Dodano: 23.03.08 - 15:44 | Dział: Godne uwagi

Wiara zweryfikowana

Religia chrześcijańska tym różni się od wiedzy, że opiera się na wierze, a wiedza, na nauce, empirycznych wzorach i doświadczeniach. Nie jest możliwa wiara, oparta na nauce, bo jedno wyklucza drugie.
Sam Bóg przekonał i przekonuje miliardy ludzi na całym świecie, że koniec chrześcijaństwa będzie oznaczał koniec świata. I my wszyscy wierzymy w to głęboko. Tak, jak wierzymy w Boga.
Niektórzy jednak oczekują potwierdzenia. No bo, tak bezzasadnie wierzyć? W XXI wieku?

Ale, od czego są autorytety, najlepiej pomnikowe.
Polskojęzyczne media, w świątecznym prezencie mają dzisiaj, dla katolików, dobre wiadomości.

Oto, tow. profesor Kołakowski, zdeklarowany, od zawsze marksista, ktĂłry, zdaniem „Dziennika”, nieustannie fascynował się religią, doszedł do wiary. Teraz Kołakowski twierdzi, Ĺźe „wiara naleĹźy do fundamentĂłw naszego istnienia, religia nie moĹźe zaginąć”. UwaĹźa rĂłwnieĹź, Ĺźe dla nas,(czyli dla katolikĂłw i dla niego!) Marks jest tylko autorem jednej z wielkich książek i nie podziela juĹź jego nadziei.

I druga, przejmująca wiadomość wielkanocna.
Do rodziny wyznawcĂłw Chrystusa dołączył sam Gorbaczow – najbardziej oddany komunista ostatnich dni ZSRR, autor tzw. pierestrojki.
Tow. Gorbaczow zafascynował się św. Franciszkiem, ktĂłry, dla niego jest „jak drugi Chrystus. (…) To dzięki niemu zyskałem wiarę” mĂłwił. Tak opowiadał braciom franciszkanom, w trakcie swej wizyty w AsyĹźu. Najpierw, długo modlił się w skupieniu, w kaplicy, razem ze swą cĂłrką, wśrĂłd innych wiernych. Tam teĹź dojrzeli go zakonnicy, ktĂłrzy później oprowadzili go po całej bazylice i rozmawiali z nim na tematy teologiczne.

Chciałoby się powiedzieć – wiara, wiarą, ale dobrze wiedzieć, co myślą autorytety.
Jeśli Kołakowski twierdzi, że wiara jest fundamentem istnienia, i że nie zginie, to już możemy spać spokojnie. Jest to, dla niektórych, ważniejsze od słów Chrystusa.
Skoro Kołakowski potwierdza Jego słowa, to, co innego.
I jeszcze ten rozmodlony Gorbaczow!

A. Gasik