Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 28.08.15 - 20:33     Czytano: [4451]

Litwa Kowieńska: tam była Polska (4)


Litwa Kowieńska: tam była Polska. Dykcjonarzyk geograficzno-historyczny (4)

KACZYN
, miejscowość w okręgu kowieńskim, koło Kowna. Urodził się tu Mamert Herburt (1789-1873 Wilno), polski duchowny katolicki, kaznodzieja, kanonik kapituły łuckiej na Wołyniu, rektor Seminarium Głównego w Wilnie, prałat (scholastyk) kapituły katedralnej w Wilnie, a w 1863 roku jej dziekan.
KAJRYSZKI - Kairiškiai, wieś w okręgu szawelskim, koło Popieli. Przez wieki własność Ogińskich, którą skonfiskowały im władze carskie za ich poparcie polskiego Powstania Listopadowego 1830-31. Urodził się tu Marian Świechowski (1882-1934), działacz narodowy i polityczny, publicysta, w czasie I wojny światowej kierownik Biura Spraw Litewskich w Krakowie, a zaraz po niej kierownik Wileńskiego Biura Informacji i czołowy działacz Tymczasowego Komitetu Politycznego Ziemi Kowieńskiej, w 1919 roku złożył na ręce Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego memoriał zatytułowany „O niezwłoczną interwencję wojsk na Litwie etnograficznej”, w którym przekonywał, że strona polska powinna wystąpić zbrojnie dopóki litewski lud nie jest całkowicie obałamucony przez skrajnie antypolskie rządy Taryby, 1922 poseł na Sejm Wileński i do polskiego Sejmu Ustawodawczego, redaktor „Głosu Wilna”, kierownik naukowy Instytutu Badań Spraw Narodowościowych w Warszawie.
KALNOBERŻE – Kalnoberże, Tutejszy majątek wraz z elektrycznym pałacem z połowy XIX w. tutejszy należał do Edwarda Czapskiego; za jego udział w Powstaniu Styczniowym 1863 majątek został skonfiskowany przez władze carskie i oddany w ręce rosyjskie, a on zesłany na Sybir.
KALWARIA - Kalvarija, miasto na Litwie, w okręgu mariampolskim, na litewskiej Suwalszczyźnie. 1385-1795 w granicach Rzeczypospolitej, 1807-15 Księstwa Warszawskiego, a w latach 1815-1915 Królestwa Polskiego, jako miasto powiatowe w guberni suwalskiej. Według rosyjskiego tendencyjnego spisu ludności w 1897 roku mieszkało w Kalwarii 1418 Polaków, natomiast według jeszcze bardziej tendencyjnego spisu litewskiego w 1923 roku miało tu być już tylko 395 Polaków, a w rzeczywistości mieszkało tu ok. 1250 Polaków. Biskup żmudzki Jerzy Tyszkiewicz w 1640 roku zbudował tu kalwarię na wzór jerozolimskiej i sprowadził polskich dominikanów, dla których ufundował klasztor. W 1713 roku przywilej lokacyjny nadał Kalwarii król August II Mocny, a zatwierdził go w 1791 roku i nadał miastu herb król Stanisław August Poniatowski. Tutejszy kościół parafialny ufundował w 1715 roku polski książę Mikołaj Korybut Wiśniowiecki. Od 1766 roku Kalwarię posiadali Michał i Aleksander Ogińscy; w XIX w. skonfiskowana przez władze carskie i nadana generałom rosyjskim. Po kampanii wrześniowej 1939 i do lipca 1940 roku w Kalwarii istniał obóz dla internowanych na Litwie żołnierzy polskich. Przebywało w nim około 720 żołnierzy, którzy, po zajęciu Litwy przez Związek Sowiecki w czerwcu 1940 roku, w następnym miesiącu zostali wywiezieni w głąb ZSRR. Miastem partnerskim Kalwarii jest Dąbrowa Białostocka. W Kalwarii urodziło się szereg znanych Polaków, m.in.: Konstanty Alchimowicz (1893-po 1 IX 1939), znany chirurg i działacz lekarski w Poznaniu, członek poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk; Wacław Aleksander Maciejowski (1793-1883), historyk kultury, prawa i literatury, profesor Uniwersytetu Warszawskiego; Franciszek Nowodworski (1859-1924), prawnik, 1922-24 pierwszy prezes Sądu Najwyższego i prezes Trybunału Stanu w Warszawie; Adolf Pepłowski (1841-1916), uczestnik Powstania Styczniowego 1863: naczelnik Częstochowy w 1863 roku i naczelnik Warszawy od października do grudnia 1863 roku, zesłany w głąb Rosji, po powrocie prawnik warszawski, uważany za najwybitniejszego obrońcę swego czasu; Walery Roman (1877-1952), prawnik, podczas I wojny światowej przewodniczący polskiego Komitetu Obywatelskiego na Suwalszczyźnie, wojewoda poleski 1921-22, delegat rządu polskiego w Wilnie 1922-25, senator RP 1928-35; Stanisław Zygmunt Staniszewski (1864-1925), adwokat, polityk, publicysta, w 1906 roku założyciel „Tygodnika Suwalskiego”, prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie, w rządzie Jana Kucharzewskiego minister opieki społecznej i pracy 1917-18; Jan Zaleski (1868-1932), polski biochemik, profesor uniwersytetu w Piotrogrodzie i Uniwersytetu Warszawskiego 1922-32, opracował nową metodę otrzymywania heminy.
