Dodano: 24.05.08 - 12:52 | Dział: Godne uwagi

Wielkie tuskolenie

Kiedy Donald Tusk był w opozycji do pisowskiego rządu i przez 2 lata komicznie przebierał nogami, rwąc się do rządzenia, wszystkim tym ulepionym przez polskojęzyczne media, wydawało się, że drużyna Tuska, to przyszły rząd na miarę czasu, bo szuflady ma pełne ustaw, gabinet cieni pracuje intensywnie, wytyka błędy ekipie Kaczyńskiego i jak tylko wskoczy na fotele poprzedników, tak trząchnie przeraźliwie robotą, że nie tylko staniemy się drugą Irlandią ale jeszcze ją prześcigniemy.

I oto, co mamy, po 6 miesiącach rządzenia ekipy Donalda Tuska? Mamy kolejny przeszło dwugodzinny słowotok premiera, który zaraz po powrocie z siedmiodniowej wycieczki, zwołał uroczyste posiedzenie rządu i ocenił pracę swoich ministrów, stwierdzając, że najsłabszym ogniwem jest on sam.
No pięknie, tego jeszcze nie było, żeby urzędujący premier był tak wyrazisty i prawdomówny. Brawo.
Tylko w takim razie, czyż zaraz potem, nie powinien się podać do dymisji? Czy Polskę stać na to, by rządził nią nieudacznik?

Ocena swojego gabinetu, w wykonaniu Tuska, wyglądała tak, jakby władzę objął dopiero przed miesiącem. Wystarczy wziąć pod lupę cały tekst i pogrupować występujące w nim czasowniki. Mniej więcej powstałby taki oto poemat spłodzony przez jednego z forumowiczów na Onecie:

…Szukamy, Chcemy, PowoÅ‚amy, ProszÄ™ uwierzcie nam, Które bÄ™dzie, Opracujemy, Relacje poprawiajÄ… siÄ™, Nie chcÄ™ odpowiadać w tej konwencji, Jestem przekonany, To co zapoczÄ…tkowaliÅ›my, ma swój ciÄ…g, Jest bardzo wiele spraw które można szybciej zaÅ‚atwić… Chcemy podwyższyć pÅ‚ace tam gdzie to możliwe, Mamy mÄ…drzej i mniej wydawać pieniÄ™dzy, Wzrost dobrobytu, Efekty które zrealizujÄ… siÄ™ w tym roku, Do koÅ„ca tego roku zlikwidujemy problemy, ReformÄ™ finansów publicznych nie robi siÄ™ natychmiast, Podatek liniowy jest przygotowany w wersji przyjaznej dla Polskiej rodziny, BÄ™dziemy szukali szerszej akceptacji, Chyba bylibyÅ›my w stanie przeprowadzić, Tego precyzyjnie nie wyliczymy, Zależy nam aby weszÅ‚a w życie, BÄ™dziemy starali siÄ™ przekonać koalicjantów, Nie w najbliższym tylko w kolejnym tygodniu ZÅ‚ożymy projekt, Relacje z PSL sÄ… wzorowe, Prosimy o chwilÄ™ cierpliwoÅ›ci, Mam nadziejÄ™ przekonać, Boisko w każdej gminie, Ludzie w gminach wiedzÄ… co majÄ… robić, Szybciej i bardziej zdecydowanie bÄ™dziemy reagować, Nie jesteÅ›my wstanie uchwycić wszystkich zjawisk, Rozumiem tÄ… niecierpliwość, 6 miesiÄ™cy poÅ›wiÄ™ciliÅ›my na zdiagnozowanie sytuacji, Mamy nadziejÄ™, W ciÄ…gu najbliższych tygodni wyegzekwujemy, TÄ™ walkÄ™ o autostrady rzÄ…d wygra, Mamy już dosyć polityków opozycji…itd., itd.

Właściwie, jakby tak spytać o konkretne autorskie ustawy tego rządu, o których wie przeciętny mieszkaniec naszego kraju, to po chwili zastanowienia, wymieniłby zapewnie jedynie ustawę medialną, która to już i tak wylądowała w koszu. Reszta, to korekty i nakazy płynące z UE, które rząd, czy mu się podoba czy nie, musi uchwalać i zatwierdzać.

A tak naprawdę, co tu podsumowywać: szczekającego, niespełna rozumu Palikota, węszącą bez efektów Piterę, płaczącą koleżankę Sawickiej - Kopaczową, która poza prywatyzacją szpitali niczym innym się nie wyróżniła czy też oddelegowaną przez Agorę, specjalistkę od mediów, której wypociny nawet postkomuniści nie mogli przełknąć?

Po pół roku urzÄ™dowania, Polacy pokazali rzÄ…dowi żółtÄ… kartkÄ™. W gazetach coraz wiÄ™cej dziegciu. Sondaże zaczynajÄ… pikować w dół. To tylko kwestia czasu, kiedy żółty kartonik zmieni siÄ™ w czerwony. Trzeba czasu, po takim medialnym miodzie, owoc musi dÅ‚użej wisieć zanim spadnie, ale jak już spadnie…

ZS