Dodano: 01.10.06 - 18:39 | Dział: Nasze zdrowie

Zdążyć przed zawałem

Uwaga na sygnały ostrzegające przed zawałem

ZawaÅ‚ serca zwany także popularnie „atakiem serca” jest gwaÅ‚townie rozwijajÄ…cÄ… siÄ™ chorobÄ…, w której miÄ™sieÅ„ serca ulega poważanemu uszkodzeniu z powodu zablokowania tÄ™tnic zaopatrujÄ…cych ten organ w krew. Szybka pomoc i hospitalizacja jest kluczowa z punktu widzenia skutecznego leczenia. Dopóki bowiem nie doszÅ‚o do nieodwracalnych zmian martwiczych, dopóty leczenie polegajÄ…ce na farmakologicznym udrożnieniu tÄ™tnic przynosi najlepsze rezultaty. Im później podjÄ™te leczenie, tym wiÄ™kszy fragment mięśnia serca ulega nieodwracalnemu uszkodzeniu i nie może w sposób wydolny pracować.
Mimo, że zawał mięśnia serca jest poważnym stanem, nierzadko zdarza się, że jego objawy są ignorowane przez pacjentów. Nierzadko zdarza się wręcz, że o przebytym zawale pacjent dowiaduje się od lekarza, który zanalizował wynik badania EKG. Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze czasami atak serca jest pierwszym zauważonym objawem choroby niedokrwiennej serca. Pacjenci tacy odrzucają myśl, że problem może dotyczyć serca, ponieważ są przekonani, że po prostu gorzej się czują a nieprzyjemne objawy wkrótce miną. Po drugie, zawał może objawiać się w zróżnicowany sposób. Najczęściej chorzy odczuwają ucisk zlokalizowany za mostkiem i bóle promieniujące do rąk, szyi, żuchwy czy pachwiny. Niektórzy jednak odczuwają silniej bóle jamy brzusznej. Do innych objawów można zaliczy duszność, pocenie się i uczucie osłabienia. Wreszcie przeszkodą jest niedostateczny poziom edukacji pacjentów, którzy często nie zdają sobie sprawy z grożące im niebezpieczeństwa.
Nawet jeśli pacjent prawidłowo rozpozna stan zawału, musi minąć jeszcze trochę czasu zanim dotrze na izbę przyjęć a następnie rozpocznie leczenie na specjalistycznym oddziale kardiologicznym.
Problem opóźnionego dotarcia na oddział kardiologiczny od dawna interesował lekarzy. Wiele udało się zrobić w przedmiocie szkolenia kadr i organizacji opieki. Wciąż jednak opóźnienie w rozpoczęciu leczenia stanowi poważny problem medyczny i społeczny.
Grupa lekarzy z USA i Wielkiej Brytanii postanowiła sprawdzić, jakiego rodzaju pacjenci trafiają szybciej do właściwego leczenia. Zgodnie z oczekiwaniami okazało się, że im więcej typowych objawów stwierdzano u pacjenta tym szybciej stawiano właściwą diagnozę i wdrażano odpowiednie leczenie. Zdecydowanie najszybciej zaś na oddział intensywnej opieki kardiologicznej docierali pacjenci, u których objawem było silne pocenie się. Sam objaw pocenia się jest związany z aktywacją autonomicznego układu nerwowego, odpowiedzialnego za mobilizację organizmu w warunkach zagrożenia. Lekarze, przeprowadzający badanie podkreślali, że istotnym warunkiem skutecznego leczenia jest nielekceważenie objawów, nawet jeśli w opinii pacjenta są one umiarkowane.

(www.zdrowie.med.pl)