KALWARIA ŻMUDZKA - Žemaičių Kalvarija, miasteczko na Litwie (Żmudź), w rejonie płungiańskim. Jest tu kalwaria wzorowana na Kalwarii Zebrzydowskiej k. Krakowa, założona w 1642 roku przez byłego kanonika krakowskiego a obecnie biskupa żmudzkiego Jerzego Tyszkiewicza, który w 1637 roku ufundował tu także klasztor polskich dominikanów, który zamknęły władze carskie w 1836 roku. Dominikanie prowadzili tu szkołę polską. Przeor klasztoru Piotr Puchaczewski przywiózł z Rzymu dla tutejszego kościoła obraz Matki Bożej, który niebawem zasłynął łaskami; Kalwaria Żmudzka stała się znanym na Litwie sanktuarium maryjnym i miejscem pielgrzymkowym. Od połowy XVII w. wiernych do sanktuarium zaczęła również przyciągać przywieziona z Lublina Relikwia św. Krzyża. Pod względem rozmiarów jest to największa relikwia w krajach nadbałtyckich, gdyż ma ona 3,2 m długości i 0,6 m szerokości. Dominikanie zbudowali tu nowy kościół (1781-1824) w stylu barokowym. Sanktuarium maryjne w Kalwarii Żmudzkiej miało do końca XIX w. charakter głównie polski, co potwierdzają m.in. wszystkie stare dokumenty i publikacje z nim związane wydawane w języku polskim jak np. „Wizyta klasztoru i kościoła oo. Dominikanow kalwaryjskiego w powiecie telszewskim w dekanacie olsiadzkim położonego z roku 1821” i J. Buszyński „Kościół i klasztor oo. dominikanow w Kalwaryi na Zmujdzi”, „Tygodnik Ilustrowany”, 2, 1861, nr 116. W 1988 roku „polski” papież Jan Paweł II podniósł sanktuarium do godności bazyliki. Podczas polskiego Powstania Styczniowego 1863 doszło tu 30 X do bitwy powstańców z wojskiem rosyjskim. Na cmentarzu stare polskie inskrypcje nagrobne, m.in. ponad wiekowy żelazny krzyż z wyrytym napisem: „Ks. Wincenty Maczuk Żył lat 28 Kapł. 2 lata Wieczne odpoczywanie”. Urodził się tu Antoni Klemencki (1756-1823), polski poeta.
KAŁWA – Kalviai, wieś w okręgu kłajpedzkim, koło Szkud. Urodził się tu Szymon Dowkont (1793-1864), pisarz, etnograf i historyk tworzący w XIX-wiecznym języku litewskim, kolega uniwersytecki Adama Mickiewicza, autor słownika polsko-litewskiego. W 2009 roku Małgorzata Kilar napisała pracę pt. „O polszczyźnie listów Szymona Dowkonta do Teodora Narbutta (na przykładzie fonetyki, fleksji i składni)”.
KAROLEWO, dawny polski folwark szlachecki koło Kowna, dzisiaj w okręgu poniewieskim, koło Bystrampola. Należał dawniej do Bystramów. Urodzili się tu: Kazimierz Okulicz (1890-1981), polski dziennikarz i polityk, 1922–28 redaktor dziennika polskiego „Gazeta Krajowa” w Wilnie, 1928-30 poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, członek Instytutu Spraw Narodowościowych w Warszawie i Instytutu Naukowo-Badawczego Europy Wschodniej w Wilnie, 1954 minister sprawiedliwości w rządzie RP na uchodźstwie w Londynie. – Kazimierz Okulicz jest jednym z bardzo wielu przykładów na to, że nie wszyscy Polacy na Litwie to spolonizowani Litwini. Okulicze pochodzili z terenów dzisiejszej Białorusi; i Konstanty Okulicz (1888-1967 Mikołów na Śląsku), inżynier chemik, ziemianin, w okresie międzywojennym prezes zarządu Spółdzielni Banku Polskiego w Kownie, członek Komitetu Polskiego w Republice Litewskiej.
