Dodano: 30.06.17 - 10:50 | Dział: Świat i Ludzie

Poetycko w Kawiarence JOM


ZbliżajÄ… siÄ™ wakacje wiÄ™c każdy snuje jakieÅ› wÅ‚asne plany na odpoczynek po ciężkim roku. I ja udaÅ‚em siÄ™ tym Å›ladem i odpoczywaÅ‚em miesiÄ…c w Polsce. Polska jest Å›liczna bez wzglÄ™du na to co ludziska opowiadajÄ…. „Cudze chwalicie…” Ludziom żyje siÄ™ coraz lepiej, ale wszÄ™dzie jest dobrze tam gdzie nas nie ma. PowróciÅ‚em jeszcze na chwilÄ™, ale niedÅ‚ugo trzeba bÄ™dzie zjeżdżać na emeryturÄ™, dość tej tuÅ‚aczki. Nie o tym jednak chciaÅ‚em pisać chociaż byÅ‚oby o czym. Może innym razem. WspomnÄ™ tylko, że Kraków tÄ™tni życiem kulturalnym i trudno by go porównywać z innym miastem. Jest cudownie.

Zaraz po przyjeździe miaÅ‚em zaproszenie na wieczór poezji do kawiarenki przy JOM. Wieczór dla wszystkich i o wszystkim. Pomimo zbliżajÄ…cych siÄ™ wakacji przyszÅ‚o sporo osób. O. Jerzy KarpiÅ„ski starym, ale dobrym zwyczajem wygÅ‚osiÅ‚ ciekawe sÅ‚owo wstÄ™pne. Kto z kim przystaje… o Jerzy Å›miaÅ‚o może być zaliczony do grona poetów wszak wiedzy w tym temacie Mu nie brakuje. GdybyÅ›my wszyscy wiedzieli tyle… Czytano wiersze o tematyce różnej. Poeci mogli czytać do woli co mi siÄ™ podobaÅ‚o. Każdy niemal piszÄ…cy lubi czytać swe dzieÅ‚a, a jeszcze lepiej jak jest oklaskiwany. ByÅ‚y wiÄ™c brawa, byÅ‚o rodzinnie i swojsko. Do ZLP przychodzi coraz wiÄ™cej ludzi, panuje dobra atmosfera, a to jest ważne. Trudno zliczyć ilu czÅ‚onków liczy grupa. Alina Szymczyk prowadzÄ…ca ten wieczór ( z maÅ‚Ä… mojÄ… pomocÄ…) opowiadaÅ‚a o wrażeniach przywiezionych prosto z nad WisÅ‚y. OdwiedziÅ‚a bowiem wiele miejsc zwiÄ…zanych z poezjÄ…: ByÅ‚a goÅ›ciem „ W cieniu Bartka” u M. ZarÄ™bskiego, goÅ›ciÅ‚a u T. Kaczorowskiej w Ciechanowie, odwiedziÅ‚a Kraków, NiepoÅ‚omice i kto wie co jeszcze. MyÅ›lÄ™, że o tym sama napisze ponieważ jest o czym opowiadać. Co tu dużo mówić prezeska jest zawsze aktywna i sporo robi dla Zrzeszenia. Promowanie jest ważnÄ… sprawÄ…. Jak mówiÅ‚ Gierek „reklama jest dźwigniÄ… handlu” DziÄ™ki Alinie Szymczyk Zrzeszenie zyskaÅ‚o wielu przyjaciół z Kanady, Polski, nawet z WÄ™gier. Wbrew temu co mówiÄ… ludzie jest zapotrzebowanie na poezjÄ™. Nie musimy wiecznie sÅ‚uchać obrzydliwej polityki, od której uszy bolÄ…. Każda polityka, to nic innego jak zrobienie dużych pieniÄ™dzy na spokojnÄ… starość. CiÄ…gÅ‚e kłótnie do niczego nie prowadzÄ…, zbyt duża zawiść w obie strony dobrego nie wróży. A my piszemy wiersze i nic nie obchodzi nas reszta Å›wiata. JesteÅ›my nieco w gorszej sytuacji, bo nie zarabiamy na tym grosza, ale robimy to z serca i co ważne uczciwie. Zapraszamy wszystkich na nastÄ™pne spotkania. KupiÅ‚, nie kupiÅ‚ zobaczyć warto.

Władysław Panasiuk