Dodano: 19.05.17 - 20:28 | Dział: Głos Polonii

Wiosenne śpiewy


W czasach kiedy zwariować można od politykowania balsamem na nerwy staje siÄ™ poezjowanie. W Polsce trwa walka o utracone stoÅ‚ki. Przegrani robiÄ… wszystko by powrócić do ciepÅ‚ych gniazdek, a sprawujÄ…cy wÅ‚adzÄ™ im na to pozwalajÄ…. Aż dziw bierze skÄ…d w nich tyle tolerancji i z tego też powodu powstajÄ… rozmaite insynuacjÄ™. Momentami odnoszÄ™ wrażenie gomuÅ‚kowskich czasów propagandy o wzroÅ›cie gospodarczym, a nic nadzwyczajnego siÄ™ nie dzieje. ZdążyliÅ›my przywyknąć, że rzÄ…d nie musi nic robić i tak to trwaÅ‚o. Nikt nie ma prawa rozliczać poprzedników za ich bÅ‚Ä™dy (czytaj afery) od wszystkiego powinien bronić immunitet i tak też siÄ™ dzieje. Ludowi pracujÄ…cemu wystarczyć musi „sprawiedliwość” w nazwie partii. Powstaje wiele krzyku wokół drobiazgów i tak siÄ™ Å‚agodzi obyczaje. Ludzie lubiÄ… hasÅ‚a, ale z nich siÄ™ nie wyżyje. SÅ‚ucham ich pół wieku i wszystkie o dziwo sÄ… podobne do siebie. No może coÅ› zmieniÅ‚o siÄ™ w kulturze. Dofinansowano zdziwaczaÅ‚e przedstawienie w warszawskim teatrze, Wyborczej też siÄ™ nie skÄ…pi grosza, może trochÄ™ mniej, ale zawsze coÅ›. Jak kultura, to kultura. Nowy minister daje z siebie wszystko, a może jeszcze wiÄ™cej. GÅ‚osi siÄ™ prelekcje o pomocy dla Polonii, nie wymienia siÄ™ jednak, o którÄ… chodzi. Wszystkimi siÅ‚ami wspomaga siÄ™ sÄ…siedniÄ… UkrainÄ™ jakby byÅ‚a ważniejsza od wÅ‚asnych obywateli. 500+ wszystkiego nie zaÅ‚atwi choć staÅ‚ siÄ™ ogólnokrajowym lekiem. Wzrosty i przyrosty muszÄ… wystarczyć nam za pocieszenie. ZaczÄ…Å‚em o poezjowaniu, w którym coraz częściej pojawia siÄ™ jakaÅ› nutka polityki wszak ważna to sfera.

W Jezuickim OÅ›rodku Milenijnym odbyÅ‚a siÄ™ kolejna ‘Wiosna poetycka”. ZapeÅ‚niona kawiarenka rozbrzmiewaÅ‚a strofami wiosennych uniesieÅ„. Poeci z Chicago i okolicznych wiosek recytowali swoje poematy. Nie zabrakÅ‚o też prozy. Pierwsza część wieczoru poÅ›wiÄ™cona byÅ‚a osobie naszego papieża. MówiÄ…, że napisano o Janie Pawle II wszystko, co do koÅ„ca nie jest prawdÄ…. Ludzie wciąż wspominajÄ… naszego Å›wiÄ™tego, bo co tu dużo mówić byÅ‚ pierwszym Polakiem. To dziÄ™ki Niemu niektóre narody potrafiÄ… wskazać na mapie Å›wiata nasz kraj. Jedni nas niszczÄ…, drudzy im pomagajÄ…, a nasz papież jest takÄ… równoważniÄ… i lekiem na wszystko. Dzisiaj brakuje nam takich autorytetów, a jeÅ›li siÄ™ zdarzajÄ…, to okazuje siÄ™, że w przeszÅ‚oÅ›ci byli zdrajcami. Papież, to wielka osobowość i nikt już nam Go nie zastÄ…pi.

Druga część spotkania traktowała o wiośnie choć były również wyjątki. Zrzeszenie w pełnym rozkwicie, znowu przyjęło do swego grona czterech nowych poetów. Wciąż widać nowe twarze, a miejsce spotkań nie ma sobie równego. Kawiarenka w JOM ma swój specyficzny urok gdzie strofy brzmią inaczej. Dużo w naszej poezji jest miłości i wiary, to tematy, o których się często w dzisiejszej dobie zapomina. Nie można żyć samą komercją i chicagowskimi kronikami policyjnymi. Życie od każdego człowieka oczekuje czegoś więcej. Kto dzisiaj ma czas, by upajać się wiosną, spojrzeć na stworzoną przez samego Boga przyrodę? Poeci to czynią i utrwalają na papierze czy jak kto woli na dysku. Ostatnio odeszło od nas kilku poetów. Już nie wrócą, ale ich słowo pozostało z nami. Poświęciliśmy im parę chwil czytając napisane dla nich wiersze. Wspominaliśmy Beatę Dudek i Janusza Obarę. Taka jest kolej rzeczy jedni przychodzą, drudzy odchodzą, ale zostaje pamięć i dobre słowo.

Jak już wspomniałem Zrzeszenie się rozwija i rozrasta. Wiersze dojrzewają wraz z nami, co nie oznacza, że wszystkie są na odpowiednim poziomie. Niektórym coś brakuje, ale to coś można osiągnąć z czasem. Ogólnie poezja nie jest zła. Coraz więcej ludzi pisze prozę i nie jest wcale prawdą, że proza to coś gorszego od poezji. Często poezja nie spełnia swoich kryteriów i staje się jedynie słabym wierszem. Wieczór był wspaniały, a atmosfera iście domowa. O. Jerzy Karpiński powiedział piękny wstęp, a wieczór prowadziła Alina Szymczyk. ZLP nie śpi wciąż coś się dzieje. Cykle spotkań, a to następny już 11 almanach.

Uczestnicy wiosny poetyckiej: Maria Mili Purymska, Eugenia Kalembasa, Jan Żółtek , Ryszard Żmudzki, Marianna Soroborska, Eleonora Trzpit, Elżbieta Oliwkiewicz Allen, Katarzyna Murawska, Elżbieta Idziak, Jerzy Kowalewski, Józef Maciasz Broda, Maria Madetko, Wiesława Sykut, Ewa Bielicki, Laszek Bałdyga, Elżbieta Borowska, Małgorzata Dzieglewicz, Antoni Bosak, Władysław Panasiuk, Teresa Grzasko, Alina Szymczyk.
Z Polski: Barbara Smykowski, Sabina Grucela, Gitta Rutledge, Regina Nachacz, Henryk Musa, Janusz Kowalkowski

Przesłała: Alina Szymczyk
Chicago