KAROPOL – Karapolis, wieś w okręgu wileńskim, koło Wysokiego Dworu. Urodził się tu Cezary Staniewicz (1839-1909 Wilno), lekarz, rosyjski generał major pochodzenia polskiego, m.in. starszy ordynator kaukaskiego szpitala wojskowego, po przejściu na emeryturę w 1896 roku związany z Polakami w Wilnie.
KARTIMOKSLE, miejscowość w okręgu olickim, koło Łozdzieji. Podczas polskiego Powstania Styczniowego 1863 doszło tu 24 VIII do bitwy powstańców z wojskiem rosyjskim.
KAUKLE - Kiaukliai, miejscowość w okręgu poniewiskim. Urodzili się tu: Henryk Bukowski (1839-1900 Sztokholm), polski antykwariusz, uczestnik Powstania Styczniowego 1863, emigrant polityczny, w 1870 roku założył w Sztokholmie znany antykwariat, który istnieje do dziś jako Dom Aukcyjny Bukowskis i który za jego życia odgrywał rolę polskiej stacji naukowej w Szwecji, aktywnie wspierał polskie muzeum w Rapperswilu (Szwajcaria) oraz muzea i biblioteki w Krakowie, był członkiem Ligi Polskiej; Adam Julian Ludkiewicz (1885-1958 Kraków), inżynier metalurg, 1932-47 profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, autor 70 prac naukowych.
KAZIMIERZÓW, dawny majątek w okręgu kowieńskim, koło Szat. Urodził się tu Konstanty Górski (1869-1934 Warszawa), malarz-portrecista, ilustrator książek, od 1894 roku mieszkający w Warszawie; wiceprezes Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, w 1925 roku otrzymał nagrodę miasta Warszawy, w 1929 roku wykonał oficjalny portret prezydenta RP Ignacego Mościckiego.
KĘSAJCIE - Kęsai, miejscowość w okręgu szawelskim, koło Telsz (Żmudź). 1783-1845 był tu klasztor polskich rochitów, którzy prowadzili szpital.
KIBARTY - Kybartai, miasto w okręgu mariampolskim. 1385-1795 w granicach Rzeczypospolitej i 1815-1915 w Królestwie Polskim. Urodzili się tu: Franciszek Ejdukiewicz (1869 Kibarty – 1926), polsko-litewski działacz robotniczy, syn Wincentego, uczestnika polskiego Powstania Styczniowego 1863 na Litwie, w 1887 organizator polskich kółek socjalistycznych w Kownie, jako członek Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS) w 1903 zorganizował obchody 1-majowe i strajk robotników w Grodnie, aresztowany i skazany na 5 lat zesłania do guberni ołonieckiej, zbiegł z zesłania w październiku 1903 i kontynuował działalność w szeregach PPS w Wilnie (w 1905 współorganizator strajku powszechnego robotników wileńskich), Łodzi i Zagłębiu Dąbrowskim, w kwietniu 1906 wziął udział w akcji uprowadzenia przez PPS 10 więźniów z warszawskiego Pawiaka, w 1908 wydał w Wilnie dwa numery nielegalnego pisma polskiego „Głos Robotniczy”, skierowany do pracy wśród robotników litewskich, związał się bliżej z lewicową grupą Litwinów i współpracował z Międzynarodowym Biurem Socjalistycznym, a następnie z bolszewikami, działał także w Socjal-Demokracji Królestwa Polskiego i Litwy i we władzach Komunistycznej Partii Litwy podczas bolszewickiej okupacji Wilna na początku 1919 i latem 1920; Natalia Gede (1909-1945), 1940-44 uczestniczka walk o niepodległość Polski w szeregach Armii Krajowej w Warszawie, kierowniczka sekretariatu pułkownika Jerzego Uszyckiego „Orta”, dowódcy Wojsk Łączności Oddziału V Komendy Głównej Armii Krajowej; Emil Młynarski (1870-1935 Warszawa), polski dyrygent i kompozytor, dyrygent opery warszawskiej 1898-1903, współzałożyciel i dyrektor artystyczny i dyrygent Filharmonii w Warszawie 1901-05, dyrektor Konserwatorium Muzycznego w Warszawie 1918-22, dyrektor opery warszawskiej 1919-29; Maria Znamierowska- Prüfferowa (1898-1990 Toruń), polska etnograf, profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i wieloletni dyrektor Muzeum Etnograficznego w Toruniu, któremu po jej śmierci nadano jej imię.
