Dodano: 18.06.08 - 21:58 | Dział: Godne uwagi

Bruksela przeoczyła

Przed europejskimi mistrzostwami Euro 2008, wydany został, przez futbolową organizację FARE, specjalny katalog zakazanych symboli i skrótów, właściciele których, nie będą wpuszczani na mecze.

WÅ›ród takich symboli, jak odznaka SS, logo Ku-Klux-Klanu, flaga chorwackich ustaszy, czy też logo brytyjskiego Frontu Narodowego – jak donosi Gazeta Wyborcza – znalazÅ‚y siÄ™ też symbole, którymi szczycili siÄ™ niedawno posÅ‚owie minionej kadencji i ministrowie, w rzÄ…dzie PiS-u: mieczyk Chrobrego, owiniÄ™ty biaÅ‚o-czerwonÄ… flagÄ… (symbol elpeerowkiej MÅ‚odzieży Wszechpolskiej), logo Narodowego Odrodzenia Polski (tzw. Falangi) – rÄ™ka z mieczem, a także logo ToporÅ‚a (orzeÅ‚ w kole, używany przez pogan).

Do dzisiaj, ten groźny mieczyk jest, z dumą noszony przez polskich narodowców, a za noszenie go w okresie wojny, narodowcy byli mordowani przez nazistów i komunistów.

Innego zdania jest prezes organizacji „Nigdy WiÄ™cej”. Uważa on, że z tym symbolem jednoznacznie kojarzy siÄ™ „szowinizm, antysemityzm, nienawiść i pogarda wobec innych nacji”. Straszne.

Szefowie mafii piłki kopanej najwyraźniej się nie wyznają w symbolice nacjonalistycznej.
Dobrze, że proletariacką czujność wykazała FARE.

Jak to się stało, że niektórzy członkowie rządu i parlamentu, zupełnie bezkarnie, nosili takie symbole?
Najwyraźniej całe lewactwo i Bruksela przeoczyła. I organizacje żydowskie.

CARL