Dodano: 17.07.16 - 13:39 | Dział: Oko Cyklopa

BIEG DO BAZY...(5)



OKO CYKLOPA

SÅ‚awomir M. Kozak









Aniutkowi poÅ›wiÄ™cam…























BIEG DO BAZY... (5)


29 lipca


Bruce Ivins - samobójstwo

Wiodący, amerykański ekspert broni biologicznej popełnił samobójstwo na dzień przed postawieniem mu zarzutów o udział w zamachach z użyciem wąglika, jakie miały miejsce w 2001 roku. Wąglik z tego właśnie laboratorium zabił pięć osób. Główny podejrzany w tej sprawie, doktor Phillip Zack, nie został nigdy oskarżony ani nawet wymieniony w mediach. Zack został zwolniony z laboratorium biologicznego w Fort Detrick, za stosowanie mobbingu wobec pracownika laboratorium, będącego wyznawcą islamu. Ten sam pracownik otrzymał zresztą list z wąglikiem jeszcze zanim dotarły one do innych poszkodowanych. Po wyrzuceniu z pracy Zack nielegalnie pojawił się w laboratorium, co zarejestrowały kamery dozorujące obiekt. Ivins zginął na skutek przedawkowania niedostępnych bez recepty tylenolu i kodeiny. Miesiąc wcześniej uniewinniono innego naukowca z Fort Detrick, któremu FBI zarzucało udział w zamachach wąglikiem. Naukowiec ten, Steven Hatfill wytoczył sprawę Departamentowi Sprawiedliwości o naruszenie jego dóbr osobistych i w drodze ugody otrzymał 5,82 miliona USD. 62-letni Ivins dostał w 2003 roku prestiżową nagrodę Medycznego Instytutu Badawczego Armii Amerykańskiej przyznanej pracownikom cywilnym za pomoc w rozwiązaniu technicznych problemów związanych z produkcją szczepionki przeciw wąglikowi(1).

InteresujÄ…ce sÄ… jeszcze dwa inne wypadki. Rozbicia samolotów o budynki w USA. Pierwszy miaÅ‚ miejsce 11 wrzeÅ›nia (!) 1994 roku, kiedy to jednosilnikowa Cessna 150L, na której pokÅ‚adzie znajdowaÅ‚ siÄ™ niejaki Frank Eugene Corder, wbiÅ‚a siÄ™ w Å›cianÄ™, dwa pietra poniżej prezydenckiej sypialni BiaÅ‚ego Domu. Natomiast 5 stycznia 2002 roku Cessna 172R uderzyÅ‚a w budynek Bank Of America w miejscowoÅ›ci Tampa na Florydzie. W samolocie znajdowaÅ‚ siÄ™ wówczas piÄ™tnastoletni Charles Bishop. Wszystko wskazuje na to, że w obu wypadkach w chwili uderzenia samolotów w cele, za sterami siedzieli martwi ludzie, a maszyny prowadzone byÅ‚y zdalnie. W pierwszym przypadku mogÅ‚o chodzić o przetestowanie zdalnego kierowania samolotem. WzbudzajÄ…c przy okazji strach Amerykanów krótko po pierwszym zamachu bombowym na WTC. W drugim mogÅ‚o chodzić o podtrzymanie mitu o Å‚atwoÅ›ci pilotowania samolotu typu Cessna, na którym uczyli siÄ™ latania arabscy „terroryÅ›ci”. Skoro potrafiÅ‚ coÅ› takiego zrobić piÄ™tnastolatek, po kilkunastu godzinach szkolenia, to przecież terroryÅ›ci mogli dokonać tej samej sztuki z B757. Bishop’owi dorobiono Å‚atkÄ™ miÅ‚oÅ›nika Osamy i caÅ‚ej Al Kaida’y, który postanowiÅ‚ uderzyć, jakże by inaczej, w symbol Ameryki. WybraÅ‚ bank. Przekaz czytelny. MajÄ…cy do tego w nazwie sÅ‚owo „America”. To, że rzecz miaÅ‚a miejsce na Florydzie, na pewno nie utrudniÅ‚o sprawcom tej mistyfikacji. Jak wykazaÅ‚em wczeÅ›niej, katastrofy lotnicze nie sÄ… w ostatnich latach zjawiskiem niezwykÅ‚ym w Ameryce. ZwÅ‚aszcza te niewyjaÅ›nione. A klucz do ich zrozumienia jest wspólny.

