Dodano: 25.08.11 - 10:13 | Dział: SATYRA POLITYCZNA

Do Wyborów jeszcze trochę

Do Wyborów
Jeszcze trochę,
Z Platformy płyną
Spojrzenia płoche!
Gdy się Jarek
Kaczyński pojawi,
To każde oko
Platformy łzawi!
Bo to najbardziej
W oczy kole,
Że On nie Premier,
A na cokole!!!
Najbardziej łzawią
Tuska oczęta,
Gdy się ten Pisowiec
Po Wiejskiej pałęta ...
Profesorowi od
Robali,
Jak młot kowalski
Serce wali !
I myśli: "Trza na
Tego" gagatka"
Napuścić głodnego
Turkucia podjadka!...
Nastąpi chrupanko
Zwięzłe i krótkie -
Dla oka miłe,
Dla ucha milutkie!"
A samoistny profesor
Władek,
Obmyślił dla Kaczora
Taki oto upadek:
Trza Kaczorowi
Przyciąć lotki,
By nie fruwał na Wiejską.
Jedynie za opłotki!...
A tam postawi
Się Palikota
I będzie po ptaku!
I po kłopotach !!!
Bo Palikot, jak
Każde kocię,
Na polowania
Łazi na zapłocie...
Do Wyborów
Jeszcze mała chwila,
Na Platformie
Płowieje Idylla ...

Jan Orawicz