Dodano: 24.01.09 - 11:22 | Dział: Głos Polonii

Oszukana Polska

Fałszywa rewolucja, fałszywi ludzie, fałszywy rząd - zdradzona Polska!!


"Polak miłujący Boga i Ojczyznę powstanie z każdego poniżenia, bo zwykł klękać tylko przed Bogiem."-
Ks. J. Popiełuszko; 30.01.1983r.

Od czasu "kanciatego mebla" nieprzerwanie prezydentują biesiadnicy "Magdalenki" i "kanciatego mebla", premierują biesiadnicy "Magdalenki" i "kanciatego mebla” ministrują biesiadnicy "Magdalenki" i "kanciatego mebla". Jeśli nie osobiście, nie bezpośredni biesiadnicy, to ludzie KOR - marksiści, komuniści, masoni, wespół z agentami, tajnymi współpracownikami SB, donosicielami i różnej maści badziewiem.
Oto obraz dzisiejszej Polski, dzisiejszego rządu miłości "podobno wolnej”, Polski, nad którą ciąży wypaczona kultura, chamski rząd, chamskie wypowiedzi [p]- osłów, nie mające nic wspólnego z cywilizacją chrześcijańską. Polska dziś, znalazła się w położeniu tak groźnym, że nie możemy już sobie więcej pozwolić na tolerowanie takich działań.
Wałęsa – groźny konfident, zdrajca. Sprawa kapitana Graczyka nie tylko nie podważyła faktów jakie zaprezentowali Cenckiewicz i Gontarczyk, ale je wręcz potwierdziła, powiedział historyk Sławomir Cenckiewicz.
Każdy ze swoimi pieniędzmi robić może co chce. Ale ogromny niesmak i ohydę budzić może ostatnie posunięcie Bolka [Wałęsy], kiedy ten przyznał nagrodę pieniężną królowi Arabii Saudyjskiej Abdullahowi, a w imieniu ojca odebrał ją w Gdańsku syn Bin Abdulaziz Al Saud. Bolek przyznaje nagrodę człowiekowi, który sam nie jest w stanie określić swego majątku !! Co chciał na tym ugrać? Czy w Polsce nie brakuje sierot, chorych dzieci, domów dziecka, rodzin, które straciły swoich bliskich w stanie wojennym, okaleczonych w przesłuchaniach, na plecach których wyjechał na szczyty. Hańba i jeszcze raz hańba.

20 lat po odzyskaniu "niepodległości” służby specjalne odwołują się do doświadczenia SB- mówi Władysław Stasiak, szef BBN. Największy wpływ na bezpieczeństwo kraju, zyskują ludzie związani z SB, wracają na kierownicze i średnie stanowiska- mój ojciec na pewno przewraca się w grobie.

Przemysław Grudziński, Wiceminister Spraw Zagranicznych był zarejestrowany jako TW SB pod pseudonimem "Trojanowski”— taką informacje zamieścił IPN na swojej stronie

Kolejny "naukowiec” Uniwersytetu M. Kopernika w Toruniu Andrzej Kus, pseudonim "Orion” przyznał się do współpracy z SB, podało TVN 13/listopada ub. roku.

Michał Boni, który przyznał się do współpracy z SB, a pomimo tego otrzymał stanowisko od PO-paprańców w ministerstwie pracy i polityki społecznej, to tłumaczyć można tylko skłonnościami i miłością. Przykładów można mnożyć w nieskończoność.

