Dodano: 05.04.14 - 23:28 | Dział: Krótko, celnie i na temat...

Stroszenie piór


Szanowni Państwo!

Niemiecki koncern właśnie sprzedał Rosjanom prawo do eksploatacji polskiego gazu łupkowego. Czyli mamy już pozamiatane. Dodanie do tego embarga na polskie i litewskie mięso, to już tylko jeden dodatkowy pryszcz przy ogólnej wysypce. Ot, takie postraszenie małego pieska, który nie może liczyć nawet na przychylność własnej pani.

Skąd wzięła się ta nie komfortowa sytuacja Tuska? A no, ze zbytniego przywiązania do sondaży, które bez reszty zdominowały jego politykę. Żeby przypodobać się wyborcom, musiał zająć stanowisko w sprawie Ukrainy i trochę przesadził, bo jako podwykonawca Berlina i Moskwy o polityce zagranicznej nie ma bladego pojęcia.

Jest za to mistrzem napuszczania jednych na drugich na wÅ‚asnym podwórku. Jako „zatroskany ojciec” obiecaÅ‚ ulżyć rodzicom dzieci niepeÅ‚nosprawnych oferujÄ…c im pieniÄ…dze przeznaczone na drogi lokalne i konflikt mamy gotowy. Obywatele „drugiej kategorii” brnÄ…cy w bÅ‚ocie po kolana majÄ… prawo do wÅ›ciekÅ‚oÅ›ci. A gdyby tego byÅ‚o im maÅ‚o, to niech siÄ™ dowiedzÄ…, że w trójmieÅ›cie utopi siÄ™ miliony w Å›cieżki rowerowe, bo na to pieniÄ…dze znaleźć siÄ™ muszÄ…. Europa to Europa.

Utoniemy w bagnie korupcji i serwilizmu pomieszanego z arogancjÄ…, chyba, że uda nam siÄ™ wreszcie odwoÅ‚ać ten „rzÄ…d – nierzÄ…d” i zacząć wreszcie myÅ›leć o Polsce jako suwerennym, naszym kraju.



Pozdrawiam do następnej soboty
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl




14/2014 (145)


Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.


Bracia SÅ‚owianie


Występują: Leming i Moher.

Leming – Popatrz jak ten Putin siÄ™ zmieniÅ‚.

Moher – Nie zauważyÅ‚am.

Leming – No jak to?! PamiÄ™tam jak do gÅ‚Ä™bi wzruszony razem z naszym premierem pÅ‚akaÅ‚ nad trumnami ofiar katastrofy smoleÅ„skiej.

Moher – Oj, coÅ› ciÄ™ pamięć zawodzi. Nie Putin, tylko Komuchowski i nie pÅ‚akaÅ‚ tylko chichotaÅ‚.

Leming – W każdym razie, najwyraźniej przestaÅ‚o mu zależeć na ocieplaniu stosunków z PolskÄ….

Moher – ZakÅ‚adajÄ…c, że kiedykolwiek mu na tym zależaÅ‚o.

Leming – Na pewno. Przecież Rosjanie to też SÅ‚owianie. Może ten proponowany Rok Rosji w Polsce i Polski w Rosji uÅ›wiadomi mu...

Moher – Å»e wasal jest nadal wierny i można go zdominować jeszcze bardziej?

Leming – No, chyba lepsze to od wojny!

Moher – Chyba od stanu wojennego.

Leming – Nie rozumiem.

Moher – WÅ‚aÅ›nie widzÄ™. Pewnie podÅ›wiadomie używasz retoryki Jaruzelskiego, który terror usprawiedliwiaÅ‚ rzekomÄ… groźbÄ… wojny ze ZwiÄ…zkiem Sowieckim.

Leming – Tiche budziesz dalsze jedziesz.

Moher – JeÅ›li na Sybir, to owszem.

