Dodano: 22.05.15 - 15:05 | Dział: W kręgu wydarzeń

WaĹźne dla Polski wybory

Nieuchronnie zbliża się dzień, w którym wybierzemy na kolejne 5 lat prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Po pierwszej turze sytuacja wygląda nieco inaczej aniżeli przed 10 maja. Dziś to Andrzej Duda jest faworytem, i nie chodzi tu o sondaże, chociaż są w większości korzystne dla niego, ale o zdrowy rozsądek i właściwą ocenę sytuacji w kraju.

Wyborcy dzielą się na wiele grup. Podstawą jednak powinna być wiedza o kandydacie i tu niestety, moim zdaniem, nie jest tak jak powinno być, jeśli chodzi o Bronisława Komorowskiego. Gdyby wiedza o aktualnie sprawującym funkcję prezydenta RP była powszechna, to po pierwsze nigdy nie zostałby prezydentem, ale gdy już został, dziś nie mógłby ubiegać się o reelekcję, niewykluczone, że byłby w zupełnie innym miejscu.
Dla tych, ktĂłrzy przeczytali choć jedną, z pięciu napisanych przez Wojciecha Sumlińskiego, książkę, jest to oczywiste. Autor „Niebezpiecznych związkĂłw Bronisława Komorowskiego”, na premierze przed miesiącem, stwierdził, Ĺźe wszystko co znalazło się w książce jest prawdą i tylko prawdą. Dysponuje jeszcze wieloma materiałami, ale nie do końca sprawdzonymi, dlatego nie znalazły tam swojego miejsca. Jeśli więc wszystko, co się tam znalazło jest prawdą to dlaczego dookoła cisza jak makiem zasiał?

I jeszcze jedno spostrzeĹźenie, dotyczące tego kandydata na najwyĹźszy urząd w państwie, Ĺźe dość łatwo jest wskazać wyborcĂłw Bronisława Komorowskiego, bo ten gwarantuje nietykalność sprawcom wielu afer, ktĂłre miały miejsce w okresie rządĂłw koalicji POPSL , jak rĂłwnieĹź pilnuje porządku poPRLowskiego. Pozostała część wyborcĂłw to tzw. „lemingi”, niby wykształceni, lecz słabo kojarzący fakty, otwarci bezkrytycznie na świat, nierozumiejący pojęcia polskości. Dodatkowo Bronisław Komorowski wyraĹşnie dzieli PolakĂłw na tych właśnie nowoczesnych, oświeconych - czyli Polska racjonalna i wsteczniakĂłw, bogobojnych patriotĂłw o średniowiecznych poglądach, czyli w jego mniemaniu - Polska radykalna. Podział jak widać niezwykle klarowny z mozołem przez lata budowany przez przeciwnikĂłw Polski niezaleĹźnej, silnej, sprawiedliwej i zamoĹźnej.

Przed Andrzejem Dudą niezwykle trudne zadanie, tylko mądre i roztropne działanie może przynieść sukces. Polskie państwo nie jest aktualnie przyjazne swoim obywatelom. W każdej dziedzinie życia można mnożyć przykłady takiej sytuacji. Media trzymane na pasku rządzących, policja polująca na ludzi zamiast chronić i pomagać, niesprawiedliwość w Sądach, rozpasanie urzędnicze, deprawacja młodzieży i przede wszystkim korupcja, polityczno-gospodarcza, matka wszelkiego zła.
Do tego wszystkiego trzeba dołożyć fałszowanie wyborów i mamy już gotowy układ zamknięty. Ciężko jest żyć z świadomością, iż poprzednie wybory prezydenckie mogły być sfałszowane a jeszcze ciężej, gdy ta świadomość poparta jest dowodami i wiemy, że aktualnie rządzą w sejmikach, powiatach i gminach ci, którzy wybory przegrali.
Dziś jednak jest już inna sytuacja, powstał oddolnie Ruch Kontroli Wyborów, każdy każdemu patrzy na ręce. Potwierdza się fakt, że gdy przekracza się granice śmieszności, po drugiej stronie następuje mobilizacja. Już są pierwsze efekty, w I turze było tylko 0.8% głosów nieważnych. Jedynie na samej górze będzie jeszcze możliwość zrobienia cokolwiek, ale jest to bardzo utrudnione, bowiem społeczne liczenie odbywa się również na dole.

Dla zwykłego, uczciwego człowieka, wybór jest prosty, bo to już ostatni moment z uwagi na sytuację w naszym kraju by dokonać zmian. Pierwszy krok można uczynić już w najbliższą niedzielę. Tak, rzeczywiście, wybór jest niezwykle prosty, o wiele prostszy niż przed I turą. Ludzie świadomi, rozumiejący zagrożenie nie będą mieli problemu z pójściem do urn, gorzej z tymi, którym jest wszystko jedno i twierdzą, że nie mają na kogo głosować. Trzeba mieć nadzieję, że choć część z nich oderwie się wreszcie od telewizora, próbując myśleć samodzielnie i pójdzie zagłosować, za zmianą.

Tak jak przed kaĹźdymi wyborami część celebrytĂłw opowiedziała się za ktĂłrąś ze stron. MoĹźe nie powinno tak być, szczegĂłlnie aktorzy i sportowcy powinni być apolityczni, ale skoro juĹź tak jest, moĹźemy obserwować dziwne ruchy na tym poletku; pospolite ruszenie w obozie władzy, czyli „wszystkie ręce na pokład” z Aleksandrem Kwaśniewskim na czele.
"Będą walczyć do końca, żeby ich sprawki nie wyszły na jaw. Będą do końca wspierać Komorowskiego", stwierdził prof. Andrzej Zybertowicz.
Po drugiej zaś stronie bezpardonowa riposta podróşnika Wojciecha Cejrowskiego, znanego z nietuzinkowych wypowiedzi. Tym razem jest przekaz do wyborcĂłw w formie krĂłtkiego filmiku, bez słów, za to z wymownym tekstem: „ Nie wybierajcie śmieci”… (poniĹźej ten film)
###
Andrzej Duda ma wielką szansę na zwycięstwo, byłoby to przełomowe zwycięstwo, które pozwoliłoby patrzeć z nadzieją w przyszłość, nie tak w końcu odległą , bo do wyborów parlamentarnych pozostało 5 miesięcy. Dopiero po odsunięciu tej szkodliwej dla Polski koalicji POPSL będzie można na poważnie wziąć się do roboty i zacząć naprawiać państwo polskie.
W najbliższą niedzielę dokonamy pierwszego aktu. Jedno jest pewne, bez zwycięstwa dr Andrzeja Dudy nie ruszymy z miejsca. Skorzystajmy więc z tego przywileju demokracji i głosujmy wszyscy za zmianą. Niech tak się stanie. Szczęść Boże.

Zbigniew Skowroński

……………………………………………….