Dodano: 12.11.14 - 16:09 | Dział: W kręgu wydarzeń

Dzień Niepodległości (Aktualizacja)


W ramach tegorocznych obchodów Święta Niepodległości zorganizowano w całym kraju jak również poza jego granicami wiele imprez. Były koncerty, wystawy, wiece, marsze, te oficjalne i narodowe. Każdy, kto tylko chciał uczcić 96. rocznicę odzyskania Niepodległości, mógł to zrobić, zgodnie ze swoimi poglądami.
Byłem w wielu miejscach i wszędzie tam miałem możliwość spotkania się z wielkimi Polakami. Już 8 listopada, w Domu Dziennikarza na ul. Foksal w Warszawie odbył się Koncert Niepodległości, zorganizowany przez Towarzystwo Patriotyczne Jana Pietrzaka. Profesor Andrzej Nowak, kandydat wielu prawicowych środowisk na prezydenta Polski został laureatem tegorocznej nagrody głównej „Żeby Polska była Polską”. Podczas Koncertu nagrody rzeczowe odebrali również laureaci „Matury Orła Białego” a w części artystycznej wystąpili, Ewa Dałkowska, Marcin Wolski, Ryszard Makowski, Leszek Czajkowski, Leszek Długosz, oraz Karol Radziwonowicz, który przepięknie, z wielkim zaangażowaniem zagrał na fortepianie znane utwory Ignacego Paderewskiego. Całość oczywiście prowadził Jan Pietrzak, który zapowiedział jako następną inicjatywę „Łuk Triumfalny” w 100 rocznicę Bitwy Warszawskiej.

W dniu świątecznym gościliśmy w nowej siedzibie Radia Wnet, w budynku PASTY, skąd można było obejrzeć panoramę Warszawy, zwiedzić studio radiowe i oczywiście uczestniczyć w występach artystycznych. Występ Andrzeja Rosiewicza przeszedł najśmielsze oczekiwania. Tłum był tak gęsty, że Pan Andrzej chciał przenieść swój występ na Stadion Narodowy. A on sam? No cóż, to wielki artysta i wielki patriota a do tego kandyduje w najbliższych wyborach samorządowych, na radnego Sejmiku Województwa Mazowieckiego z hasłem "Jestem ładny, chcę być radnym”. Można było również nabyć nowy numer „Kuriera Wnet”, płyty, książki, jak również dobrze zjeść w tutejszej restauracji.

Z budynku PASTY to już tylko rzut beretem do miejsca, gdzie miał ruszyć po raz kolejny Marsz Niepodległości. Już o 14ej na Rondzie Dmowskiego zbierali się ludzie, chcący w nim uczestniczyć.
Po ubiegłorocznych ekscesach, organizatorzy podjęli decyzję o zmianie trasy i tak w tym roku uczestnicy Marszu Niepodległości mieli przejść Alejami Jerozolimskimi, Mostem Poniatowskiego ul. Zieleniecką na błonia Stadionu Narodowego, gdzie zbudowano scenę.
Uczestniczyłem we wszystkich Marszach i mogę stwierdzić, że co roku jest podobnie, może z roku na rok coraz lepsza jest organizacja ochrony. Setki młodych ludzi ubranych w czerwone kamizelki, odpowiednio przeszkolonych skutecznie ochraniała Marsz przed grupami chuliganów, którzy ewidentnie przybyli po to, by prowokować zajścia. W początkowej fazie policji nie było widać w ogóle, ochrona świetnie radziła sobie z pojedynczymi przypadkami wzniecania burd. Taki stan rzeczy trwał do Ronda Waszyngtona i właśnie tam, przed skrętem w ul. Zieleniecką, gdzie do celu zabrakło około 300 metrów, specjalne oddziały policyjne uzbrojone w broń gładko lufową, gaz, wozy z sikawkami rozpoczęły walkę z grupkami chuliganów, co oczywiście wywołało agresję tych, którzy tego dnia nie chcieli wcale świętować ale bić się z policją. Ucierpieli niestety i uczestnicy Marszu a szczególnie ochrona. Dziwna to taktyka policji, nie wiadomo czy to tylko nieudolność czy celowe działanie.

Wieczorem, z Krakowa, gdzie PiS i Kluby Gazety Polskiej świętowały Dzień Niepodległości, nadeszła wiadomość, że oficjalnym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Polski będzie eurodeputowany Andrzej Duda.
Do wyborów pozostało już niewiele czasu, czy 6 miesięcy wystarczy, aby Andrzej Duda stał się kandydatem nie tylko PiS? Aktualnie urzędujący prezydent ma za sobą służby, media głównego ścieku (jak to mówi Grzegorz Braun), POlityków i tzw. lemingów. Będzie niezwykle ciężko, ale cuda się zdarzają.