KURTYNA







MARGARET TODD


LEKCJA
POKERA


Odcinek 45

– NigdyÅ›my wÅ‚adzy nie oddali – perorowaÅ‚ Polewa do sÅ‚uchawki telefonu stojÄ…cego na jego
nowym biurku w nowym gabinecie – chociaż przyznać trzeba, że przez moment byliÅ›my
poważnie zagrożeni przez „Solidarność”, albo przynajmniej tak siÄ™ nam wydawaÅ‚o – przerwaÅ‚,
dając dojść do głosu swojemu rozmówcy, ale praktycznie wcale go nie słuchał. Zajęty
był myślami o własnej karierze. Wyglądało na to, że chwyta wiatr w żagle. Trzeba się tylko
dobrze zastanowić przed nastÄ™pnym posuniÄ™ciem. – Tak, trzeba siÄ™ bÄ™dzie kiedyÅ› spotkać, ot
tak, dla powspominania starych czasów – zrobiÅ‚ pół obrotu na fotelu i zauważyÅ‚, że nie jest w
gabinecie sam. – Nie podsÅ‚uchuj, dziewczyno – powiedziaÅ‚, zasÅ‚aniajÄ…c sÅ‚uchawkÄ™.
– Nie podsÅ‚uchujÄ™. Szef mnie przecież wzywaÅ‚ – odparÅ‚a Misiula.
– A, tak – wskazaÅ‚ jej krzesÅ‚o po drugiej stronie biurka. – Do usÅ‚yszenia – pożegnaÅ‚ swego
rozmówcÄ™ przez telefon. – W co ty pogrywasz? – przyjÄ…Å‚ ojcowski ton, zwracajÄ…c siÄ™ do
dziennikarki.
– Chodzi o tego trupa na Paluchu? – spytaÅ‚a ostrożnie.
– Rzekomego trupa. Daj sobie spokój z tym Å›ledztwem.
– WydawaÅ‚o mi siÄ™...
– Lepiej, żeby nic ci siÄ™ nie wydawaÅ‚o. Moim zdaniem dostaÅ‚aÅ› poważne ostrzeżenie.
– Od kogo?
– A skÄ…d ja to mogÄ™ wiedzieć? Zostaw to policji. Od tego jest.
– To przecież te dzieciaki mnie podpuÅ›ciÅ‚y, a policja nie wykazaÅ‚a specjalnego zainteresowania.
– Dziwisz siÄ™?
– KtoÅ› musi za tym stać. Dzieciaki same tego nie wymyÅ›liÅ‚y.
– WÅ‚aÅ›nie – podchwyciÅ‚ Polewa. – NastÄ™pnym razem może być gorzej.
– Szef mnie straszy?
– Ostrzegam z dobrego serca. A teraz do roboty – przybraÅ‚ znowu ojcowski ton i skrzywiÅ‚
się, co miało oznaczać uśmiech.
Kiedy była już w drzwiach, zawołał ją.
– Wiesz co – zawiesiÅ‚ gÅ‚os – tak sobie myÅ›lÄ™, że dam ci szansÄ™. Przeprowadzisz wywiad z
posłem.
– Którym i na jaki temat? – spytaÅ‚a, chociaż spodziewaÅ‚a siÄ™ odpowiedzi.
– Z Wojciechem Buchniarzem.
– WÅ‚aÅ›nie miaÅ‚am siÄ™ z nim spotkać, kiedy zadzwoniÅ‚a do mnie ta dziewczyna.
– WyglÄ…da jakby komuÅ› zależaÅ‚o, żebyÅ› wywiadu z nim nie przeprowadziÅ‚a.
– Bo ja wiem – Misiuli taki argument nie przekonywaÅ‚. – Szef chce, żebym go na wizji
wypytywaÅ‚a o sprawÄ™ zabójstwa jego asystenta? – spytaÅ‚a z lekkim niedowierzaniem.
– Pytaj, o co chcesz. Na antenie ukaże siÄ™ to, co powinno.
CDN


Już teraz można zamówić całość wpłacając jedynie 20 zł na konto Nr: 50 1020 5558 1111 1115 9930 0019. Adres posiadacza konta to: Wydawnictwo TWINS; ul. Dymińska 6a/146; 01-519 Warszawa i podając adres internetowy, na który e-booka należy przesłać.

OkÅ‚adkÄ™ zaprojektowaÅ‚ ZdzisÅ‚aw Å»mudziÅ„ski Copyright © by
Margaret Todd, 2013 All rights reserved. Wydawnictwo „Twins”
ul. Dymińska 6a/146 01-519 Warszawa


......................

Nadal jest do wynajÄ™cia 2-pokojowe umeblowane mieszkanie (37 m⊃2;) na 10-tym piÄ™trze w Warszawie na Å»oliborzu za 1 800 zÅ‚ miesiÄ™cznie. Zainteresowanych proszÄ™ o kontakt e-mailowy, lub telefoniczny: 601 678 671. Gdyby ktoÅ› koniecznie wolaÅ‚ takie samo mieszkanie kupić, to jest identyczne na I piÄ™trze (nie na parterze, jak poprzednio mylnie podaÅ‚am) za 320 000 zÅ‚.

.....................

P.S.) Komentarz do poprzedniego felietonu. (Wymiar Niesprawiedliwości)

Szanowna Pani Małgorzato
Tak jest w istocie – „Wymiar NiesprawiedliwoÅ›ci” rozkwita w III RP. Nie jest to pocieszajÄ…ce, ale nie jesteÅ›my w tym osamotnieni – to bolÄ…czka wszystkich krajów pokolonialnych, które nie uporaÅ‚y siÄ™ z balastem kolonializmu. Najbardziej zabawne jest ubolewanie „elit” III RP nad losem Ukrainy w aspekcie zastanego po przewrocie stanu paÅ„stwa – tzn. paÅ„stwa rozkradzionego przez oligarchów, z elitami dbajÄ…cymi jedynie o swój prywatny interes, paÅ„stwa z totalnym bezprawiem, gdzie każdego upatrzonego obywatela można zniszczyć w majestacie „prawa”. ChciaÅ‚o by siÄ™ powiedzieć „i kto to mówi?” Ciekawa jestem, czy wiÄ™kszość Polaków jest w stanie doszukać siÄ™ w sytuacji Ukrainy i Polski pod tym wzglÄ™dem jakiÅ› analogii. Jeżeli TAK – to nie jest z nami jako z narodem tak źle, jeżeli NIE to ..... biada nam.

Serdecznie pozdrawiam – Ewa DziaÅ‚a-SzczepaÅ„czyk