Dodano: 19.07.12 - 23:02 | Dział: Prosto z mostu

Nowy Ekran: koniec anonimowości w sądach





Posiedzenie Sądu nad aresztowanym Bogdanem Goczyńskim było zaprzeczeniem praworządności. I praw człowieka. Będzie jednak lekcją sprawiedliwości dla samego sądu.

Oto po raz pierwszy to my publicznie ocenimy sędziów. Bogdan Goczyński wciąż przebywa w areszcie.
Drodzy sÄ™dziowie i prokuratorzy – od dzisiaj pamiÄ™tajcie, że bez wzglÄ™du na wasze pragnienia zachowania anonimowoÅ›ci, czasy, w których mogliÅ›cie prowadzić procesy wedÅ‚ug wÅ‚asnego uznania, w których w protokoÅ‚ach znajdowaÅ‚o siÄ™ coÅ› zupeÅ‚nie innego niż odbywaÅ‚o siÄ™ na rozprawie, bezpowrotnie minęły. Nigdy nie bÄ™dziecie wiedzieli, kto z obecnych na sali nagrywa przebieg procesu. Pewni za to możecie być jednego – to nagranie znajdzie siÄ™ w internecie. Z waszym wizerunkiem oraz imieniem i nazwiskiem. JesteÅ›cie urzÄ™dnikami paÅ„stwowymi, nie możecie być bezkarni. Decydujecie o tragediach poszczególnych ludzi, i ich rodzin. A spoÅ‚eczeÅ„stwo siÄ™ was boi – sÄ…d już dawno przestaÅ‚ być synonimem sprawiedliwoÅ›ci. SÄ™dziami i prokuratorami straszy siÄ™ dzieci!

Oto wczorajsze posiedzenie SÄ…du nad wnioskiem Bogdana GoczyÅ„skiego, który zostaÅ‚ osadzony w areszcie, choć tak naprawdÄ™ nie byÅ‚o podstaw do pozbawiania wolnoÅ›ci czÅ‚owieka schorowanego i zgnÄ™bionego przez system, skoÅ„czyÅ‚o siÄ™ oddaleniem wniosku o zwolnienie go z aresztu. OczywiÅ›cie wiem, dlaczego prokurator chce widzieć GoczyÅ„skiego za kratami. Uważa, że to czÅ‚owiek niebezpieczny. UchylajÄ…cy siÄ™ przed sÄ…dem. CzÅ‚owiek, który może uciec przed „sprawiedliwoÅ›ciÄ…”. Nie z rozprawy jednak pochodzi moja wiedza – bo to, co powiedziaÅ‚ prokurator na rozprawie nie wniosÅ‚o nic, zresztÄ… sami oceÅ„cie. W żaÅ‚osny sposób prokurator nawet nie chciaÅ‚ siÄ™ przedstawić. Otóż panie prokuratorze JarosÅ‚awie Polanowski– nie jest pan anonimowy i nigdy nie bÄ™dzie. Jest pan urzÄ™dnikiem, który – być może nie po raz pierwszy – zadziaÅ‚aÅ‚ przeciwko wolnoÅ›ciom obywatelskim.
SÄ™dzia Ewa Gregajtys, przewodniczÄ…ca wczorajszego skÅ‚adu, sÄ™dzia sÄ…du okrÄ™gowego nie zgodziÅ‚a siÄ™ na rejestrowanie przebiegu postÄ™powania. Wiecie dlaczego? Obejrzycie relacjÄ™ z posiedzenia – zrozumiecie, czego bojÄ… siÄ™ sÄ™dzie.

SÄ™dzie Ewa Gregajtys, Dagmara Pusz-Florkiewicz oraz Izabella Rzewuska, nie spotkaÅ‚y siÄ™, by ocenić wniosek Bogdana GoczyÅ„skiego. SpotkaÅ‚y siÄ™, by go odrzucić. I gdyby nie obecność dziennikarzy i dziaÅ‚aczy różnych organizacji spoÅ‚ecznych, nawet nie ogÅ‚osiÅ‚yby swojego postanowienia. „Bo nie ma takiej praktyki w tym sÄ…dzie” zdradziÅ‚ mi pan protokolant tÅ‚umaczÄ…cy, czemu nasza wizyta na ogÅ‚oszeniu postanowienia miaÅ‚a być bezcelowa.

Skoro decydujecie o losach ludzi. Skoro bawicie siÄ™ wierzÄ…c, że macie boskie moce, proszÄ™ drodzy sÄ™dziowie i prokuratorzy, spójrzcie jak oceniajÄ… was ludzie. Co myÅ›lÄ… o waszej sprawiedliwoÅ›ci i sposobach procedowania. Przecież bierzecie z naszych kieszeni grube pensje, macie immunitety. I macie spoÅ‚eczeÅ„stwo za nic. A my..., cóż. Możemy tylko pokazywać to, jak wyglÄ…dajÄ… wasze dziaÅ‚ania. I rozmawiać o tym – tego nam odebrać nie możecie.

Całość, wraz z filmem z rozprawy oraz mnóstwem ciekawych komentarzy na Nowym Ekranie