Dodano: 05.09.16 - 12:53 | Dział: Głos Polonii

Marsz Milczenia w Harlow





Komentarz odnośnie sobotniego upamiętnienia ś.p. Arka, Marszu Milczenia oraz wiadomości o ataku na Polaków przed pubem

Po pierwsze, przypomnijmy jakie byÅ‚ cele Marszu – oddanie hoÅ‚du zmarÅ‚emu, budowanie solidarnoÅ›ci Polaków, wysÅ‚anie jasnego sygnaÅ‚u, że nie godzimy siÄ™ na takie czyny, okazanie współczucia rodzinie. JednoczeÅ›nie zwróciliÅ›my oczy mediów i caÅ‚ego kraju na policjÄ™ i sÄ…dy, które bÄ™dÄ… mieć trudniej, aby zamieść sprawÄ™ pod dywan. Te wszystkie cele siÄ™ udaÅ‚y – prawie tysiÄ…c osób w godny sposób wysÅ‚aÅ‚o sygnaÅ‚, że polska spoÅ‚eczność jest zorganizowana i w dumny sposób potrafi przeprowadzić wielki zjednoczony marsz przez miasto. ZebraliÅ›my także prawie tysiÄ…c funtów dla rodziny Å›.p. Arka podczas soboty oraz dotychczas ponad trzy tysiÄ…ce przez internetowÄ… akcjÄ™. Gdyby nie Wasze zaangażowanie i wsparcie być może niczego z powyższych nie udaÅ‚oby siÄ™ nam osiÄ…gnąć na takÄ… skalÄ™.



DowiedzieliÅ›my siÄ™, że 10 godzin po naszym marszu, o 4 nad ranem, przed klubem piÄ™ciu Anglików pobiÅ‚o siÄ™ z dwoma Polakami, a jednemu z nich zostaÅ‚ zÅ‚amany nos. Nieznane sÄ… szczegóły z tego wydarzenia, jedynie potwierdzone jest, że Anglicy używali polskich przekleÅ„stw. Każdego sprawcÄ™ jakiegokolwiek uniesienia rÄ™ki na naszego rodaka powinna dosiÄ™gnąć sprawiedliwość i szczerze na to liczymy. Weźmy pod uwagÄ™, że bójki siÄ™ zdarzaÅ‚y, zdarzajÄ… i zdarzać siÄ™ bÄ™dÄ… bez wzglÄ™du na Å›rodowisko. Sytuacja w Harlow jest napiÄ™ta, napiÄ™ta jest i byÅ‚a także w niektórych innych niebezpiecznych częściach Wielkiej Brytanii. Jeden wspaniale zorganizowany marsz nie potrafi w magiczny sposób przeciwdziaÅ‚ać wszystkim incydentom agresji. I nie taki byÅ‚ jego cel. To byÅ‚a jedna ważna cegieÅ‚ka, ale wszystko jeszcze przed nami. Piszmy petycje, uczulajmy instytucje i polityków na nasze problemy, domagajmy siÄ™ sprawiedliwoÅ›ci, a przede wszystkim jednoczmy siÄ™. Anglicy sÄ… różni i pamiÄ™tajmy, że margines ich spoÅ‚eczeÅ„stwa nie reprezentuje caÅ‚ego narodu. Czy wiecie co siÄ™ staÅ‚o tego samego dnia o godz. 20 w Å›rodku tego William Aylmer pubu, niedaleko którego w nocy doszÅ‚o do bójki? Angielski management i kelnerki pubu podeszli do naszej polskiej grupy z tacÄ… peÅ‚nÄ… “szotów” okazujÄ…c swojÄ… solidarność z Polakami i wstyd z powodu bandyckich dziaÅ‚aÅ„ kilkunastu swoich rodaków. Ale o tym już maÅ‚o kto wie.

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim, którzy zdecydowali się do nas wczoraj dołączyć. Dziękujemy też tym, którzy nie mogli być z nami, ale wspierali nas modlitwą.

British Poles Initiative - Współorganizatorzy Marszu

Link do albumu ze zdjęciami z upamiętnienia:
www.facebook.com/media...