Dodano: 31.08.13 - 21:23 | Dział: Oceny-Poglądy-Analizy

Polaków Horror Własny

W życiu swoim, żadne z Was Moi Drodzy, nie ma ani indywidualnych, ani też zbiorowych naturalnych przeszkód żadnych!!!. Wszyscy przeciętni z nas i normalni, ograniczeni jesteśmy natomiast politycznymi okowami systemowymi, które spowodowane są od zawsze każdym u podstaw już złym założeniem, każdego politycznego systemu światowego ucisku człowieka i tak:
- systemem wszechstronnego ucisku zamiast wolności człowieka
- ułomnym, niewolniczym wprost systemem wychowawczym
- ułomnym, celowo skrzywianym systemem edukacyjnym
- ułomnym, zakłamanym systemem kulturowym
- zakłamanej, obłudnej wręcz wrednej spuściźnie dziejowej i historycznej
- ułomnym, przestępczym i mafijnym każdym systemem prawnym
- ułomnym, niewłaściwym polegającym wyłącznie na krzywdzie ludzkiej
każdym bez wyjątku systemem społecznym
- perfidnie premedytacyjnym, morderczym, każdym bez wyjątku od lat
kilkudziesięciu, bestialskim wręcz systemem polityczno – mafijnym,
w których to systemach przyszło wszystkim nam egzystować zaledwie, bo z prawdziwym wolnym życiem naturalnym, wszystko powyższe nie ma nic wspólnego i jest jego absolutnym zaprzeczeniem!

