Ĺźe zaciągnęła pani spore kredyty w innych bankach, to sprawę skierują bezpośrednio do komornika.
– Czyli jeśli nie znajdziecie tej oszustki, bank moĹźe mnie nawet wyrzucić na bruk z mojego mieszkania?
– Takie mamy prawo.

CDN


.....................................................................................................................

TEATRZYK ZIELONY ŚLEDŹ

ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Folksdojcze i kapusie

Występują: Helga i Wańka.

Wańka – Coś te wasze folksdojcze cienko przędą.
Helga – A konkretnie kogo masz na myśli?
Wańka – Tę posłankę od „dyktatury kobiet”, Wielgus-Szajbus, czy jak jej tam? Dawno jej nie widziałem.
Helga – MoĹźe się wypaliła.
Wańka – Albo całkiem zaćpała.
Helga – Są inne.
Wańka – Jak ta Róşa von Hochsztapler?
Helga – Robi co moĹźe.
Wańka – Problem w tym, Ĺźe najwyraĹşniej niewiele moĹźe.
Helga – A co mogą wasi kapusie? Rozkładanie się na ulicy budzi tylko poĹźałowanie.
Wańka – To zasłuĹźeni weterani. Wiesz ile wtyczek trzeba było wytrzasnąć, Ĺźeby zmienić kurs dziesięciomilionowej „Solidarności”? Zdajesz sobie sprawę, jakby bez nich wyglądałby ten kraj?
Helga – Pewnie tak, jak zaczyna wyglądać teraz.
Wańka – Sama widzisz. DuĹźo pracy musieliśmy włoĹźyć i stale wkładamy, Ĺźeby rozsadzać Polskę od środka.
Helga – Macie w Moskwie pełną listę konfidentĂłw?
Wańka – Mamy, ale nawet nie musimy z niej korzystać.
Helga – Jak to?
Wańka – Kapuś wie, Ĺźe nim jest. Wystarczy w odpowiednim towarzystwie napomknąć, Ĺźe gĂłra oczekuje więcej zaangaĹźowania w akcjach anty- pisowskich, Ĺźeby sami się uaktywnili.
Helga – Sprytne.Ale nie przypisujcie sobie wszystkich zasług. To nasi dziennikarze wymyślili akowca-ubeka.
Wańka – Nie musieli się specjalnie wysilać. W Norymberdze sądzono samych kierowcĂłw i sprzątaczki...
Helga – A kto by pamiętał Norymbergę. Teraz wszyscy rozczulają się nad panem Zdzisiem, bohaterem Powstania Warszawskiego, ktĂłry został KO-wcem w ubecji.
Wańka – Za co naleĹźała mu się sowita emerytura, ktĂłrą PiS chce mu odebrać. Porzygać się moĹźna ze wzruszenia.

KURTYNA

.....................................................................................................
.....................................................................................................

Małgorzata Todd zaprasza na łamy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie moĹźecie Państwo przeczytać i obejrzeć całość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin Ĺźycia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, Gościnne występy, Kącik Muzyczny, Zaułek Sztuki, Ogłoszenia ITD…

9 września 2017 r. | Nr 36/2016 (325)