KIEJDANY – Kėdainiai, miasto w centralnej Litwie, w okręgu kowieńskim, na terenie istniejącej do 1940 roku polskiej enklawy zwanej Laudą. W 1897 roku katolicka parafia miejska w Kiejdanach miała 1900 parafian, z których 90% deklarowało narodowość polską; natomiast wiejska parafia kiejdańska miała 4015 parafian, wśród których 65% uważało się za Polaków. Kiejdany są dawną polską rezydencją magnacką – od XV w. rezydencja rodu Kiszków, w XVI -XVIII w. własność książąt Radziwiłłów birżańskich, którzy odegrali wielką rolę w dziejach miasta i tej ziemi. W tutejszym kościele kalwińskim, w krypcie Radziwiłłów jest m.in. stara tablica nagrobna księcia Janusza Radziwiłła w języku łacińskim, na której pisownia jego nazwiska brzmi „Janussius Radziwil”; nazwisko jego w języku litewskim - to wymysł nacjonalistów litewskich; jest także nowa tablica w językach litewskim (Jonusas Radvila), polskim, który używali Radziwiłłowie (Janusz Radziwiłł) i angielskim (nazwisko także w pisowni polskiej!). Tablica nagrobna Stefana Radziwiłła z 1624 roku jest w języku polskim, gdyż językiem Radziwiłłów od połowy XVI w. był język polski. Przedstawianie dziś na Litwie Radziwiłłów jako Litwinów, w dzisiejszym tego słowa znaczeniu jest niczym innym jak fałszowaniem historii; od XVI w. po dziś dzień są oni Polakami lub polskiego pochodzenia. Np. źródła amerykańskie podają, że książę Anthony Radziwill, także Antoni Radziwiłł herbu Trący (1959-1999), amerykański twórca telewizyjny i filmowiec, dziennikarz, był synem POLSKIEGO księcia Stanisława Albrechta Radziwiłła i Caroline Lee Bouvier (siostry Jacqueline Kennedy – żony prezydenta USA Johna Kennediego 1960-63). W latach 1811–63 Kiejdany wyły własnością innego polskiego rodu - Hutten-Czapskich, którzy wznieśli tu ok. 1850 roku duży pałac. Od reformacji w XVI w. do XX w. był tu ośrodek litewsko-polskiego kalwinizmu; w 1637 roku został tu pastorem pochodzący ze Śląska Andrzej Ryngius. W XVI w. Kiejdany należały też do najważniejszych, założonych przez Jana Kiszkę, ariańskich ośrodków braci polskich, który zlikwidowali Radziwiłłowie; na przełomie XVII i XVIII w. miejsce synodów protestantów polskich z terenu Wielkiego Księstwa Litewskiego. Słynne gimnazjum kalwińskie w Kiejdanych założone w 1625 roku przez Krzysztofa Radziwiłła prowadziło zajęcia w języku polskim (4 klasy, 60 uczniów, w 1779 r. 150 uczniów); w 1625 roku został tu nauczycielem Rassius (Raszewski), jeden z czołowych działaczy polskiego kalwinizmu (był także superintendentem żmudzkiego Kościoła kalwińskiego), w latach 40. XVII wieku był tu nauczycielem matematyki pochodzący z Torunia Adam Freytag, a w latach 1797-1821 Rafał Downar, późniejszy, w latach 1845-54, superintendent generalny polskiej Jednoty Litewskiej w Wilnie i budowniczy nowej świątyni kalwińskiej w tym mieście (1836) oraz w latach 1826-53 kurator alumnów Uniwersytetu Wileńskiego. Uczniami tego gimnazjum byli m.in.: polski książę legnicki Chrystian (1618-1672), jeden z ostatnich Piastów Śląskich, syn księcia brzeskiego Jana Chrystiana i Doroty Sybylii brandenburskiej, który dzięki nauce w tej szkole opanował język polski, a pobyt w tej szkole pozwolił Chrystianowi poznać m.in. króla Polski Jana Kazimierza, którego żona Maria Ludwika była matką chrzestną córki księcia oraz swego kuzyna księcia Bogusława Radziwiłła, którego matka była siostrą matki Chrystiana (przyjaźnił się on też z kolejnym królem polskim Michałem Korybutem Wiśniowieckim), Józef Naronowicz-Naroński (1610-1678 Szczytno), wybitny kartograf polski, działający na terenie Prus Książęcych i jeden z czołowych działaczy braci polskich (arian) oraz Jerzy Rekuć 1670-1721 Królewiec), który w latach 1702-21 był pastorem polskiej gminy kalwińskiej w Królewcu (Prusy, dziś Kaliningrad, Rosja), kuratorem polskich alumnów wyznania ewangelicko-reformowanego studiujących w Królewcu, założycielem drukarni w Królewcu (przewieziono tu drukarnię z Kiejdan), która drukowała książki polskie na potrzeby kościołów i szkół ewangelicko-reformowanych i w której w latach 1718-20 drukowano tygodnik „Poczta Królewiecka” (łącznie 126 numerów) - drugie z rzędu czasopismo polskie po wcześniej wydawanym „Merkuriuszu Polskim”, którego Rekuć był współredaktorem. W 1818 roku Uniwersytet Wileński utworzył w Kiejdanach gimnazjum polskie i skierował do niego wielu zdolnych nauczycieli; była to po gimnazjum w Krożach najlepsza szkoła polska na Litwie. Za działalność patriotyczną zostało zamknięte przez Nowosilcowa w 1824 roku. Radziwiłłowie założyli tu także w 1650 roku papiernię i drukarnię, w której drukowano książki po polsku, litewsku i niemiecku. m.in. w 1653 roku protestancki „Psałterz Litewski”. 