Ĺťyjemy w świecie, w ktĂłrym przestępstwa i afery nazywane są błędami, krzywdy i oszustwa wszelkie nazywa się pomyłkami, a morderstwa i zbrodnie nie nazywane są w ogĂłle, albo w szczegĂłlnie bulwersujących faktach jawnie publicznych, nazywa się je przypadkami, a w wypadkach jawnych morderstw zbiorowych, katastrofami! W świecie, w ktĂłrym jawna gangsterska korupcja ochrzczona została jednym wspĂłlnym mianem lobbowania, ktĂłre to określenie uprawnione byłoby wĂłwczas jedynie, kiedy między lobby a mafią postawiony zostanie znak rĂłwności, - lobby = mafia! Bo między innymi wieloma określeniami zwodniczo niewinnymi, lobby to takĹźe: masoneria, sprzysiężenie, banda, gang, mafia, komorra, jednoznacznie wyrazistymi, ktĂłre to znaczenia tak właśnie określać naleĹźy, kiedy wyraĹźamy je w kontekście elit, politycznych szczegĂłlnie. Tak dochodzimy do jedynie słusznego stwierdzenia: elity = lobby = mafia!. Przeprowadziłem tzw. dowĂłd, wprost, ktĂłry wyjaśnia, skąd dzisiaj tyle publicznie ujawnianych przekrętĂłw, przestępstw i afer mafijnych w gronie politycznych i nie tylko politycznych elit świata całego. Przed wieloma juĹź laty, nielegalnie osiągany dochĂłd w śrĂłd elit, (ktĂłry występował zawsze, takĹźe wcześniej) dzielony był według jakiegoś przyjętego ściśle klucza solidarnie, by nie wychodziły z grona elit przecieki, albo wychodziły rzadko bardzo i w jakiś logiczny na pozĂłr sposĂłb były tłumaczone, tłumione, wyciszane czy inaczej likwidowane szybko i na pozĂłr realnie spĂłjny z moĹźliwością jego społecznego publicznego przyjęcia. W Polsce od roku 1989, od czasĂłw początkĂłw tzw. demokratycznych rządĂłw, kiedy to w środowisku tym pojawiać zaczęły się róşne grupy, co bardziej cwańszych cwaniakĂłw, ktĂłre dotychczasowy, bezkrwawy podział nielegalnych, przestępczych dochodĂłw dzielić zdecydowały inaczej, bardziej swojsko dla wybranych, rĂłwniejszych od pozostałych rĂłwnych, arogancko bezlitośnie!. Dzisiaj, kiedy to okazuje się namacalnie kaĹźdym kolejnym dniem powszednim, iĹź tych podziałów na rĂłwniejszych w śrĂłd rĂłwnych jest tak nieskończenie wiele, Ĺźe całe polityczne Ĺźycie elit składa się wyłącznie z cwaniactwa, oszustw, przekrętĂłw, przestępstw, afer, zabĂłjstw, morderstw i morderczych zamachĂłw na do niedawna jeszcze swoich, mamy efekty owych nowych podziałów niedawno jeszcze rĂłwnych cwaniakĂłw ukrywanych skrzętnie przestępcĂłw, na dzisiejszych rĂłwniejszych, cwańszych cwaniakĂłw, oficjalnych publicznie aferzystĂłw, ktĂłrym dawne skrywane przestępstwa juĹź nie wystarczają. Masz wrogĂłw i chcesz się ich pozbyć bez własnego udziału, rzuć worek pieniędzy i uciekaj jak najdalej. WyrĹźną się sami (!), co właśnie od ponad dwudziestu juĹź lat tzw. demokracji w Polsce dzieje się właśnie dnia kaĹźdego kolejnego, z jednoczesnym procesem wprost proporcjonalnego do upływu czasu nasilania się bratniego wyĹźynania watach, o czym juĹź jawnie, publicznie, w blasku medialnych jupiterĂłw mĂłwią, skutecznie mowę zamieniając na czyny, o ktĂłrych mamy okazję coraz częściej słyszeć i na ktĂłre coraz częściej przychodzi nam patrzeć!. Czy wyprostowałem w załoĹźonej przeze mnie części powyĹźszej artykułu to, w czego nieświadomości poniewierany byłeś do tej właśnie chwili? Jestem pewien niemal, iĹź przekazu powyĹźszej prawdy /faktĂłw/ dokonałem czytelnym, łatwym i prostym do zrozumienia językiem polskim, bez wtrętĂłw jakiegokolwiek w nim bełkotu, z uwielbieniem wprost stosowanym codziennie przez naszych wybrańcĂłw – mafiosĂłw, - polskie elity rządowo parlamentarne i urzędnicze. Czy w tej jakĹźe haniebnej atmosferze politycznej w Polsce np., moĹźna dziwić się coraz to nowym falom strajkĂłw?. Niby nie, ale…?

„JeĹźeli nie potrafisz udoskonalić samego siebie na tyle, by przyjąć niezbędną, jednak ściśle określoną porcję nowej wiedzy, w nowych zupełnie obecnych Ĺźyciowych warunkach, to nie posiadając jej, nie potrafisz takĹźe zmienić swoich działań!. DopĂłki nie moĹźesz przekuć w nowe czyny, wiedzy, ktĂłrej nie zdobyłeś i ktĂłrej nie posiadasz, a ktĂłrej najpierw zdobycie a następnie przekucie w nowe działania dopiero, skutecznie zmienić moĹźe dotychczasowe niby Ĺźycie Twoje na lepsze, nowsze, łatwiejsze i skutkujące innymi zupełnie od dotychczasowych efektami, znacznie lepszymi, praktycznymi, faktycznymi i namacalnymi Ĺźycia wynikami, - dopĂłty stać będziesz nadal na tym samym dotychczasowym peronie, oczekując nadal na pociąg, ktĂłry z niego odjechał juĹź bezpowrotnie ku lepszemu, w stronę dobru, jakie naleĹźy się kaĹźdemu, kto Ĺźyciem obdarzony został, bo po to właśnie został stworzony!. To dotychczasowe gorsze, ktĂłremu się nie przeciwstawiasz, nie poszukując nowej wiedzy,- otrzymujesz na swoje prywatne, indywidualne zamĂłwienie, z ktĂłrym tzw., ogĂłlnie akceptowany los, nie ma nic wspĂłlnego!