W latach 70. Amerykanie doÅ›wiadczyli tego, co w naszym kraju staÅ‚o siÄ™ w pewnym momencie zajÄ™ciem niezwykle popularnym. Otóż coraz częściej zdarzaÅ‚y siÄ™ wówczas porwania samolotów pasażerskich. W tamtych latach wÅ‚adze w Polsce próbowaÅ‚y przeciwdziaÅ‚ać takim przypadkom za pomocÄ… Wojsk Obrony Powietrznej Kraju, bÄ…dź podróżujÄ…cych w charakterze pasażerów milicjantów, awansowanych później do miana antyterrorystów. ZresztÄ… tylko do czasu, kiedy ci ostatni sami zaczÄ™li porywać samoloty. Amerykanie postanowili rozwiÄ…zać problem w sposób nowatorski i dajÄ…cy pewność wygranej z potencjalnymi porywaczami. ZakÅ‚adajÄ…c, że jeÅ›li nawet terroryÅ›ci zastrzelÄ… caÅ‚Ä… zaÅ‚ogÄ™ i tylu pasażerów, na ilu wystarczy im amunicji, nadal zawsze zostaje spora grupa ludzi którÄ… opÅ‚aca siÄ™ sprowadzić bezpiecznie na ziemiÄ™. Wraz z samolotem pozostajÄ…cym w jednym kawaÅ‚ku. System, którego kodowej nazwy nigdy nie opublikowano, wtajemniczeni nazwali Home Run(2) . Stworzyli go dwaj amerykaÅ„scy naukowcy pracujÄ…cy dla DARPA(3) . Pozwala on na bezpieczne sprowadzenie samolotu na ziemiÄ™ bez udziaÅ‚u, a nawet wbrew woli osób, siedzÄ…cych za sterami maszyny. System opiera siÄ™ na dwóch podstawowych elementach. Pierwszy, to ukÅ‚ad audio, który zaÅ‚Ä…czony zdalnie, pozwala na odsÅ‚uch wszystkiego, co dzieje siÄ™ w kabinie pilotów. Jednak zbierajÄ…c dźwiÄ™k z mikrofonów normalnie sÅ‚użących do nagrywania dla potrzeb CVR(4) , odcina ten ostatni. Znaczy to, że taÅ›ma czarnej skrzynki pozostaje czysta, jeÅ›li przejÄ™cie maszyny odbywa siÄ™ wczeÅ›niej, aniżeli pół godziny przed zakoÅ„czeniem lotu. Mikrofony nie przekazujÄ… gÅ‚osu do nagrywarki, wykorzystujÄ…c ten kanaÅ‚ do transmisji na ziemiÄ™. Drugi element, to oczywiÅ›cie zdalne kierowanie samolotem. Od czasu, kiedy wprowadzono sterowanie hydraulikÄ… samolotu za pomocÄ… impulsów przekazywanych do poszczególnych obwodów, sprawa staÅ‚a siÄ™ prosta. Pilot naciskajÄ…cy nogÄ… pedaÅ‚y nie oddziaÅ‚ywaÅ‚ już siÅ‚Ä… mięśni na ster kierunku, ale wysyÅ‚aÅ‚ w ten sposób sygnaÅ‚ do ukÅ‚adu hydraulicznego, który wykonywaÅ‚ za niego „ciężkÄ… robotÄ™”. Podobnie z ruchem wolantu, czy przepustnic silników. Od tamtej pory droga do peÅ‚nej komputeryzacji lotu byÅ‚a bliska. NiedÅ‚ugo potem lot po zadanej linii drogi, czy lÄ…dowanie samolotem w warunkach zerowej widocznoÅ›ci nie stanowiÅ‚y dla zaÅ‚ogi problemu. Piloci nadal byli obecni fizycznie w samolocie, jednak samo lÄ…dowanie mogÅ‚o siÄ™ odbywać bez ich zaangażowania. A później ... WystarczyÅ‚o siÄ™ już tylko „wpiąć” miÄ™dzy System ZarzÄ…dzania Lotem(5) , a ukÅ‚adem wysyÅ‚ajÄ…cym sygnaÅ‚y do poszczególnych obwodów samolotu. Jako, że miejsce to zajmowaÅ‚ już wtedy komputer, należaÅ‚o go tylko zmusić do zdalnej współpracy. CaÅ‚a operacja od strony technicznej polega na otwarciu „tylnych drzwi” do pokÅ‚adowego komputera. Podejrzewa siÄ™, że do tego celu wykorzystano samolotowy transponder(6) , którego kod jest swego rodzaju „zamkiem” do tych drzwi. Co prawda, nawiÄ…zane w ten sposób poÅ‚Ä…czenie odcina definitywnie jego sygnaÅ‚ zwrotny, sprawiajÄ…c że samolot przestaje być widoczny dla kontroli ruchu lotniczego. Transponder pozostaje jednak swoistÄ… furtkÄ… transmisyjnÄ… dla przejmujÄ…cego kierowanie nim operatora. Jednakże, aby takie sterowanie byÅ‚o efektywne musi być zachowana podstawowa zasada, jakÄ… jest utrzymanie staÅ‚ej dwustronnej Å‚Ä…cznoÅ›ci. MyÅ›lÄ™, że wykorzystanie do tego celu modu S, który jest wÅ‚aÅ›ciwie Å‚Ä…czem transmisyjnym dla różnego rodzaju danych, speÅ‚niaÅ‚oby podstawowe zaÅ‚ożenia owego systemu. Nie jest już żadnym cudem techniki wykorzystanie go do dwukierunkowego przesyÅ‚u takich elementów, jak korespondencja, ostrzeżenia, instrukcje, komunikaty różnego rodzaju, a także zbieranie danych z awioniki i radarów meteorologicznych samolotu. SÄ…dzÄ™, że z technicznego punktu widzenia odpowiednia modyfikacja systemu dla potrzeb przejÄ™cia kontroli nad statkiem powietrznym nie jest przy dzisiejszym stanie techniki niczym nieosiÄ…galnym. ZakÅ‚adam, że do tego celu wystarczy umieÅ›cić na odpowiednim puÅ‚apie samolot typu AWACS(7) , z którego operator byÅ‚by w stanie prowadzić nieprzerwanÄ… kontrolÄ™ nad przejÄ™tym samolotem. Możliwe, że specjaliÅ›ci wykorzystali inny sposób, na przykÅ‚ad Å‚Ä…cznoÅ›ci satelitarnej(8) . Nowinki techniczne wprowadzane w życie w armii pojawiajÄ… siÄ™ w powszechnej wiedzy wiele lat po ich dopracowaniu, na ogół wtedy, kiedy wojsko korzysta już z kolejnej generacji pierwowzoru. Podobnie byÅ‚o choćby z GPS(9) , który dopuszczony do użytku cywilnego miaÅ‚ dalece gorszÄ… dokÅ‚adność, aniżeli stosowany dla celów militarnych. Stan ten zresztÄ… pozostaje aktualny do dziÅ›. System Home Run zostaÅ‚ dopracowany w USA pod koniec lat 70., kiedy projektowano samoloty nowej generacji, a w latach 90. zabudowywano go wÅ‚aÅ›ciwie seryjnie na dwóch typach samolotów. B757 i B767. To wspaniale tÅ‚umaczy użycie tylko tych dwóch typów w zamachach 9/11.

