Dodano: 21.05.14 - 21:42 | Dział: SATYRA POLITYCZNA

Cyrek Parkinson dawno leży w grobie (Jan Orawicz)


Cyrek Parkinson dawno
Leży w grobie,
Że liczył biura i biurowych,
To tym dogodził sobie ...!!
Gdy ta wieść w świat
Szybko poleciała,
To globalna biurokracja,
Z Radochy szalała !!
Każdy biuras dość radośnie,
Ten pochówek fetował !
Bo swojego wroga,
Przecie nie żałował ! ...
I w Polsce Ludowej po tej
Szczęśliwej żałobie,
Towarzysze biurowi
Pomyśleli o sobie !...
W swoich białych biurowcach,
Z czerwonym flagami,
Zastawili pokoje,
Błyszczącymi biurkami !
I wnet za te wszystkie
Połyskliwe biurka,
Towarzyszki i towarzysze,
Jakby dali nurka !!!
I tak się rozsiadły
Partyjne figury,
Zerkając na bezpartyjnych,
Z dość wysokiej góry ....
Główni sekretarze
Gabinety mieli,
Za biurkami po dziedzicach
W fotelach siedzieli,
Nad ich bezpieczeństwem,
Tetetki czuwały,
Gotowe do strzału,
W szufladach leżały !
Z portretów, które
Wnet porozwieszali,
Spozierał na nich
Ich bożek Stalin !
Kiedy i on sobie
Raz wyzioną ducha,
W ramki wszedł Lenin -
Łysy - od ucha do ucha !!
I zerkał ze ścian
Na swe krasne mrowie,
Żeńskie i męskie -
Tak po połowie...
Gdy w gabinetach sekretarzy,
Libacje się działy,
Ilicza oblicza pełnej
Radości nabierały. !
Zwykle już po
Po trzeciej secie,
Wyraźnie się uśmiechał
Towarzysz Lenin wiecie !
To prawie każdy pijący
Zawsze widział,
Kiedy wytutkał już
Swój przydział ...!!
Ale w Komitetach wnet
Za ciasno się stało,
Więc towarzyszy do
Administracji państwowej
Się przydzielało !
Ma się rozumieć - na
Fuchy kierownicze !
Żeby urzędy miały,
Socjalistyczne oblicze ...!
I w taki sposób od białych
Domków z krasnymi flagami,
Płynęła biurokracja,
Szerokimi strugami ...!
Gdy Solidaruchy zamieszali
W tym Krasnym Raju
Padły białe biurowce, ale wnet
Nowe powstają!
Takie jakieś dziwne,
Wojewódzkie Sejmiki,
Od ściany do ścian -
Pełne krasnej kliki !!
I tak od nowa, biurokracja
Rośnie sobie !!
A Cyrek Parkinson
Przewraca się w grobie !...

Jan Orawicz