20 października 1655 roku w Kiejdanach został podpisany układ zawarty przez Janusza i Bogusława Radziwiłłów oraz króla szwedzkiego Karola X Gustawa, w myśl którego Litwa została oddana pod protekcję Szwecji. Plany te udaremniła skuteczna obrona Częstochowy przed Szwedami oraz powszechny „zryw” szlachty polskiej i chłopstwa przeciw szwedzkiemu najeźdźcy. Zdradę Janusza Radziwiłła opisał Henryk Sienkiewicz w „Potopie” (1886). W latach 1709-1832 był tu klasztor polskich karmelitanów trzewiczkowych, skasowany przez Rosjan w ramach represji po polskim Powstaniu Listopadowym 1830-31. Podczas tego powstania pod Kiejdanami 29 kwietnia 1831 roku miała miejsce bitwa z Rosjanami. Również podczas Powstania Styczniowego doszło pod Kiejdanami do dwóch bitew z Rosjanami– 12 sierpnia i 9 października 1863 roku. Za udział w tym powstaniu Mariana Czapskiego Rosjanie skonfiskowali mu dobra kiejdańskie, a jego zesłali na Syberię. Majątek Czapskich został oddany rosyjskiemu generałowi Edwardowi Tottlebenowi. Podczas wyzwalania Wilna i Wileńszczyzny spod okupacji litewskiej przez wojska gen. Lucjana Żeligowskiego, 17 listopada 1920 roku brygada jazdy płka Mścisława Butkiewicza podjęła daleki rajd w głąb Litwy i w nocy z 20 na 21 dotarła w rejon Kiejdan, oddalonych zaledwie 50 km od Kowna, co wywołało panikę w rządzie i dowództwie litewskim; Butkiewicz nie zdecydował się maszerować dalej na Kowno i nakazał odwrót, gdyż celem wojsk polskich było jedynie wyzwolenie polskiej etnicznie Wileńszczyzny. W dniu 31 lipca 1862 roku w tutejszym kościele św. Jerzego (cegły na jego budowę spławiono aż z Torunia, a w kościele są rzeźby polskich świętych: królewicza Kazimierza Jagiellończyka i Stanisława Kostki) odbył się ślub jednego z przywódców powstania styczniowego Zygmunta Sierakowskiego z Apolonią Dylewską. Lekarzem w Kiejdanach był wówczas Józef Kościałkowski (zm. 1895), podczas Powstania Styczniowego naczelnik powiatu poniewiskiego (po bitwie pod Birżami wzięty do niewoli i zesłany na Sybir). W 1929 w kościele pokarmelickim św. Józefa msze w języku polskim zastąpiono narzuconym przez nacjonalistycznego biskupa litewskiego Juozapasa Skvireckasa mszami w języku litewskim i przystąpiono do brutalnej depolonizacji Polaków. Pomimo tego w 2001 roku mieszkało w rejonie kiejdańskim jeszcze 504 Polaków, a w samych Kiejdanach 249. Po upadku Związku Sowieckiego w 1991 powstał tu oddział Związku Polaków na Litwie i działa polski zespół „Issa”. Od 1994 roku Polacy w Kiejdanach-Laudzie obchodzą bardzo uroczyście święto Niepodległości Polski. Mieszkająca w Kiejdanach Irena Duchowska wydała w 2014 roku tomik poezji „Sentymenty”, za który otrzymała nagrodę literacką im. Witolda Hulewicza. Podczas II wojny światowej, 3 lutego 1944 roku polska Armia Krajowa działająca na terenie Litwy Kowieńskiej dokonała napadu na placówkę niemiecką w Kiejdanach, którą zdobyto po godzinnej walce, biorąc 2 ręczne karabiny maszynowe, pistolety automatyczne, karabiny i dużą ilość amunicji. W ścianie kościoła farnego zachowała się tablica nagrobna w języku polskim proboszcza kiejdańskiego ks. Ignacego Pietrzkiewicza zmarłego w 1905 roku. Na cmentarzu dużo grobów polskich; w starych grobach polskich chowa się dzisiaj Litwinów; wiele świeżych grobów litewskich ma polskie imiona i nazwiska, np. Koreckich – “Korecku seima: Zofija Ceslovas”. Kiejdany podpisały umowy o współpracy z województwem kujawsko-pomorskim, z Brodnicą i gminą Łobez. W Kiejdanach urodziło się szereg znanych Polaków, m.in.: Feliks Borasiewicz (1894-1918), podoficer Rewolucyjnego Czerwonego Pułku Warszawskiego – oddziału pułk piechoty polskiej, sformowanego wiosną 1918 roku na terenie Rosji, popierającego rewolucję bolszewicką (pochowany na Kremlu w Moskwie); Wincenty Budrewicz (ur. 1795), filomata i filareta podczas studiów w Wilnie, przyjaciel Adama Mickiewicza, który za przynależność do tych organizacji został zesłany do europejskich guberni Rosji, gdzie koło Tweru pracował jako