Dodano: 12.01.11 - 23:16 | Dział: Zakamarki historii

Upiorne pomówienie

W pierwszej poÅ‚owie 2011 r. ukaże siÄ™ nakÅ‚adem krakowskiego Wydawnictwa Znak nowa książka Jana Tomasza Grossa i Ireny GrudziÅ„skiej-Gross, zatytuÅ‚owana „ZÅ‚ote żniwa”. Zapewne w tej publikacji, podobnie jak i w poprzednich, zawarte bÄ™dÄ… kontrowersyjne opinie tego nierzetelnego badacza. Tym razem w zapowiedzianej książce jest zawarty opis, jak to po zakoÅ„czeniu wojny tereny wokół byÅ‚ych obozów koncentracyjnych byÅ‚y przekopywane przez poszukiwaczy kosztownoÅ›ci i zÅ‚ota, rozgrzebujÄ…cych popioÅ‚y i zwÅ‚oki ofiar. Marginalne zjawisko, które rzeczywiÅ›cie po wojnie miaÅ‚o miejsce w Polsce, w tej publikacji zapewne zostanie przesadnie wyolbrzymione, stajÄ…c siÄ™ oskarżeniem wobec caÅ‚ego narodu polskiego. Wszystko wskazuje na to, że „ZÅ‚ote żniwa” wywoÅ‚ajÄ… takÄ… samÄ… burzliwÄ… dyskusjÄ™ jak ”Upiorna dekada”, „SÄ…siedzi” i „Strach”. Poniżej przypominam swoje uwagi na temat „Upiornej dekady”, które napisaÅ‚em trzy lata temu po wznowieniu tej publikacji. PrzesÅ‚aÅ‚em je wówczas Janowi Tomaszowi Grossowi, mieszkajÄ…cemu w USA, nie otrzymujÄ…c na nie żadnej odpowiedzi.

W 2007 r. ukazaÅ‚o siÄ™ wznowienie książki Jana Tomasza Grossa „Upiorna dekada”, w której można przeczytać, że jest to wydanie nowe, poprawione i rozszerzone. Mimo tych poprawek, na stronie 43 w tej publikacji nadal znajduje siÄ™ niezmieniony tekst, stanowiÄ…cy treść przypisu nr 17: „PeÅ‚niejszÄ… informacjÄ™ na temat miejscowoÅ›ci, w których mordowano Å»ydów masowo podczas akcji wysiedleÅ„czych i okolicznoÅ›ci tych zbrodni można uzyskać, studiujÄ…c kolekcjÄ™ archiwalnÄ…, zatytuÅ‚owanÄ… „Relacje indywidualne nr 301” w Å»ydowskim Instytucie Historycznym. Po przeczytaniu 1500 relacji z depozytu zawierajÄ…cego okoÅ‚o 7000 zeznaÅ„ można zestawić nastÄ™pujÄ…cÄ…, niepeÅ‚nÄ… listÄ™ miast i miasteczek, w których siÄ™ to wydarzyÅ‚o: (…), Olkusz, (…)”.

Z wywodów prof. Jana Tomasza Grossa w tej książce oraz z powyższego przypisu jednoznacznie wynika, że mordercami Żydów w kilkunastu miastach okupowanej Polski byli sąsiedzi Polacy, a zbrodnie takie zostały również popełnione przez Polaków-mieszkańców Olkusza podczas wysiedlania Żydów z tego miasta.

Historykom znane są wszystkie relacje, złożone przez olkuskich Żydów i przechowywane dzisiaj w archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego, ale w żadnej z nich nie ma najmniejszej wzmianki o tym, aby podczas wywożenia Żydów z Olkusza na zagładę w czerwcu 1942 r., którykolwiek z Polaków, mieszkających w tym mieście, popełnił zbrodnię na jakimkolwiek żydowskim sąsiedzie.

