Dodano: 28.02.17 - 19:48 | Dział: Kworum poetów
Nie pozwól o nich zapomnieć (G. T.)
1 MARCA NARODOWY DZIEŃ PAMIĘCI „ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH”
Żołnierzy zbrojnego podziemia niepodległościowego, którzy za swój patriotyzm skonali w męczarniach z rąk UBeckich katów. Celem antykomunistycznego podziemia była Wolna i Niepodległa Polska, która na wyzwolenie musiała czekać kilkadziesiąt lat, nazywanych dekadami PRL
Inicjatywę ustawodawczą w zakresie uchwalenia nowego święta podjął w 2010 roku śp. prezydent Lech Kaczyński.
Uzasadnienie do projektu ustawy:
„jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny (...). Narodowy Dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych” to także wyraz hołdu licznym społecznościom lokalnym, których patriotyzm i stała gotowość ofiar na rzecz idei niepodległościowej pozwoliły na kontynuację oporu na długie lata”.
NIE POZWÓL O NICH ZAPOMNIEĆ
Pamięci Józefa Franczaka, pseudonim Lalek,
ostatni „Żołnierz Wyklęty” zastrzelony w 1963r.
Mijały lata oszczerstw i kłamstw
O podziemiu, o leśnych bandach.
Dziś próba zrozumienia ich śmierci –
Niezłomni Żołnierze, Żołnierze Wyklęci.
Nie zmienisz tamtej historii sprzed lat.
Reżim wbijał im gwoździe pod paznokcie,
Gwałcił żony, kradł domy – wyłącznie
Za ich rzekomy akt pospolitej zdrady.
Stąd Wyklęci, bez prawa do prawdy.
Nie zmienisz tamtej historii sprzed lat.
Przełammy zmowę milczenia:
O dziwnych formacjach bezpieczeństwa,
O autorytetach tekstów z kłamstwem,
O Wyklętych, o bratobójczych walkach.
Nie zmienisz tamtej historii sprzed lat.
Popatrzymy na odwróconą kliszę:
Co zepchnęło ich do podziemia?
Czy pilnuje nas ta sama warta?
Nie pozwól, żeby Lalek był prochem czasu.
Wyklętych nie da się wyciąć z pamięci.
Grażyna Tatarska
Szuflada 2011
27 marca 1945 roku w Pruszkowie, pod pozorem rozmów o powojennych losach Polski, władze sowieckie zaaresztowały szesnastu przywódców Polskiego Państwa Podziemnego.
Zaproszonym przywódcom, z generałem Okulickim na czelne, gwarantowano bezpieczeństwo. Niestety, wywieziono ich potajemnie do Rosji. Proces odbył się w Moskwie.
Ile to razy, Rosja oszukała moją Ojczyznę…
SZESNASTU
Honorowo przyszli do NKWD
Rozmawiać o Ojczyźnie i kończyć wojnę –
Nie przewidzieli zasadzki.
Ich nazwiska mieliśmy zapomnieć.
W moim mieście wydano –
Tych z podziemnych struktur, tych szesnastu.
Nocą znikali wywożeni w kazamaty.
U sowietów czekały wilcze doły,
Ziemia w ustach i sierp kata –
Zgubiła ich naiwna kalkulacja.
W moim mieście zdradzono –
Tych z podziemnych struktur, tych szesnastu.
Dla Polskiego Podziemnego Państwa –
Pod brzozą schron dla kości…
Wiosną tylko wiotkie zioła rosną.
Wyroki wydano w Moskwie.
Moje miasto wreszcie pamięta 27 marca
O roku czterdziestym piątym,
O tych aresztowanych, o tych szesnastu.
Grażyna Tatarska
Szuflada 2012