Dodano: 29.08.15 - 10:15 | Dział: SATYRA POLITYCZNA

Wedruje Waadza po kraju (Jan Orawicz)


Ze swoim bagażem
Wędruje Waadza po kraju,
Bagaż to krzesła i stoły -
Jednego rodzaju,

Tiry niczym stodoły,
Z tym w PolskÄ™ dajÄ… nura!
Na spotkanie z Narodem,
Sunie niejedna figura...

Wadza musi udawać,
Że swój naród kocha -
Tak jak matka prawdziwa,
A nie jak macocha ...!!

Krzesła z tapicerką
I z połyskiem stoły,
Bo przy nich siada Waadza
A nie jakieś matoły !

Na twarde krzesła pospolite
Waadza przecie nie siada!
Bo nawet Jej tego
Robić nie wypada !!!

I zresztÄ… ma zawsze
Swoje pulchne zadki,
A na twardych krzesłach,
Spłaszczyłaby pośladki !

A Waadza musi mieć -
Od dołu do góry,
Zawsze bardzo
Urodziwe kontury!!

A gdy siądzie za stoły,
Co to siÄ™ Å‚yskajÄ…,
To Jej tym Å‚yskaniem,
Urody dodajÄ… !

A przy takim Å‚yskaniu
Obiecanki - cacanki
Połyskliwe jak
Z brylantów szklanki !

A prawda wyłazi niczym
Szydło z wora
I woła: Wy kłamcy !
Fora wam ze dwora !!!

Polskę zniszczyliście,
Od morza do Tatr !!
Tylko nad niÄ… Å‚opocze,
Biało-czerwony wiatr !

Ludzie uciekajÄ…
Bez pracy i chleba!
Wołając z rozpaczy
O pomstÄ™ do Nieba

Wędruje sobie Waadza
Po caluśkim kraju,
Ludzie za to płacą
I Å‚zy wycierajÄ…!!!

A Waadza chce pozostać
Znów na Piedestale!
Żeby pozostały
Polsce Gorzkie Żale...!

Jan Orawicz