Dodano: 21.11.12 - 10:12 | Dział: Oceny-Poglądy-Analizy

PR-owski rzÄ…d, PR-owski zamach


Wczorajszy medialny show po konferencji ABW i krakowskiej prokuratury dobitnie pokazuje, że rządzący z całą premedytacją chcą wykorzystać, skłonności jednego z pracowników wyższej uczelni w Krakowie do konstruowania materiałów wybuchowych, do rozpętania w Polsce atmosfery zagrożenia zamachami na władze państwowe.
Konferencja prasowa przedstawicieli ABW i prokuratury w zasadzie niczego nie wyjaśniła ale miała za zadanie epatowanie opinii publicznej licznymi zdjęciami kabli, zapalników, lontów i innych akcesoriów, przy pomocy których konstruuje się ładunki wybuchowe.
Szczególne wrażenie na widzach, miaÅ‚y zrobić filmy z próbnych wybuchów przeprowadzonych przez „zamachowca” (wprawdzie ponoć sprzed 10 lat), a szczególnie ten parometrowy lej po jednym z nich, na zaoranym polu.
Poinformowano także, że „zamachowiec” werbowaÅ‚ czÅ‚onków do swojej grupy zbrojnej, ba nawet niektórych przeszkoliÅ‚, choć już wczoraj niektóre media doniosÅ‚y, że byli to „agenci pod przykryciem” o czym Å›wiadczyć miaÅ‚o stwierdzenie prokuratorów, że ci ludzie po przesÅ‚uchaniu nie zostali aresztowani(okazuje siÄ™ teraz, że prowokacja policyjna jest jak najbardziej uprawnionÄ… metodÄ… dziaÅ‚ania sÅ‚użb, choć w przypadku agenta Tomka, byÅ‚a uznawana za podżeganie do przestÄ™pstwa).
Znamienne było także stwierdzenie prowadzącego konferencję prasową prokuratora, że w świetle tej sprawy, nie powinno się ograniczać kompetencji śledczych ABW, co oznacza, że przy tej okazji mają coś ugrać nie tylko rządzący ale także sama Agencja, której premier Tusk chciał odebrać uprawnienia śledcze i zostawić tylko te informacyjne i prewencyjne.

Chciałbym być dobrze zrozumiany, nie bagatelizuję faktu, że w tym przypadku miała miejsce próba produkcji materiałów wybuchowych, które miały być użyte do popełnienia przestępstwa.
Im jednak wiÄ™cej informacji siÄ™ w tej sprawie pojawia, tym bardziej widać, że wczorajsza konferencja prokuratury, miaÅ‚a mocne inspiracje polityczne ze strony rzÄ…dzÄ…cych (jak napisaÅ‚ na Twitterze dziennikarz RMF FM i TVN 24 Konrad Piasecki, to analiza wpisów „organizatora spisku” w internecie, Å›wiadczy o tym, że byÅ‚ on nim, maÅ‚o pochÅ‚oniÄ™ty).
Atak miał być przeprowadzony na budynek Sejmu przy użyciu aż 4 ton materiałów wybuchowych co wymaga zostawienia w jego okolicach sporej ciężarówki, a to według mojej wiedzy, nie jest możliwe.
Zamach zdaniem prokuratorów miał dotyczyć prezydenta, premiera, członków rządu i miał się odbyć podczas głosowania nad budżetem państwa tyle tylko, że w takim głosowaniu prezydent jak pamiętam nigdy nie uczestniczył (a głosowałem już w swojej pracy parlamentarnej nad kilkoma ustawami budżetowymi).
ZresztÄ… w caÅ‚ej konferencji padÅ‚o wiele stwierdzeÅ„, które mogÄ… tylko mnożyć pytania i wÄ…tpliwoÅ›ci i stwarzajÄ… usilne wrażenie, że prokuratura z jakiÅ› wzglÄ™dów siÄ™ niezwykle poÅ›pieszyÅ‚a z prezentacjÄ… tych materiałów (w innych jak choćby w sprawie smoleÅ„skiej prokuratura jest niezwykle wstrzemięźliwa i organizuje konferencje tylko pod przymusem opinii publicznej), co wiÄ™cej padÅ‚a zapowiedź, że to zaledwie pierwszy „odcinek” serialu.
Z wczorajszego przekazu medialnego wynika, że te kolejne „odcinki”, bÄ™dÄ… coraz mocniej pokazywaÅ‚y, że inspiracjÄ… dla „zamachowca” który nie lubiÅ‚ Platformy, byÅ‚a szeroko rozumiana opozycja z prawej strony sceny politycznej.

NasuwajÄ… siÄ™ wiÄ™c nieodparte pytania, czy rzeczywiÅ›cie rzÄ…dzenie dla ekipy Donalda Tuska, jest już aż tak trudne, że konieczne jest rozkrÄ™canie „histerii zamachowych” aby odwrócić uwagÄ™ opinii publicznej od coraz bardziej dokuczliwej rzeczywistoÅ›ci bÄ™dÄ…cej rezultatem tego rzÄ…dzenia.
Czy skoro o całej sprawie Agencja poinformowała prezydenta i premiera już pod koniec października, to dlaczego czekano aż 20 dni, żeby poinformować o niej opinię publiczną, a wcześniej nie poinformowano o tym choćby członków sejmowej komisji ds. służb?
Jeżeli „histeria zamachowa” jest także potrzebna ABW aby premier Tusk poważnie nie ograniczyÅ‚ jej kompetencji, to pojawia siÄ™ poważne pytanie czy szef rzÄ…du, który osobiÅ›cie nadzoruje sÅ‚użby specjalne, jeszcze nad nimi panuje?
Wreszcie jeżeli obecny rzÄ…d tak poważnie podchodzi do tej próby „zamachu” na wÅ‚adze paÅ„stwowe, to dlaczego odsÄ…dzane sÄ… „od czci i wiary” podejrzenia takiego zamachu w odniesieniu do delegacji paÅ„stwowej udajÄ…cej siÄ™ w kwietniu 2010 roku do SmoleÅ„ska?
To takie i podobne im pytania wymagają pilnych i poważnych odpowiedzi ze strony rządzących i jeżeli te odpowiedzi nie padną, to uprawnione będzie stwierdzenie, że PR-owski rząd, próbuje wmówić opinii publicznej, PR-owski zamach.

Zbigniew Kuźmiuk

................................................................

>Z Galerii Artura Żukowa














(red)