Środa 17 Kwietnia 2024r. - 108 dz. roku, Imieniny: Anicety, Klary, Rudolfina
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 03.09.19 - 19:07 Czytano: [789]
Dział: Kworum poetów
OBRAZY Z DZIECIŃSTWA (J. Kliś)
MÓJ DZIADEK I RYBY
pamięci dziadka Pawła
pamiętam – w porannej mgle
toczyliśmy słońce łąkami
w podskokach polnych koników
i szeleście dzikich traw
do brzegów Wisłoki
a tam – rozmyślania w ciszy
z drzemiącymi wierzbami
i cienką nicią pajęczą
z wiśnią na haczyku
tonącą w rzece – przynętą
ja – w liściu łopianu beztroskim
On – w białym kaszkiecie lat
dwa światy iskrzące
na skrzydłach ważki
kołysał nad głębiną wiatr
nagle szarpnięcie ...plusk ! ...błysk !
skaczą do wody spłoszone
wiersze
kleń – oślepiająca błyskawica
tańczy na wygiętej wędce
w oczach śpiewanie natury
i żal się zaczynał
...i urywał gdy wypuszczaliśmy
na wolność żywe srebra
zygzakiem
...a potem wieczorne powroty
z księżycem rybim
i dniem naszym – szczęśliwym
nawiniętym na kołowrotek życia
jak żyłka – błyszczącym
pamiętam
Janusz Kliś
(prawa autorskie zastrzeżone)
Grażyna Tatarska - 01.10.19 7:18
Ach, jak miło że jesteś tu. Wreszcie mogę poczytać. O prerii , o szczupakach z Wisłoka czy z Sanu. Wiersze potężne jak tur z Białowieży albo bizon z prerii.
Jacek Socha - 14.09.19 15:54
Pojmuję p. Janie, pojmuję pańskie zapienianie się ale dla ludzi czytających piekne wiersze Pana J. Klisia, pańska pianka nie ma żadnego znaczenia. A pańskie uwagi o Poezji są po prostu bzdurne.
Zresztą pan zasłynął już tutaj z udzielania rad i z komicznych oburzeń. Na redakcję Kworum też się pan rozgniewał i oświadczył pan, że zrywa wspólpracę, bo redakcji brakuje "rozwagi" ale, że nikt pana nie zatrzymywał więc... powrócił pan i to któryś raz z kolei /na co zwrócili uwagę też inni komentatorzy/. Uwagę o "nafaszerowaniu" oczywiście pojmuję tylko, że... odsyłam ją tam skąd wyszła...
Jan Orawicz - 14.09.19 2:38
I co wypisujesz na mnie Panie Socha? Zasady w pisowni,a nie przemijajaca
moda sa dla mnie ważniejsze,bo nie przemijają! No,ale Pan tego pewnie nie
pojmujesz! Oprócz tego Pana osobwosć jest wyrażnie nafaszerowana mocno
złośliwością! Radzę Panu przyhamowania nerwów i zarozumiałości!
Danuta Duszyńska - 13.09.19 20:12
Piekne wspomnienie wnuka z dziadkiem, kiedy rankiem toczyli wschodzace słońce aż do rzeki. Cisza obowiazująca przy połowie ryb, czasem zakłócona pluskiem wody, kreceniem kołowrotka... I wspólne powroty do domu. Takich chwil nigdy się nie zapomina. Niech trwa w sercu wrażliwej duszy poety i w jego pięknych wersach.
Jacek Socha - 04.09.19 1:15
Nie tak dawno p. Janusz przekazal nam swoj piekny wiersz a pod nim niejaki pseud. "Orawicz" skrytykowal Poete ze napisal go malymi literami. Ten wiersz "Obrazy z dziecinstwa" tez jest pieknym wspomnieniem napisanym "malymi literami", ciekawe czy i tym razem "krytyk" Orawicz uczepi sie i do niego.
Pozdrawiam Poete Janusza Klisia
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Niewidzialne trwanie II (L. Galicki)
Jestem. Przecież szukam sposobu by opisać silę posiadania, tworzącą poznania realne i zachwytu chwile, jak wytłumaczyć, że to czego nie widzisz jest czy...
07.04.24 - 10:55 | Czytaj więcej
17 Kwietnia 1796 roku
Urodził się Stanisław Jachowicz, polski bajkopisarz, poeta, pedagog, działacz charytatywny (zm. 1857)
17 Kwietnia 1955 roku
Urodził się Jan Borysewicz, gitarzysta, kompozytor; założyciel z A. Mogielnickim zespołu Lady Pank.