nauczyciel matematyki, fizyki i łaciny i tam zmarł; Aleksander Burhardt (1885-po 1939), adwokat, radny miasta Wilna, sekretarz polskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Wilnie; Wasyl Eban (1832-1888), kapelmistrz, dyrygent orkiestr w teatrach polskich w Kownie i Wilnie (w 1860 był dyrygentem podczas przedstawień „Halki” Stanisława Moniuszki); Teodor Nagurski (1901-1973 Łódź), statystyk, ekonomista, wykładowca Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie i po wojnie Uniwersytetu Łódzkiego, 1934-39 wiceprezydent Wilna, autor prac o gospodarce Wilna; Bronisław Sławiński (1862-1936), znany działacz polskiego ruchu socjalistycznego; Józef Żylewicz (1912-1961 Gdańsk), polski lekkoatleta – biegacz, przed wojną wielokrotny medalista mistrzostw Polski w biegu na 1500 i 800 metrów i zasłużony działacz sportowy w Trójmieście. Pod Kiejdanami urodził się Józef Horbaczewski (1837-1895), polski ksiądz katolicki, kapelan powstańczy 1863 na Wileńszczyźnie, następnie działacz Polonii amerykańskiej, proboszcz polskich parafii: św. Stanisława w Calumet, potem w Northeim w stanie Wisconsin oraz w miasteczku Wilnie i św. Józefata w Milwaukee w stanie Minnesota, gdzie był współzałożycielem i wykładowcą w Wyższej Szkole Polskiej oraz Tymoleon Palczewski (1790-1831), polski lekarz (studiował w Warszawie i Wilnie), jeden z pionierów chirurgii w Wilnie i Petersburgu, członek polskiego Wileńskiego Towarzystwa Lekarskiego. W Kiejdanach w 1650 roku zmarł wspomniany wyżej polski inżynier z Torunia Adam Freytag, który oprócz tego że wykładał w kalwińskiej szkole kiejdańskiej matematykę, fortyfikował także dla Janusza Radziwiłła Kiejdany i Birże oraz był jego przybocznym medykiem; zachowało się jego barokowe epitafium , które dzisiaj jest w zbiorach Muzeum w Kiejdanach), a jego barokowe popiersie znajduje się w zbiorach Muzeum im. Čiurlonisa w Kownie. 24 czerwca 2004 roku na budynku znajdującym się obecnie w miejscu domu rodzinnego Adama Freytaga przy ul. Mostowej 34 w Toruniu wmurowano tablicę pamiątkową poświęconą Adamowi Freytagowi.
KIELMY - Kelmė, miasto na Żmudzi, w okręgu szawelskim. W 1579 roku kupił je Paweł Grużewski i w rękach tej rodziny były nieprzerwanie do 1940 roku. W 1831 roku część majątku skonfiskował carat za udział w Powstaniu Listopadowym 1830-31 Juliusza Grużewskiego. Ostatni właściciel zginął we wrześniu 1939 roku, a jego rodzinę wywieziono na Syberię gdzie zmarła w łagrach. Grużewscy należeli do zasłużonych polskich rodzin protestanckich. Ok. 1610 roku wznieśli tu zbór kalwiński, który przetrwał do XX w. i miał charakter polski. W swoim dworze Grużewscy mieli zgromadzone cenne zbiory i bibliotekę założona przez Jerzego Grużewskiego (ur. 1750), generała wojsk polsko-litewskich, wzbogaconą później o dalsze dokumenty kalwińskie i rękopisy ariańskie, którą na początku XX w. przekazali Bibliotece Wróblewskich w Wilnie, a którą w 1940 roku przywłaszczyli sobie Litwini. Od 1903 roku pastorem i nauczycielem w tutejszej szkole kalwińskiej był Konstanty Kurnatowski (1878-1966), do 1938 roku także wiceprzewodniczący konsystorza Kościoła Ewangelicko-Reformowanego na Litwie Kowieńskiej, który do tej pory miał charakter głównie polski i w latach 1938-40 ostatni superintendent polskiej Jednoty Wileńskiej, współredaktor „Monumenta Reformationis Polonicae et Lithuanicae 1913-1920 m.”. Podczas polskiego Powstania Styczniowego 1863 doszło tu 20 VI do bitwy powstańców z wojskiem rosyjskim. Jest tu cmentarz ze starymi polskimi grobami. Miastem partnerskim Kielm jest Biłgoraj. Urodził się tu Juliusz Grużewski (1808-1865 Paryż), właściciel dóbr na Żmudzi, po wybuchu antyrosyjskiego polskiego Powstania Listopadowego, w lutym 1831 roku zorganizował oddział powstańczy złożony z 500 ludzi (400 kosynierów i 100 strzelców), który 23 marca zdobył Rosienie i przed przybyciem wojsk polskich z Królestwa Polskiego (oddział gen. A. Giełguda) 6 VI stoczył szereg potyczek z Rosjanami; oddał się pod rozkazy gen. Giełguda; po upadku powstania w Szwajcarii; po wybuchu Powstania Styczniowego 1863-64 w zaborze rosyjskim (także na Litwie) został agentem w Szwajcarii Rządu Narodowego w Warszawie – zajmował się zakupem broni i przesyłaniem jej do Polski; po upadku powstania założył Komitet Szwajcarsko-Polski niosący pomoc uchodźcom popowstaniowym.
