Dodano: 23.02.16 - 11:37 | Dział: Fraszki
Ludzki na czas wyborów (Lubomir)
Przed wyborami zginał się do połowy
Po wygranych ustawkach
Nie wyjmował z chmur głowy
Zdrowa czy też chora?
Mówili, że chyba jest chora
Bo od świtu do świtu
Nie potrafiła oderwać się od telewizora
Pechowy biorca
Mówili: Weź pieniÄ…dze od „Caritas” - wyjdziesz zawsze z twarzÄ…
WziÄ…Å‚ od „Kruppa” i „Adenauera”
Teraz Niemcy za nim łażą
Niechciany gość
Pod hasłem demokracji i wolności
Często u nas reżim gościł
Samozwańczy nadzorcy Polaków
Wolność chcieliby nam dozować
Żeby na niewolników nas przetransformować
Krok naprzód czy krok wstecz?
Potępiali Składkowskiego za sławojki, że nie nowoczesne
Dzisiaj nawet nie ma krzaków
Gdy wysikać się zechcesz
Mówili, że lud rządzi
Prosił zatem na zebraniach o estakadę osiedlową, o dom kultury i o miejsce do parkowania
Kwitowali zawsze: Coś pan zbaraniał?
Prywatyzator
Samowybieralny prezes ogródków postanowił zostać dziedzicem
Niejednego z torbami chciał puścić, by przejąć jego krwawicę
Dobrze czy źle?
Chyba jednak źle się dzieje.
Gdy lekarz liczy pieniÄ…dze
A pacjent drętwieje
Naród partyjniaków
Jest taka nacja wyjÄ…tkowa
Wciąż zakłada partie i wciąż obiecuje wszystko od nowa
Kandydat do władzy
Nie ma talentu i honoru
Ale jest mistrzem pozoru
Przewartościowanie
Kiedyś gadulstwo było naszą wadą
Dzisiaj dobrze płatny figurant ciągle gada ze swadą
Czasowo pobożny
Kiedy już śmierci uciekł na chwilę
Powiedział sobie: pogrzeszę trochę
Tylko tyle i aż tyle
Åšwinie przy korycie?
Zaborca zbudował im dworzec a okupant lotnisko
Oni pili i tańczyli krzycząc: Przecież mamy już wszystko!
Lubomir