O staczaniu się Polski gospodarczo, mówi aż nadto wskaźnik menadżerów logistyki PMI, gdzie jest najniższy od 10 lat. Warunki gospodarcze w Polsce ulegają pogorszeniu, produkcja w sektorze przemysłowym spada, nie ma nowych zamówień, firmy obniżają ceny, rośnie spadek zatrudnienia i bezrobocie. Emerytury pomostowe upadły, system ochrony zdrowia leży na łopatkach. Tanie państwo, to głodowe renty i emerytury. Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP wypowiada wojnę Tuskowi. Niezadowolone jest także OPZZ i jego przewodniczący Jan Guz.
Totalna klęska Platformy Oszustów, zdrajców Narodu Polskiego jest nie unikniona, kto sieje wiatr, ten zbiera burzę!!
Branże samochodowe, elektroniczne, metalowe, także banki szykują tysiące osób do wywalenia na bruk, a "Słoneczko Peru” ma pretensje do związków, że terroryzują, rząd miłości”.
Za stagnacje, za bezrobocie, za oszustwo Narodu Polskiego, za powrót do życia politycznego i publicznego agentów, zdrajców, donosicieli, za rozgrabianie majątku narodowego, za napaści na niezależne instytucje, za tłumienie wolności słowa, za obrazę urzędu Prezydenta RP i jego osoby – Polska wystawi wam rachunek, Polska wam zapłaci pięknym za nadobne.

Na nic zdadzą się próby ukrycia kompletnej kompromitacji rządu, i kierowania uwagi Narodu Polskiego na dwóch błaznach PO, Niesiołowskiego i Palikota.

Pierwszy to "bohater” organizacji Ruch. Z akt NR sprawy II 3 Ds. 25/70 Łódź/20/czerwca/1970, godz.: 15:10. Z protokółu przesłuchania przez por, Borowczyka z KMMO w Łodzi wynika jak byk, że sypał wszystkich, brata Marka, Andrzeja i Benedykta Czumów, Woźniackiego itd., sypał z głupoty i strachu.

Sypali prawie wszyscy. Tak mówi mój serdeczny przyjaciel, opozycjonista, zamieszkały dziś w Bostonie, a który miał tą "przyjemność” być razem z A. Czumą w jednej celi na Mokotowie. Mój przyjaciel mówi: "Czuma też sypał, ale sypał mądrze, tzn.: wiedział doskonale, że są zainstalowane podsłuchy [polityczni] w celi, a mimo to, opowiadał mu wszystko o organizacji RUCH – pomimo, że wcale mnie nie znał”. Nic dodać, nic ująć.
Mianowanie A. Czumę ministrem sprawiedliwości to dowód, iż ten rząd już trupem śmierdzi.

Drugi z "bohaterów” dzisiejszej Polski to Palikot. Człowiek który w lipcu 2008 roku w programie TVN24 oświadczył, że uważa prezydenta L. Kaczyńskiego za chama. Najdziwniejsze jest to, że wszystko co dotyczyło wypowiedzi tego [p]-osła, odbywało się za aprobatą i przyzwoleniem "słoneczka Peru”, Tuska, miało to przykryć nieudolność rządu. Coś "drgnęło w rajstopach” jak mówił kiedyś w swym monologu Jan Pietrzak. Tak samo za sprawą Palikota, coś "drgnęło w Polsce”, a co? Jak pamiętamy prokuratura okręgowa w Warszawie poinformowała, że "wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion przestępstwa” – umarza je. Jest to wyrok bez precedensu, gdyż od lipca 2008 roku każdy obywatel Rzeczpospolitej może śmiało i bez obaw nazywać kogo chce chamem.

Dziś możemy bez ogródek powiedzieć: mamy chama Tuska, chamem jest także Niesiołowski, Komorowski, Schetyna, nie wspominając o takich chamach jak: Kalisz, Borowski, Olejniczak, nie mówiąc o Jaruzelskim, Kiszczaku czy innych. Fajnie co? A pamiętam "dawno temu” za "prezydentury” chama Wałęsy czy chama Kwaśniewskiego, jak karano za obrazę, prawda?

Warto by tu było na koniec zacytować słowa prof. O. Józefa Marię Bocheńskiego, wybitnego filozofa i antykomunisty.

"Walka się już rozpoczęła. Ci, którzy są w linii, niech zasady walki stosują. Ci, którzy jeszcze w niej stanąć nie mogą, niech gotują charaktery, aby były twarde jak stal. W ten sposób wielokrotnie odparliśmy nadciągające burze. To jest jeden z najważniejszych warunków powodzenia wielkiej sprawy, której bronimy i którą obronić musimy”

Grzegorz Michalski były członek ZR Wlkp. NSZZ S, były internowany
New Jersey, USA
styczeń/22/2009