Dodano: 29.01.17 - 15:03 | Dział: W kręgu wydarzeń

Sztuczne PKB





Na pewno nie zaliczono do PKB 30 mld zł fikcyjnych faktur w eksporcie, maksymalnie jedną dziesiątą tej kwoty
— powiedziaÅ‚ byÅ‚y Minister Finansów J.V.Rostowski - bo, wedÅ‚ug niego trzeba by odjąć fikcyjne faktury w imporcie.

Widać, że byÅ‚y MF - „Mistrz kreatywnej ksiÄ™gowoÅ›ci” rzÄ…du PO-PSL - mimo wielu lat urzÄ™dowania na ÅšwiÄ™tokrzyskiej, nadal niewiele rozumie z mechanizmów funkcjonowania rynku finansowego i polskiej rzeczywistoÅ›ci gospodarczej, a zwÅ‚aszcza skali kreatywnej ksiÄ™gowoÅ›ci i przestÄ™pczoÅ›ci podatkowej, w tym szczególnie VAT-owskiej i dla niepoznaki nazywanÄ… elegancko optymalizacjÄ… podatkowÄ….

Jeszcze w lutym 2014r. opublikowaÅ‚em na portalu wPolityce art. „Czy GUS siÄ™ tylko myli…”, w którym kwestionowaÅ‚em dane makroekonomiczne za rzÄ…dów PO-PSL, zwÅ‚aszcza wielkoÅ›ci wzrostu PKB i rozdźwiÄ™k pomiÄ™dzy danymi Eurostatu i GUS-u co do wielkoÅ›ci eksportu i importu, widocznych również w statystykach naszych partnerów.

Wkrótce kierownictwo GUS zaproponowaÅ‚o mi spotkanie i podszkolenie wÄ…tpiÄ…cego ignoranta. Na tym spotkaniu z kilkoma dyrektorami GUS dowiedziaÅ‚em siÄ™, że w zwiÄ…zku z wymogami KE, GUS dopisuje do polskiego PKB aż 0,8 proc. z tytuÅ‚u przemytu towarów, handlu narkotykami i zysków z prostytucji mimo, że to kompletnie niepoliczalne, kompletna fikcja, która kwitÅ‚a sobie w najlepsze. Fikcyjne i faÅ‚szywe faktury rzÄ™du 3 proc. PKB - 50mld zÅ‚ w 2014r. i w 2015r. aż na kwotÄ™ 81mld zÅ‚ też tworzyÅ‚y ów polski PKB - odpowiedź urzÄ™dników byÅ‚a prosta; że jaki wsad do kotÅ‚a przychodzi z MF i NBP, taka wychodzi zupa - zalewajka. MylÄ… siÄ™ gruntownie ci, którzy tak jak „Sztukmistrz z Londynu”, byÅ‚y v-ce premier, MF J.V.Rostowski czy byÅ‚y czÅ‚onek RPP prof. M.Noga i niektórzy eksperci gdy twierdzÄ…, że zawyżonej wielkoÅ›ci 50-80 mld fikcyjnych faktur z VAT-u i eksporcie musiaÅ‚oby towarzyszyć tyle samo fakturowych przekrÄ™tów po stronie faktur importowych.

Otóż zwrot VAT-u jest tylko z tytułu eksportu, nie importu i dlatego tu faktury są niezbędne, by wyłudzić zwrot. Po drugie nie importowaliśmy milionów twardych dysków, kamer Go-Pro, telefonów komórkowych i tabletów czy smartfonów, choć staliśmy się potęgą eksportową, podobnie jak w eksporcie kawy (z Polski na Węgry wzrost o 600 proc.).

Wiele produktów w ogóle nie importowaliśmy tylko pozyskiwano je w kraju, żeby niby wyeksportować np. złoty i srebrny złom skupowany w kraju, nawet na stoiskach w super i hipermarketach, na który były już olbrzymie faktury eksportowe. Skala tej kreatywnej księgowości mogła być ogromna, nie mówiąc już o tzw. gigantycznie zawyżonych fakturach za usługi doradztwa, konsultingu. rebrandingu itp.

Istnieje wiÄ™c realne ryzyko, że PKB w Polsce nie tylko w latach 2013, 2014 i 2015 mógÅ‚ być zawyżony sztucznie nawet o 1-1,5 proc. Wtedy mit „Zielonej wyspy” przepadÅ‚by nieodwoÅ‚alnie i mógÅ‚by siÄ™ rodzić problem odpowiedzialnoÅ›ci przed TrybunaÅ‚em Stanu.

Być może warto by było w tej sprawie powołać nawet komisję śledczą, która mogłaby zbadać, jakim cudem był możliwy taki gigantyczny i swobodny zarazem rozbój na polskich dochodach budżetowych rocznie rzędu ok. 50-60 mld zł ubytków i uszczupleń w CIT, VAT, akcyzie itd.

Kto to umożliwiał, dlaczego i do czyich kieszeni mogły trafić te kilkadziesiąt miliardów złotych rocznie? Kto ochraniał ten proceder i kto go realizował?
Czy ta ekonomiczna wojna z własnym narodem i budżetem nie była przykrywana sztucznym mechanizmem propagandowego balona, wysokiego podobno wzrostu PKB, który skutecznie podrasowano i podkoloryzowano za rządów dzisiejszej totalnej opozycji. Nic też dziwnego, że niektórzy posłowie i posłanki PO i Nowoczesnej byli przeciwni podwyższeniu kar za wielkie oszustwa VAT-owskie i wyłudzenie podatku VAT do 25 lat więzienia.

Zapraszamy na profil Janusz Szewczak na Facebooku!

Janusz Szewczak
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji
wPolityce