Dodano: 08.09.13 - 12:07 | Dział: Oceny-Poglądy-Analizy

Dwa oblicza Merkel


W tych dniach światowy monitoring, jakim bezwzględnie jest telewizja pokazał Merkel w dwóch rożnych sytuacjach. 'Hitler w spódnicy' zasmakowała władzy i niczym satrapa chce rządzić dożywotnio. Jednak jakoś trzeba się ustosunkować do niemieckiej przeszłości, podczas swojej kampanii wyborczej. Udała się zatem do pierwszego obozu śmierci, założonego przez 'Hitlera w spodniach', do Dachau. Tu sprytnie przedstawiła obóz zagłady 200 tysięcy niewinnych jako miejsce śmierci ofiar bliżej nieokreślonych nazistów. Słowa niemieccy ludobójcy, czy hitlerowscy zbrodniarze nie padły ani razu. Cóż, Merkel buduje Czwartą Rzeszę a ta nie może sobie pozwolić na wypłacanie odszkodowań pomordowanym Polakom, Rosjanom, Francuzom, Włochom, Czechom i innych narodom. A przecież hitlerowskie firmy świetnie prosperujące nawet w czasach światowego kryzysu powinny płacić za zamordowanych Polaków, zrujnowane polskie miasta, zniszczony polski przemysł i polską gospodarkę. Podobnie rzecz ma się w odniesieniu do państw na terytoriach których niemiecki zbrodniarz i ludobójca postawił swoje bandyckie stopy. Drugie oblicze Merkel to już buńczuczny wódz. Merkel z wielkim kuflem piwa. To już pozowanie na 'Hitlera w spodniach', zabiegającego o głosy bawarskich piwoszy, podczas ubiegania się o urząd niemieckiego kanclerza. To powinno niepokoić Europę.


Trwa wojna intelektualna

Trwa wojna umysłów i wojna o umysły. My Polacy nie możemy robić uników. Nowe Odrodzenie jest w zasięgu naszych rąk. Zarówno we Włoszech, jak i w Polsce prze do przodu Rinnovamento - Odnowa. To budzący się ruch ludzi wolnych. Ruch na rzecz wiary i kultury chrześcijańskiej. Włosi próbują bronić religii Chrystusa przed transformacją jej w regionalny folklor, a kultury chrześcijańskiej, przed przekształceniem w subkulturę ludzi rzekomo prymitywnych i zacofanych. Na tym polu walki decydującą rolę odgrywają artyści i pisarze. Ale czy inaczej było w Renesansie włoskim i polskim?. Renesans wygrał. Trafił pod strzechy. Oby podobnie stało się z Odnową. Oby zniewolone umysły i niszczycielskie umysły, przegrywały wojnę z umysłami wolnymi i twórczymi.


Fałszywa wolność

Tragedią najmłodszych pokoleń jest brak inicjacji pracy i walki. Te pokolenia dwudziesto- i trzydziestolatków znają najczęściej jedynie biologiczną inicjację. Nie znają sztuki pracy i sztuki walki. Te pokolenia nie posiadły umiejętności samodzielnego myślenia i umiejętności zarabiania na chleb. Nie potrafią bronić swoich najbardziej podstawowych interesów. Są to pokolenie wiecznych dzieci. Pokolenia nie przystosowane do życia w nowoczesnym społeczeństwie. To niemal w stu procentach kandydaci do wielorakiej patologii, od organizowania i promocji dziecięcej prostytucji i dziecięcego hazardu, do prasy i kinematografii pornograficznej a również nikotynizmu, narkomanii i alkoholizmu. Najwyraźniej tacy niewolnicy wciąż potrzebni są globalnym Wielkim Graczom. We Włoszech poprzedni premier określił te pokolenia 'straconym pokoleniem'. Czy i w Polsce przyszłość dwudziesto- i trzydziestolatków uznamy za już przegraną?. Przecież dla zachowania ciągłości państwowej nie można tolerować pokoleniowych dziur...


Czego boją się litewscy szowiniści?

Lietuvisi, bo tak przyjęło się nazywać Litwinów i Żmudzinów wrogo nastawionych do polsko-litewskiej historii i teraźniejszości, boją się najwyraźniej Powstania Litewskiego Polaków. Boją się Powstania na wzór Powstania Wielkopolskiego i Powstań Śląskich. Świadomość polskich korzeni jest coraz większa wśród ludności Litwy Zachodniej, Litwy Środkowej, Żmudzi i Pomorza Litewskiego. Stąd taka nieustępliwość lietuviskiego 'Betonu' przy zapisywaniu nazwisk w polskiej wersji językowej. Kompromis na rzecz Polaków mógłby stać się przecież początkiem masowego powrotu do polskich korzeni i polskiej Macierzy - milionów Braci Odłączonych. Większość Litwinów i Żmudzinów nie ma alergii na polskość. Dla nich polskość to nie jest ani garb, ani balast. Dla nich wspólna polsko-litewska historia to jest fakt dokonany, z którym nie należy się kłócić.

Lubomir