Dodano: 02.12.12 - 10:41 | Dział: Kworum poetów

Kazimierz nad Wisłą (Hania Piątek)





Kazimierz

inny jest dziÅ› Kazimierz
nie pachnie tak jak latem
posmutniały znajome uliczki
drzewa w wąwozie pogubiły liście
czekały zbyt długo na mój powrót
idę samotna w jesienny dzień
przechodnie pytajÄ… mnie o drogÄ™
nie umiem im wskazać odpowiedniej
wszystkie są zbyt wyboiste i kręte
jedna z nich prowadzi mnie na cmentarz
skąd widać miasto żywych
cisza szumi i spokój dziwny
wokół pustka miesza się
z tlÄ…cymi zniczami
przywiędłymi kwiatami i łzami
czuję się jedynym gościem tych
którzy już odeszli
chcę wykrzyczeć ile sił we mnie
modlitwÄ™ do Boga za nich
aby oni zechcieli szepnąć Bogu
chociaż jedno dobre słowo - o mnie

Hania PiÄ…tek