Jeżeli wierzysz i możesz komukolwiek, w czymkolwiek pomóc, - a nie pomagasz, - GRZESZYSZ!!! Jeżeli nie wierzysz i nie pomagasz, też GRZESZYSZ NIE WIERZĄC!!!
Dlaczego jednak nie pomagasz samemu sobie?????

Tak mają się sprawy indywidualne, prywatne można byłoby powiedzieć, zależne wyłącznie od konkretnej osoby, za którą to ona wyłącznie bierze odpowiedzialność - na swój prywatny użytek, lub ściskaj we własnych rękach zupełny brak odpowiedzialności za jakość życia swojego i osób najbliższych!. A przecież jak w powyższym tekście napisałem, jeżeli tylko zechcesz, możesz mieć lepiej!. Masz jednak tak, jak w swojej odpowiedzialności lub jej braku postanawiasz i jak, na co dzień postępujesz, jak robisz, jakie przejawiasz działania!. Masz tak właśnie jak mieć chcesz, z czym się godzisz na co dzień i z czym Ci jest dobrze?. Samemu sobie możesz przecież nie pomagać i nic nikomu do tego!. Tylko, czemu i w imię, jakich niedorzeczności tak właśnie czynisz?. Spróbuj te czyny samodzielnie uzasadnić, może to będzie Ci pomocą samą w sobie? Nikt, bowiem nie jest w stanie ci pomóc, jeżeli każdą pomoc stanowczo i odruchowo, ale zawsze odrzucasz!.
Inaczej jednak sprawa wygląda w przypadku strajku, bo choć Twoja indywidualna Ĺźyciowa postawa nie jest i tutaj bez znaczenia, to problem ze względu na swoją ogromną złoĹźoność, mnogość rodzaju i przyczyn samego zjawiska „strajk”, nie jest łatwy, a wokół niego powstać mogłoby jeszcze wiele tytułów prac magisterskich i innych wywodĂłw naukowych, choć wiele takowych dotychczas juĹź przecieĹź powstało. Ĺťadnego tym podobnego czy innego, naukowego czy nie wywodu, prowadzić tutaj nie będę, bo to nie miejsce i jego brak, ale takĹźe brak innych moĹźliwości i nie tylko natury technicznej. Nie pozostawię jednak tematu samemu sobie, bo o strajkach właśnie ta część mego artykułu traktować będzie, choć bardzo skrĂłtowo.