KIEPURANY, dawny majątek ziemski w powiecie telszewskim na Żmudzi, wchodzący w skład dóbr płótelskich (Płótele). Urodził się tu Antoni Michałowski (1837 – 1930), polski lekarz, działacz społeczny, uczestnik Powstania Styczniowego 1863 na Litwie. Od 1870 roku osoba bardzo zasłużona dla miasta Żelechów w woj. mazowieckim, gdzie znajduje się ulica jego imienia. Z jego inicjatywy powstała w mieście bogata gama instytucji użyteczności publicznej: Towarzystwo Straży Ogniowej Ochotniczej, Towarzystwo Miłośników Sceny i Muzyki, teatr amatorski, Towarzystwo Pożyczkowo-Oszczędnościowe, Kasa Spółdzielcza, Koło Polskiej Macierzy Szkolnej, Biblioteka Publiczna, Spółdzielnia Spożywców, Komitet Obywatelski, szpital dla rannych żołnierzy podczas I wojny światowej.
KIEROGALISZKI, miejscowość na Litwie, w okręgu poniewieskim. Urodził się tu
Ludwik Szymon Gutakowski (1738-1811 Warszawa), polski działacz polityczny, 1778 członek Rady Nieustającej, poseł na Sejm Czteroletni, zwolennik programu Konstytucji 3 maja, w 1791 roku komisarz Komisji Edukacji Narodowej; w czasie powstania kościuszkowskiego członek Rady Najwyższej Narodowej, 1807 członek Komisji Rządzącej, prezes Rady Stanu i Rady Ministrów w Księstwie Warszawskim 1807–09, od 1810 prezes Królewskiego Towarzystwa Gospodarczo-Rolniczego w Warszawie.
KIERSZENISZKI – Keršėniškė, miejscowość w okręgu uciańskim, koło Malat. Urodził się tu Leon Adam Wołłejko (1883-1949), bardzo dobry aktor teatrów polskich w Mińsku, Wilnie (najdłużej, m.in. Reduty), Krakowa, Częstochowy i Lublina.
KIETOWISZKI – Kietaviskes, wieś w okręgu wileńskim, koło Elektrenai. Dawne dziedzictwo Pociejów; skonfiskowane przez władze carskie Teodorowi Pociejowi za jego udział w polskim Powstaniu Listopadowym 1831. W 1912 roku do parafii tutejszej należało 3925 Litwinów i 811 Polaków. Urodził się tu znany z historii Polski Ludwik Konstanty Pociej (1664-1730), hetman wielki polsko-litewski, kasztelan i od 1772 roku wojewoda wileński; Aleksander Zenowicz często jako Despot-Zenowicz (1829-1897 Krym), polski polityk na służbie rosyjskiej, w młodości zesłany na Sybir za działalność niepodległościową, od 1850 r. wysoki urzędnik we wschodniej Syberii, 1859-62 naczelnik miasta Kiachta, 1862-67 gubernator tobolski, zwolniony za dobre traktowanie zesłańców polskich – uczestników Powstania Styczniowego 1863, zapisał się pozytywnie jako obrońca miejscowej ludności przed samowolą urzędników carskich.
KIETUNY - Ketūnai, miejscowość w okręgu szawelskim, koło Kurszan. Jest tu kościół katolicki pod wezwaniem polskiego świętego Stanisława Biskupa, wzniesiony w 1800 roku przez dziedzica Styrpejkę. Urodził się tu Jan Bącewicz (1799-1864 Warszawa), jeden z czołowych lekarzy warszawskich, 1823-33 ordynator Szpitala Ujazdowskiego, prezes Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego.