Zbigniew Skowroński
FOT. KWORUM

.................................................................................................................................
12.11.2014

Robert Winnicki: Panie Komendancie Główny Policji – hańbi Pan mundur oficera. Jest Pan politycznym pachołkiem tego rządu

Obliczamy, że w tej chwili do kilkunastu tysięcy ludzi jest zatrzymanych w całym kraju w autobusach, samochodach prywatnych, w najróżniejszych środkach komunikacji przez Policję. Działania Policji w stosunku do osób jadących na Marsz Niepodległości są haniebne, są karygodne i są podłe

Policja w trakcie kontroli rekwiruje banery, flagi narodowe i sztandary na których jest napisane: „Bóg-Honor-Ojczyzna”, mówiąc, że są to materiały faszystowskie. (…) To jest zorganizowana obława, w najgorszym milicyjnym stylu. To co w tym roku robi Policja np. wyjazd Białostocki był kontrolowany do tej pory 5 razy i jeszcze nie dojechali do Warszawy. Proszę Państwa, to są represje!

Komendant Główny Policji to bandyta. Komendant Policji to bandyta w mundurze, to polityczny pachołek tego rządu. Ja chciałbym z tego miejsca zapytać się pani Premier Ewy Kopacz, całego rządu i Ministra Spraw Wewnętrznych: co zrobili wam polscy patrioci? Co takiego zrobili wam patrioci, że tak ich nienawidzicie, że tak ich prześladujecie, że tak utrudniacie im życie, że eskalujecie napięcie w całym kraju, eskalujecie napięcie w Warszawie?

Panie Komendancie Główny Policji hańbi Pan mundur oficera. Wiem, że jest Pan politycznym pachołkiem i działa Pan na polityczne zamówienie, ale to co pan dzisiaj robi ze swoimi podwładnymi zamieniając ich w ZOMO, to po prostu jest jeden wielki skandal.



ewastankiewicz.wordpress.com

.................................................................................................................................
13.11.2014

Robert Winnicki: Kierujemy wnioski do prokuratury w związku z bandyckimi działaniami policji.

Sadystyczni psychopaci pracujący w policji po raz kolejny przebrali miarę przy okazji 11 listopada. Jeden z najbardziej bulwersujących przypadków to kol. Krystian z Andrychowa (po mojej prawej):

- jego autobus podczas powrotu z Marszu został zatrzymany, siedzący w nim ludzie potraktowani gazem i rzuceni na ziemię. Krystian, leżąc, został kopnięty przez policjanta w twarz. Ma uszkodzony nos. Okazało się, że żaden z zatrzymanych nie ma oznaczeń farbą, którą rozpylała policja, by identyfikować zadymiarzy. Pozwolono im wsiąść do autobusu. Krystian musiał wrócić na zewnątrz, żeby zmyć krew i zatamować krwotok. Gdy wysiadł ponownie, policjant powalił go, skuł, zatrzymał i zaprowadził do radiowozu. Dlaczego? Skoro krwawi, musiał się bić z policją – takie było uzasadnienie (!) Spędził na dołku blisko 48 godzin, dopiero dziś sąd go wypuścił…

Podobnie bulwersujący jest przypadek kol. Jarka ze Straż Marszu Niepodległości, który został zatrzymany przy autokarach pod absurdalnymi zarzutami i spędził dwa dni na dołku. Oczywiście sąd go uwolnił. Zobaczcie co takiego „strasznego” Jarek robił 11 listopada.



Dzisiaj podczas konferencji prasowej, w której wzięli udział przedstawiciele władz Ruch Narodowy, szef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz adwokaci z Zespołu Prawnego zapowiedzieliśmy skierowanie wniosków do prokuratury w związku z bandyckimi działaniami policji.

Po pierwsze, działalność tej służby w żaden sposób nie poprawia bezpieczeństwa, a przygniatająca większość osób zatrzymanych 11.11 nie ma nic wspólnego z marginesem zadymiarzy, którzy atakowali i Marsz i policję, ściągając represje na cały tłum. Spora część z blisko 300 zatrzymanych, nierzadko brutalnie pobitych już po zatrzymaniu, przez policję, to osoby niewinne.

Po drugie, złożymy zawiadomienie w sprawie ataku na tłum zgromadzony na błoniach pod Stadionem Narodowym. Był to bezprecedensowy atak na legalne zgromadzenie.

Po trzecie, złożymy zawiadomienia w sprawie brutalnych, niczym nieuzasadnionych pobić, których dokonali policjanci, próbując podwyższyć swoje statystyki zatrzymanych.

Zespół Prawny Stowarzyszenia Marsz Niepodległości pracuje pełną parą.
Udostępniajcie te informacje!
źródło: FB

ewastankiewicz.wordpress.com

.................................................................................................................................