Dodano: 09.08.14 - 9:00 | Dział: Felietony Jana Pietrzaka

Sens bohaterstwa (Aktualizacja)

Chwała Bohaterom Powstania!

W pewnym pozornie apolitycznym magazynie ilustrowanym, pod koniec lipca przeczytałem „W 70 rocznicę Powstania Warszawskiego, Polacy znĂłw będą się zastanawiać nad jego sensem”. Od kilkudziesięciu lat sączy się z mediĂłw przy kaĹźdej rocznicy tę wątpliwość. PodwaĹźa się sens Powstania.

Po co nam to było? Co za obłęd! Itp., itd. Znana śpiewka naszych okupantów o tym, jak głupi Polacy porywają się na niepotrzebną walkę. Otóż pozwolę sobie zauważyć, że Niemcy rozpoczętą w 39 r. wojnę z Polską przegrali, dotkliwie i radykalnie. Może więc to im warto zadawać dociekliwe pytania. Po co im ta wojna była? Co za obłęd nimi kierował? Co za idiota im wmówił, że potrafią pokonać Polaków? Przecież zaledwie dwadzieścia lat wcześniej przegrali z nami Wojnę Światową, przy czym Wielkopolska sama ich przegoniła w ciągu paru dni. Akurat mija sto lat od wymarszu z Oleandrów Pierwszej Kadrowej Kompanii na wojnę o niepodległość. Też zdrajcy i agenci szydzili z niepoczytalnych legionistów rzucających się z motyką na Słońce. A jednak Polacy pokonali trzy imperia: Rosję, Niemcy, Austro-Węgry. Runęły trzy mordercze, zidiociałe od pychy potwory. Polska zwyciężyła. Oczywiście z pomocą sojuszników, ale co z tego? Była największym zwycięzcą Pierwszej Wojny Światowej!

Przez dwadzieścia lat II Rzeczpospolita cieszyła się wolnością. Budowała Gdynię i Centralny Okręg Przemysłowy, a takĹźe wysoką kulturę i światowej rangi naukę. Wszyscy kochali wesołą, rozbawioną Warszawę, pełną teatrĂłw i kabaretĂłw, zwaną ParyĹźem Północy… Polska nie knuła Ĺźadnych agresywnych planĂłw wobec sąsiadĂłw. Zawierała ze wszystkimi pakty o nieagresji. Chciała Ĺźyć w przyjaĹşni i pokoju… Niestety, dwa sąsiednie gangi, bandyckie plemiona, znowu sobie ubzdurały w tępych łbach, Ĺźe zaspokoją swoje barbarzyńskie instynkty, napadając na Polskę. O tych oszalałych, krwioĹźerczych mordercach niech piszą róşni Zychowicze demaskatorskie książki w rodzaju „Obłędu”. Od polskich bohaterĂłw won, gnojki i półgłówki.

RozwaĹźania nad sensem wszystkich historycznych wydarzeń, oczywiście są potrzebne, ale pod warunkiem, Ĺźe nie są częścią natrętnej propagandy naszych okupantĂłw, oszukańczej edukacji, antypolskich bredni nienawistnych mediĂłw. Wracając do początku felietonu – nie do naszego pokolenia naleĹźy zastanawianie się nad sensem tamtej bitwy. NajwaĹźniejsze, Ĺźe widzieli ten sens Ăłwcześni Polacy. Wiedzieli co robią, na co się porywają. Widzieli, Ĺźe innego wyjścia nie ma. Walczyli z miłości do Boga, Ojczyzny, Honoru, dla dobra następnych polskich pokoleń. Dla nas! Cześć i chwała Bohaterom Powstania Warszawskiego!

Jan Pietrzak


..........................................................................................
Sens bohaterstwa