Dodano: 07.05.17 - 17:50 | Dział: Felietony Jana Pietrzaka

Ankieta personalna

Urodziłem się jako produkt finalny ewolucji białka, bez żółtka. Żółtko ewoluowało osobno. Urodziłem się niestety przed wojną. Miałem w związku z tym więcej lat niż Polska Ludowa. A mieć czegokolwiek więcej od PL było niebezpiecznie. Parcelowali.



Rodzice zapewnili mi pochodzenie klasowe i do wieku szkolnego rozwijałem się prawidłowo. Natomiast potem zaczęło do mnie dokładać państwo…
Gdybym urodził się w Chinach, miałbym od razu dziewięć miesięcy. Oni rozpoczynają życie od tego przyjemniejszego momentu. My tu musimy zaczynać od zera.
Prawo Ohma wyniosłem ze szkoły, Ĺźe opĂłr jest proporcjonalny do napięcia, odwrotnie do natężenia. Mniej się napinać! Bardziej natężać! Cyfry teĹź opanowałem w szkole: arabskie! JuĹź wtedy wiedziałem, Ĺźe mogą się przydać w czasach multi-kulti. Przerabiałem Newtona: jeĹźeli ciało A działa na ciało B, to i odwrotnie… Pierwsza zasada erotyki.
Odkrycie. Archimedes ogłosił prawo, że ciało zanurzone w wodzie traci na wadze. Ja odkryłem, że w socjalizmie ciało zanurzone w gównie traci na odwadze.
ZawĂłd mam taki, Ĺźe wystawiam się na pośmiewisko i za to mi płacą. Wielu ludzi wystawia się na pośmiewisko, ale płacą im za coś zupełnie innego…
Teatr Lubię, dlatego rzadko chodzę.
Hobby: Wino domowe: landrynki plus spirytus.
Piję, owszem, ale u nas nawet buty piją.
Komplement: Lubię te pana kawałki, bo są poprzedzone umysłem.
Motto: po pierwsze – przetrwać, po drugie – nie śmierdzieć.
RozmĂłwka w bramie: – Pan da pięć zł na zupę. – Wczoraj dałem, to panu zupa zaszkodziła. Pół dnia pod śmietnikiem pan leĹźał. – Niech pan jaj nie robi. Ja się na panu wychowałem.

Jan Pietrzak
Tyg. Solidarność