Dodano: 12.02.17 - 12:03 | Dział: Krótko, celnie i na temat...

Dwie teorie spiskowe


Szanowni Państwo!

Banki spostrzegły, że ktoś rozsyła im wirusa, dość jednak nietypowego, bo powodem włamania do systemu informatycznego banku nie była kradzież pieniędzy! Czego zatem hakerzy szukali? Zapewne zostały wykradzione dane klientów. Po analizie odkryto jeszcze jedną sensację. Źródłem infekcji okazała się strona Komisji Nadzoru Finansowego! Ładny nadzór, nie ma co.

Komu mogło zależeć na takim blamażu banków w Polsce? Jedna z teorii spiskowych głosi, że to zemsta zachodnich bankierów za repolonizację banków.

Ale jest i inna teoria. W tym samym czasie zielone cyberludziki zaatakowały również Norwegię i Czechy. Dlaczego akurat te kraje? Tak się składa, że z Norwegii przez Świnoujście do Polski i dalej do Czech ma popłynąć gaz i ropa, co naruszy interes rosyjsko-niemieckiego Gazpromu. Norwegowie wprost oskarżają Rosję o cyberatak.

My na razie mamy do wyboru te dwie teorie spiskowe. Może należałoby jednak coś z tym zrobić?

Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl

KOMENTARZ DO FELIETONU

Ad. Skowyt ubekistanu 5/2017 (294)

Szanowna Pani Małgorzato

KOD – cóż i śmieszno i nieco straszno, zważywszy, co oni wyprawiają na zewnątrz kraju. A prpos „na zewnątrz kraju” – nie chciałabym być na miejscu obecnej ekipy rządzącej. Myślę, że dopiero w trakcie rządzenia ekipa PIS-u uświadomiła sobie jak trudna to sztuka w obliczu różnych międzynarodowych uwarunkowań. Na czy tą tezę opieram? A chociażby, na śmiałej koncepcji jedwabnego szlaku, jaką zainicjował Prezydent Duda. I co? I nico. Bo się okazało, że „nie lzja” – z taką polityką RP nie jest po drodze USA.
Teraz wytyczne płyną zza oceanu i trzeba się niestety z nimi liczyć. A może w tej grze źle się ustawiliśmy od samego początku? Mamy przecież również atuty, ale chyba nie bardzo jesteśmy ich świadomi, albo nie umiemy ich efektywnie wykorzystać w tych politycznych przetargach. No niestety handlarzami jako naród to nigdy nie byliśmy najlepszymi, a polityka to niestety kramarstwo (przykład: Sobieski pod Wiedniem – po co On tam się pchał?). To chyba dziedzictwo szlachetczyzny. Polska szlachta handlem się brzydziła od zawsze, dlatego inna nacja tą profesję zmonopolizowała. Słowem, nie ćwiczyliśmy tej umiejętności zbytnio intensywnie. Nie dziwota, że z takim „garbem” dzisiejsza ekipa, która ma dobre intencje i rzeczywiście chce dobrej zmiany, na arenie międzynarodowej funkcjonuje nieco po omacku i przypuszczam, że jest niejednokrotnie traktowana instrumentalnie.
Ale przynajmniej, dla świadomego Polaka pozostaje miłe przeświadczenie, że ta ekipa się stara i walczy jak umie o podmiotowość Polski. Że, nie zawsze robi to umiejętnie i skutecznie to inna sprawa, ale na pewno nie jest to wynikiem złej woli. To miła odmiana, bo poprzednia ekipa wykazała się wyjątkową kompetencją w szkodzeniu polskiej sprawie i robiła to bardzo skutecznie, ku uciesze naszych „umiłowanych” sąsiadów i innych nacji, których interes stoi w sprzeczności z naszym.

Serdecznie Panią pozdrawiam Ewa Działa-Szczepańczyk


Szanowna Pani Ewo,

od dawna wiadomo, że dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane, a każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje. Czy w naszym narodzie naprawdę zabrakło już ludzi profesjonalnych i etycznych, zdolnych do odpowiedzialnego kierowania sprawami poważnego państwa? Czy znowu musimy nabierać mądrości po szkodach wyrządzonych przez kolejne ekipy rodzimych politycznych dyletantów, łotrów i zdrajców? Czy pozostali tutaj już tylko przebiegli cwaniacy oraz ci, którzy niezdolni są do przyswojenia sobie jakiejkolwiek nauki w jakichkolwiek okolicznościach?
Szkody wyrządzone przez złe i nieodpowiedzialne decyzje podejmowane na najwyższych szczeblach władzy i administracji publicznej będą odpracowywać następne pokolenia, albo nie da się odpracować ich w ogóle. Miłe przeświadczenie, że ktoś się stara, może przydać się co najwyżej psu na budę. W polityce szanującego się państwa (i nie tylko) liczą się przede wszystkim trwałe wartości, przemyślne cele, elastyczne strategie i skuteczność.

Serdecznie Panią pozdrawiam, Janusz Kowalski


POLECAM











.....................................................................................................
.....................................................................................................



Małgorzata Todd zaprasza na łamy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie możecie Państwo przeczytać i obejrzeć całość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin życia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, Gościnne występy, Kącik Muzyczny, Zaułek Sztuki, Ogłoszenia ITD…

11 lutego 2017 r. | Nr 6/2016 (295)