O tym co działo się w getcie w Olkuszu i co stało się z jego mieszkańcami, najpełniejszą relację złożył w pierwszych powojennych latach olkuski Żyd, Marian Głuszecki, który pod swoim prawdziwym nazwiskiem Marian Auerhahn przeżył gehennę wysiedlania i później pobytu w obozie oświęcimskim, gdzie oznaczony był numerem 176512. Relacja ta została spisana w lutym 1948 r. i jest przechowywana w Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie.

Warto przytoczyć jej obszerny fragment: „W czerwcu 1942 r. nastÄ…piÅ‚a likwidacja getta w Olkuszu. Å»e na takÄ… akcjÄ™ zanosi siÄ™, wszyscy mieszkaÅ„cy getta wiedzieli. Na dwa tygodnie przed akcjÄ… zlikwidowano szop krawiecki, mieszczÄ…cy siÄ™ w budynku b. gimnazjum, maszyny do szycia wywieziono do Rajchu, a pracownicy szopu zostali wywiezieni do BÄ™dzina, gdzie dalej pracowali w szopie krawieckim. Akcja rozpoczęła siÄ™ nad ranem. Dzielnica obstawiona byÅ‚a podwójnym szpalerem policji niemieckiej. Inni rewidowali dom za domem, wszÄ™dzie wyciÄ…gajÄ…c ludzi. PÄ™dzili ich na duży plac (przy gimnazjum). Po przeszukaniu wszystkich domów ludzi odprowadzano do budynku nowo budujÄ…cego siÄ™ gmachu ubezpieczalni spoÅ‚ecznej. (…). MaÅ‚Ä… garstkÄ™ mÅ‚odych ludzi wysortowano jako zdolnych do pracy, i tych ulokowano w poszczególnych klasach gimnazjum pod strażą. NastÄ™pnego dnia wywieziono ich do guÅ‚agu do Sosnowca, a stamtÄ…d do obozów pracy. Ludzi zamkniÄ™tych w budynku Kasy Chorych, przeznaczonych na stracenie jako niezdolnych do pracy, trzymano bez wody i żywnoÅ›ci w ciemnym budynku (…).
Podzielono ich na dwie grupy. PierwszÄ… odstawiono pod silnÄ… eskortÄ… policji na dworzec w sobotÄ™, reszta pozostaÅ‚a w zamkniÄ™ciu do poniedziaÅ‚ku, kiedy to ich zaÅ‚adowano na pociÄ…g. Transporty te poszÅ‚y do OÅ›wiÄ™cimia (…).
Milicjanci żydowscy, którzy na akcjÄ™ tÄ™ przyszli specjalnie z BÄ™dzina i Sosnowca, znÄ™cali siÄ™ w niemożliwy sposób nad ludźmi, bijÄ…c i kopiÄ…c ich. Jeden z nich szczególnie wyróżniaÅ‚ siÄ™ pod tym wzglÄ™dem brutalnoÅ›ciÄ…, (…) zauważyÅ‚ mnie jeden z gestapowców i zapytaÅ‚, wskazujÄ…c na to, co robi milicja żydowska, jak mi siÄ™ to podoba i co ja o tym sÄ…dzÄ™. PowiedziaÅ‚ on, że ordnerzy żydowscy zachowujÄ… siÄ™ znacznie gorzej niż gestapowcy i że wzywa mnie na Å›wiadka, że gestapo w ogóle ludzi nie bije, że robiÄ… to wszystko żydowscy ordnerzy, jak sam zresztÄ… widzÄ™ (…).
Po skoÅ„czonej likwidacji okazaÅ‚o siÄ™, że w kryjówkach znajduje siÄ™ caÅ‚a masa Å»ydów (…). Kryjówki zazwyczaj byÅ‚y z góry przygotowane tak dobrze, że odkrycie ich przez Niemców byÅ‚o niemożliwe. Wynajdywali je jednak, przeÅ›cigajÄ…c siÄ™ w gorliwoÅ›ci, żydowscy ordnerzy, doprowadzajÄ…c tych ludzi na punkt zborny. A ludzi ukrywajÄ…cych siÄ™ (…) doÅ‚Ä…czono automatycznie do transportu oÅ›wiÄ™cimskiego. Każdy Å»yd, spotkany w tym czasie na ulicy getta, byÅ‚ narażony na Å›mierć przez zastrzelenie na miejscu”.