Nie mają logicznego, ani innego merytorycznego uzasadnienia strajki, ktĂłre niczego zasadniczego nie zmieniają w istocie rzeczy czy spraw, dla ktĂłrych wybuchają. O faktycznych czasem makijaĹźach pisać większego sensu nie ma, choć takie właśnie strajki niemalĹźe wyłącznie w naszym kraju są obecnie przeprowadzane. Czym innym jednak zupełnie będzie odpowiedĹş na pytanie: Czy winno się, więc je stosować i jaki jest ich sens? Polskie tzw. prawo, politycznie skonstruowane zostało dla zaspokojenia wyłącznych potrzeb elit, a powstało tak naprawdę na zamĂłwienie politycznych mafiosĂłw rządzących w naszym kraju i zarządzających naszym państwem po roku 1989!. To tzw. prawo, uniemoĹźliwia dochodzenia tzw. drogą prawną jakiejkolwiek społecznej sprawiedliwości, przeciwko, ktĂłrej występuje zawsze srodze i nad wyraz skutecznie, drogą wszechobecnego i wszechstronnego polskiego bezprawia, pozostawionego w dodatku do wyłącznej interpretacji wszechmogących(!) Mafijnych elit. MĂłwią o tym dzisiaj zupełnie swobodnie juĹź w mediach, w obiektywach medialnych kamer sami mafiosi, choć zakapturzeni jeszcze albo zakominiarkowani, - mĂłwią jednak coraz śmielej, odwaĹźniej i z uśmiechem szydząc przed obliczami setek tysięcy i milionĂłw widzĂłw, iĹź u szczytĂłw władzy w Polsce na prominentnych w nej najwyĹźszych stołkach zasiadają koledzy, mafiosi!!! W obecnym paradoksie społecznej bezsilności wobec stanowionego mafijnego prawa w kaĹźdej dziedzinie polskiej codzienności, jedyną drogą do społecznego wyraĹźania czegokolwiek, pozostały niby wyłącznie juĹź tylko strajki, ktĂłre jednak nie załatwiają niczego strategicznego, poniewaĹź stosują je zbyt mało liczne osobowo środowiska społecznego niezadowolenia, ktĂłrym skorumpowane wszechstronnie mafijne elity rządowo parlamentarne „ucinają głowy” na wszelkie wymyślne przestępcze jednak sposoby własne, rĂłwnieĹź wtedy, kiedy z prawem jakie by ono nie było, nie mają one jednak nic wspĂłlnego!. Działają, bowiem z pozycji jedynej obecnej realnej i faktycznej siły, bezwzględnej siły Mafii!!!. Aby więc sensownym stać mĂłgł się strajk, musi przyjąć on formę ogĂłlno społecznej REWOLUCJI! Na niebywałą nigdy dotąd siłę wszelkiego bezprawia stosowanego przez mafijne elity w kraju naszym, ale takĹźe w świecie całym, tylko taka jego forma ma jakiekolwiek dzisiaj uzasadnienie i tylko ona moĹźe być jedyną skuteczną metodą w dochodzeniu praw wszelkich, łącznie z prawem do Ĺźycia w ogĂłle, ktĂłrego nam jakĹźe skutecznie mafijne elity odmawiają!!! Mafijna siła elit jest tak ogromna, iĹź odebrała nam skutecznie, nawet Konstytucyjną moĹźliwość odwołania kogokolwiek z ich grona, bez względu na dokumentowany przecieĹź, choćby najpowaĹźniejszy, przestępczy powĂłd odwołania! Stąd 24 lata rządĂłw tych samych łotrĂłw, w śrĂłd, ktĂłrych dzieją się jedynie ciągle coraz to nowe paradoksy i rĂłwnie nowe narodowo społeczne krzywdy, bestialstwa oraz niczym niezawinione przez ludzi normalnych mafijne ich zabĂłjstwa, mordy, a takĹźe inne rĂłwnie bezwzględne i bestialskie w wykonaniu elit likwidacje niewinnych zupełnie niczego, ludzi!.