System funkcjonuje również na tych maszynach, które w poczÄ…tkach lat 90. zamówiÅ‚y linie europejskie. Oprócz oczywistych korzyÅ›ci niesie on jednak istotne zagrożenie, jakim jest wykorzystanie systemu wbrew woli przewoźnika przez wtajemniczonych operatorów posiadajÄ…cych dostÄ™p do komputerów pokÅ‚adowych. Kilkaset „uzbrojonych” w ten sposób maszyn lata dziÅ› po caÅ‚ym Å›wiecie. W Å›wietle wydarzeÅ„ 11 wrzeÅ›nia stanowiÄ… potencjalne latajÄ…ce bomby. ByÅ‚y niemiecki sekretarz obrony, bÄ™dÄ…cy także ministrem nauki i techniki, Andreas Von Buelow w wywiadzie udzielonym gazecie „Tagesspiegel” 13 stycznia 2002 roku wspomniaÅ‚ o możliwoÅ›ci użycia tego systemu w wydarzeniach 9/11. Tak siÄ™ skÅ‚ada, że narodowy przewoźnik niemiecki nie ma w swojej flocie akurat tych typów maszyn. I wcale nie dlatego, że jako koncern europejski preferuje samoloty marki Airbus. Lufthansa wykorzystuje zarówno B747, jak i B737. Jednak interesujÄ…cych nas typów firmy Boeing, linia ta nie używa. Podobno Niemcy znaleźli w którymÅ› z proponowanych im samolotów potwierdzenie podejrzeÅ„ Von Buelowa i zrezygnowali z amerykaÅ„skich rozwiÄ…zaÅ„.