Janina Cyra (z domu Kocjan) tak kilka lat temu wspominaÅ‚a Mariana GÅ‚uszeckiego: „Autor powyższej relacji ginekolog Marian Auerhahn byÅ‚ bardzo cenionym Å»ydem-lekarzem. PowróciÅ‚ do Olkusza w 1945 r. ZmieniÅ‚ wtedy nazwisko na GÅ‚uszecki. ZdobyÅ‚ tytuÅ‚ naukowy doktora medycyny. PracowaÅ‚ w klinice ginekologicznej w Krakowie. Wszystkie kobiety z ciężkimi przypadkami z Olkusza trafiaÅ‚y do tej krakowskiej kliniki, gdzie pracowaÅ‚ jako ordynator. ByÅ‚am jednÄ… z jego pacjentek”.

Nie ma żadnych źródeÅ‚ – co warto jeszcze raz podkreÅ›lić – które pozwalaÅ‚aby sformuÅ‚ować takie stwierdzenie, jak to uczyniÅ‚ Jan Tomasz Gross w „Upiornej dekadzie”, że Polacy z Olkusza masowo mordowali Å»ydów podczas akcji wysiedleÅ„czej prowadzonej przez hitlerowców w tym mieÅ›cie, noszÄ…cym wówczas niemieckÄ… nazwÄ™ Ilkenau.

Masowe mordy popeÅ‚nione przez olkuszan na swoich sÄ…siadach Å»ydach sÄ… wymysÅ‚em i pomówieniem, nierzetelnego badacza, jakim w tym wypadku okazuje siÄ™ Jan Tomasz Gross, autor gÅ‚oÅ›nej i również kontrowersyjnej książki „Strach”, opublikowanej w 2008 roku przez wydawnictwo „Znak” w Krakowie, czy też wczeÅ›niej wydanych „SÄ…siadów” na temat zbrodni w Jedwabnem w lipcu 1941 r.

Bibliografia (zobacz i porównaj):
Jan Tomasz Gross, Upiorna dekada. Eseje o stereotypach na temat Å»ydów, Polaków, Niemców, komunistów i kolaboracji 1939-1948, Kraków 2007; Adam Cyra, MieszkaÅ„cy ziemi olkuskiej w hitlerowskich wiÄ™zieniach i obozach koncentracyjnych, OÅ›wiÄ™cim-Olkusz 2005; Adam Cyra, UpamiÄ™tnienie Å»ydów olkuskich. 65. rocznica likwidacji getta w Olkuszu, OÅ›wiÄ™cim-Olkusz 2007; Krzysztof Kocjan, ZagÅ‚ada olkuskich Å»ydów, Olkusz 2002; Olkusz: zagÅ‚ada i pamięć. Dyskusja o ofiarach wojny i Å›wiadectwa ocalaÅ‚ych Å»ydów (pod red. Ireneusza CieÅ›lika, Olgerda Dziechciarza i Krzysztofa Kocjana), Olkusz 2007; Janina Cyra, Kolejne udowodnione kÅ‚amstwo Jana Tomasza Grossa, „Nasza Polska” nr 17 z 29 kwietnia 2003 r.; Janina Cyra, Olkusz nie byÅ‚ Jedwabnem, „SÅ‚owo Å»ydowskie” nr 7-8 z 17-30 kwiecieÅ„ 2004 r.; Kazimierz Czarnecki, Moje doÅ›wiadczenia życiowe, „Biuletyn Towarzystwa Opieki nad OÅ›wiÄ™cimiem” nr 50 z kwietnia 2007 r.

Adam Cyra