W początkowych wierszach tej części mego artykułu piszę o ludzkiej niezbędnej wiedzy jaką naleĹźy posiąść, by mĂłc myśleć chociaĹźby o jakiejkolwiek przemyślanej jednak i zaplanowanej zmianie, oczywiście w kierunku lepszego od obecnego stanu indywidualnego, ale takĹźe narodowo społecznego posiadania, gdyĹź taka tylko zmiana jest logiczna, ogĂłlnie pożądana, jedynie uprawniona i rĂłwnie upragniona. Wiedzy tej naleĹźy szukać w sposĂłb inny od dotychczasowego, konwencjonalnego, jedynie do niedawna znanego. Takie moĹźliwości dzisiaj istnieją jak nigdy dotąd i drzemią jeszcze w róşnych formach uczciwych marketingowych planĂłw finansowych, uprawianych w świecie od lat kilkudziesięciu, ze skutkiem „produkcyjnym”, ktĂłry wytworzył w tym czasie tysięcy nowych w świecie milionerĂłw i multimilionerĂłw, - oraz kilka milionĂłw poprawionych znacznie w róşnym stopniu dotychczasowych warunkĂłw bytowych ludzi wszelkiej światowej nacji, - powstałych bez moĹźliwości korzystania z drĂłg nielegalnych, z prawem niezgodnych, ale teĹź niewywodzących się z grona tzw. elit, jakie by one nie były!. Ta strona zagadnienia moĹźe tylko cieszyć jedynie, tak obiektywnie, jak i uczciwie! Co jednak z drugą stroną tego samego zagadnienia? RĂłwnie wielka, albo większa jeszcze ilość milionerĂłw i multimilionerĂłw wywodzi się wyłącznie z grona tzw. elit światowych. To są ci, ktĂłrzy do wielomilionowych majątkĂłw w bardzo krĂłtkim czasie, doszli przestępczą drogą politycznych afer na niewyobraĹźalną skalę, - Ĺźadną inną, uczciwą drogą niemoĹźliwych do osiągnięcia w tak krĂłtkim czasie!!! Miejscowym, polskim przykładem tych przestępcĂłw i oszustĂłw, niech będą dwa nazwiska: przekręt, jakich mało w świecie całym Tusk Donald i Jego kompan Sikorski Radosław, ten od bratniego wyrzynania watach, ktĂłrzy przez kilka lat zaledwie znaleĹşli się na światowej liście 500 /pięciuset(!)/ najpotężniejszych ludzi świata całego!. Lista tych potęg, przynajmniej w części dotyczącej dwĂłch wymienionych wyĹźej ludzi, jest w jakiejś swojej wielkości, listą największych światowych przestępcĂłw, w niezrozumiały zupełnie sposĂłb nieściganych Ĺźadnym światowym prawem!!!!! Siła tego najbardziej niebezpiecznego przestępczego świata jest tak ogromna, iĹź nie musi się on juĹź ukrywać, ani maskować chociaĹźby, bo nie istnieje jakikolwiek rodzaj światowej sprawiedliwości, ktĂłry zmuszałby ich, przestępcĂłw, do jakiejkolwiek odpowiedzialności, bo, przed kim i przed czym?. Proszę, wyobraĹş sobie drogi Rodaku, w ktĂłrą stronę dzisiejszy świat zmierza, jeĹźeli takie bezeceństwa są w nim dla elit legalne, bezpieczne i nieścigane Ĺźadnym rodzajem światowego prawa!!! Gdyby było inaczej, nikt nie odwaĹźyłby się dokonać oficjalnego, publicznego listy takowej ogłoszenia!!! A swoją drogą, nie do pomyślenia jest, Ĺźe nie znalazł się jeszcze odwaĹźny dziennikarz, ktĂłry przeprowadziłby analizę, ilu członkĂłw owej listy jest politykami i w jakim czasie doszli oni do swoich majątkĂłw, - chociaĹźby po to by wykluczyć z niej tych, ktĂłrzy do swoich majątkĂłw doszli uczciwą drogą jeśli np. nie należą do grona elit, - bo trudno uwierzyć, Ĺźe „nasi najpotężniejsi”, są jedynymi największymi przestępcami politycznymi w świecie całym?. Gdyby było inaczej, po publikacji listy pięciuset najpotężniejszych przestępcĂłw tego świata, musiałoby dojść do ich aresztowania i doĹźywotniego osadzenia w więzieniach z powodu niewykonywania w kraju naszym wyrokĂłw śmierci, - na co zasłuĹźyli jak nikt dotychczas, - a o ktĂłrego zniesienie z ogromną premedytacja zadbali znacznie wcześniej!!!. Nic takiego się jednak nie stało i najprawdopodobniej nie stanie, - tak niewyobraĹźalnie wielka jest siła politycznych elit dzisiejszego świata, politycznych przestępcĂłw, politycznej światowej mafii! I nie czytasz o Ĺźadnej dalszej czy bliĹźszej nawet przyszłości. To realia dzisiejszego dnia powszedniego i to juĹź nie Strach, - to wprost HORROR pomyśleć nawet, co dalej?????

Pozdrawiam,
Zdzisław Wojciechowski
26.09.2013