Dodano: 28.04.07 - 13:04 | Dział: Głos Polonii

Rok Generała Andersa

"To będzie nasze podziękowanie generałowi Andersowi i jego żołnierzom. Oni w naszym kraju byli przedstawiani po II wojnie światowej w bardzo negatywnym świetle i często nie doczekali się słów podziękowania. To nie dotyczy zresztą tylko takich wielkich postaci, jak generał Anders. To dotyczy też takich cichych lokalnych bohaterów, którzy w wojnie partyzanckiej czołgali się po krzakach z karabinem. Oni po 45 r. byli przedstawiani jako bandyci, którzy zagrażają społeczeństwu. Teraz przyszła pora, żeby oddać im cześć" - powiedział PAP burmistrz Drohiczyna Wojciech Borzym.

W Drohiczynie, jak wyjaśnił burmistrz, oprócz koncertu zaplanowano na 5 maja apel pamięci przy pomniku żołnierzy AK i uroczystą mszę świętą, którą odprawi drohiczyński biskup - Antoni Dydycz. Honorowy patronat nad koncertem objął były prezydent RP, Ryszard Kaczorowski.

Senator Andrzejewski podkreślił, że pamięć o generale Andersie jest ważna nie tylko z punktu widzenia naszej narodowej historii, ale także z punktu widzenia naszych związków z innymi krajami.

"Ten rok jest elementem odnawiania tych wszystkich więzów, które powstały wtedy, kiedy przechodził gen. Anders ze swoim korpusem i z cywilami uratowanymi z terenów ZSRR. To wspólny element historii naszego kraju i krajów takich jak Iran, Irak, Syria czy Liban. A także krajów europejskich, w których armia Andersa walczyła z Niemcami" - tłumaczył senator.

Dodał, że grupa doświadczonych żołnierzy Andersa pozostała w Palestynie, kiedy cała armia ruszyła do Europy. Grupa ta stała się zalążkiem armii izraelskiej, o czym mało kto pamięta.

Dla upamiętnienia Andersa przygotowano, obok koncertu, okolicznościowe wystawy, publikacje i konferencje historyczne. Rok Andersa obchodzony jest też poza granicami Polski, m.in. w Taszkiencie - stolicy Uzbekistanu, odsłonięto w kwietniu pomnik i tablicę upamiętniającą Polaków z armii gen. Andersa, którzy zmarli i zostali pochowani na terenie miasta. Ponadto w maju odbędą się we Włoszech uroczyste obchody rocznicy bitwy o Monte Casino.

O ustanowieniu roku 2007 Rokiem Generała Andersa, Senat zdecydował w grudniu.

Władysław Anders (ur. 1892) był w latach 1914-17 oficerem kawalerii armii rosyjskiej, potem służył w I Korpusie Polskim w Rosji. Uczestniczył w Powstaniu Wielkopolskim w 1919 roku; walczył później na czele 15. pułku ułanów wielkopolskich w wojnie polsko- bolszewickiej 1919-1920.

We wrześniu 1939 roku Anders dowodził Nowogródzką Brygadą Kawalerii, następnie grupą operacyjną kawalerii. Walcząc jednocześnie z wojskami niemieckimi i sowieckimi, przebijał się w kierunku Lwowa. 29 września - dwukrotnie ranny w bitwie - dostał się do sowieckiej niewoli.

Przez dwa lata był więźniem NKWD, najpierw we Lwowie, potem na Łubiance w Moskwie. Odzyskał wolność po zawarciu porozumienia między gen. Władysławem Sikorskim a rządem radzieckim. Przystąpił do organizowania armii polskiej w ZSRR. Podejmował próby wyjaśnienia losu zaginionych oficerów polskich, organizował opiekę nad ludnością polską w ZSRR, stworzył też specjalną komórkę zajmującą się dokumentowaniem zbrodni sowieckich.

W wyniku ustaleń międzysojuszniczych, z powodu niemożności dojścia do porozumienia z Sowietami, Armia Polska została ewakuowana z ZSRR na Bliski Wschód. Stworzyła tam podstawę II Korpusu Polskiego, który w latach 1943-1945, pod dowództwem gen. Andersa, wsławił się zwycięskimi bitwami we Włoszech - o Monte Cassino, Anconę, Bolonię.

Gen. Anders pełnił w 1945 roku obowiązki Naczelnego Wodza. Protestował przeciwko uchwałom jałtańskim, podporządkowującym Polskę Stalinowi. W 1946 r. władze PRL pozbawiły go obywatelstwa polskiego.

Po wojnie gen. Anders prowadził ożywioną działalność w polskich kołach emigracyjnych w Londynie. Po śmierci w 1970 roku, zgodnie z własnym testamentem, spoczął wśród swoich żołnierzy, na polskim cmentarzu wojennym na Monte Cassino.

(PAP)