Kiedy przypomnimy sobie, jak łatwo jest przejąć kontrolę nad każdym komputerem wzbogaconym o oprogramowanie PTECH, zrozumiemy sposób, w jaki wszystko się odbyło. Złamanie kodów dostępu do Home Run i przejęcie kontroli nad samolotami nie mogło być trudniejsze niż wygenerowanie fałszywych ech na wskaźnikach amerykańskich radarów. A pamiętając o współpracy FAA, NORAD i Secret Service, nie powinniśmy mieć wątpliwości, że dysponując takimi możliwościami można było zrealizować operację 11 września. Choć pewnie nadal pozostanie wielu wierzących w to, że za wszystkim stało kilkunastu uzbrojonych w plastikowe nożyki arabskich dwudziestolatków. A przecież wszystkie te wypadki były rozgrzewką, a następnie właściwym już biegiem do tej samej bazy, której genealogię przedstawiam w rozdziale BAZA.

1.- Patrz również rozdziaÅ‚ KALENDARIUM – 2 października 2001.
2.- Home Run – (ang.) dosÅ‚. bieg do domu. W baseball’u – bieg do bazy. OkreÅ›lenie oznaczajÄ…ce zdobycie punktu. Jeżeli zawodnik uderzajÄ…cy uderzy piÅ‚kÄ™ tak, że nie zÅ‚apana opuÅ›ci obszar boiska, uzyskuje tzw. home run. Wówczas przebiega boisko zaliczajÄ…c po kolei wszystkie bazy zdobywajÄ…c punkt dla swojej drużyny.
3.- Patrz przypis nr 47.
4.- Cockpit Voice Recorder (CVR), to rodzaj magnetofonu nagrywającego wszelkie odgłosy i łączność w obrębie kabiny pilotów. System, pracujący na zasadzie pętli, zapisywał w roku 2001 ostatnie 30 minut rozmów. Obecnie regulacje międzynarodowe wymusiły konieczność zapisu dwugodzinnego.
5.- Flight Management Computer – komputer pokÅ‚adowy.
6.- Urządzenie zapytująco-odzewowe zabudowane na pokładzie samolotu. Kiedy nadajnik radaru wtórnego wysyła do samolotu ciąg impulsów (zapytanie), a antena transpondera je zidentyfikuje, transponder wysyła odwrotną drogą ciąg impulsów do anteny radaru (odpowiedź). Odpowiedź taka, w zależności od trybu pracy (modu) zawiera różne informacje, jak kod identyfikacyjny samolotu (squawk), wysokość itp..
7.- AWACS (ang. Airborne Warning and Control System - Powietrzny System Ostrzegania i Kontroli) to system wczesnego ostrzegania i dozoru. W skład systemu wchodzą m.in. odpowiednio zaadaptowane samoloty dozoru radiolokacyjnego dalekiego zasięgu, przede wszystkim E-3 Sentry. AWACS jest używany przez siły NATO, lotnictwo wojskowe USA, brytyjskie Królewskie Siły Powietrzne, jak również lotnictwo Francji, Arabii Saudyjskiej i Japonii.
8.- Opis systemu zdalnego sterowania samolotem znajdzie czytelnik również w rozdziale poprzednim.
9.- GPS – Global Positioning System (ang. System Globalnego OkreÅ›lania PoÅ‚ożenia – tÅ‚um. smk) jest systemem nawigacji satelitarnej utrzymywanym i zarzÄ…dzanym przez Departament Obrony USA. Pozwala wÅ‚aÅ›cicielowi odbiornika GPS okreÅ›lić swoje dokÅ‚adne poÅ‚ożenie.


CDN