KIEWIN – Kievinė, miejscowość w okręgu mariampolskim. 1815-1915 w granicach Królestwa Polskiego. Urodził się tu Antoni Bukaty (1808-1876), polski filozof, matematyk, inżynier, pisarz, działacz społeczno-religijny polskiej Wielkiej Emigracji w Paryżu.
KIEWNARY, dawny majątek polski w okręgu szawelskim, koło Kurtowian. Urodził się tu Antoni Kiewnarski (1867-1941 Poznań), do 1918 pułkownik armii rosyjskiej, 1918-23 w Wojsku Polskim, od 1919 generał brygady.
KIEWNARYSZKI, miejscowość na Litwie, w okręgu szawelskim, koło Kroż. Urodziła się tu Stanisława Łęska (1879- po 1913), polska śpiewaczka operowa, występująca w operze lwowskiej, z dużym powodzeniem w operach Stanisława Moniuszki.
KISIN – Kisiniai, miejscowość w okręgu kłajpedzkim, 10 km od Kłajpedy. Pochowano tu generała brygady Królestwa Polskiego Antoniego Giełguda (1792-1831), który podczas Powstania Listopadowego 1830-31 odznaczył się w bitwach pod Wawrem i Białołęką.
KIŻE, wieś w okręgu olickim, koło Balwierzyszek. Urodził się tu Wacław Hertyk (1863-1948), polski lekarz, praktykował w Mariampolu (Litwa 1893-1903), Piotrkowie Trybunalski i Łodzi, a przez ostatnich 40 lat był jedynym lekarzem i to tak bardzo zasłużonym w Sompolnie, że w 1947 roku miasto nadało mu honorowe obywatelstwo.
KLARYSZKI także Kułaciszki dawny majątek w okręgu szawelskim, koło Szawli. Podczas polskiego Powstania Styczniowego 1863 doszło tu 11 VII do bitwy powstańców z wojskiem rosyjskim. Urodził się tu Emil Landsberg (1880-1952 Nicea), inżynier kolejowy, działacz gospodarczy, 1919 organizator i 1920-24 dyrektor Dyrekcji Kolejowej w Wilnie, 1924-28 generalny dyrektor wielkich zakładów „J.K. Poznański” w Łodzi, 1928-39 dyrektor zarządu Warszawskiej Spółki Akcyjnej Budowy Parowozów, podczas wojny prezes Spółki Inżynierów Komunikacji w Warszawie;
Walentyna Markowska-Gałach (1911-2007 Warszawa), pochodzący ze znanych żmudzkich rodów Landsbergów i Romerów polski adwokat w Warszawie, podczas stanu wojennego 1981-82 członek zespołu do spraw represjonowanych nauczycieli przy Komitecie Prymasowskim, prawny doradca NSZZ „Solidarność”.
KLEWINIE – Klevinė, wieś w okręgu mariampolskim, koło Sosnowa (Sasnava). Urodził się tu Jerzy Radziński (1802-1839), duchowny katolicki, notariusz kurii biskupeij w Sejnach.
KLIKOLE - Klykoliai, miejscowość w okręgu szawelskim, przy granicy z Łotwą. Podczas polskiego Powstania Styczniowego 1863 doszło tu 25 VII do bitwy powstańców z wojskiem rosyjskim.
KLISZE – Klyšiai, miejscowość w okręgu szawelskim, koło Okmian. Miejsce urodzenia Joanny Narutowicz z domu Billewiczówny (1868-1948 Warszawa), żony Stanisława Narutowicza, prawnika i ziemianina żmudzkiego, brata prezydenta Polski Gabriela Narutowicza, działaczki polonijnej i oświatowej – w latach 1926-35 dyrektorki Gimnazjum Polskiego w Kownie oraz protektorki polskiej, żeńskiej korporacji akademickiej „Znicz” założonej w Kownie w 1930 roku.
KŁAJPEDA - Klaipėda, niem. Memel, miasto portowe na Litwie, nad Morzem Bałtyckim, w okręgu kłajpedzkim. Miasto w latach 1252-1466 było w rękach zakonu krzyżackiego i terenem wojen polsko-krzyżackich. Np. podczas polsko-krzyżackiej wojny 13-letniej (1454-66) w 1456 roku operowały na Bałtyku 24 gdańskie statki kaperskie, blokujące porty znajdujące się w rękach krzyżackich, w tym również i Kłajpedę. Podczas wojny toczonej w latach 1519-21, w 1520 roku pięć gdańskich okrętów wpadło do Kłajpedy, a ich zbrojne załogi zniszczyły miasto i pobiło flotę niemiecką posiłkującą wielkiego mistrza Albrechta. 1466-1657 wraz z Prusami Książęcymi Kłajpeda była lennem Polski. Był to najszczęśliwszy okres w dziejach Kłajpedy. Nie było żadnych wojen i od tej pory port w Kłajpedzie zaczął odgrywać pewną rolę w wielkim wówczas polskim eksporcie na Zachód. Przez port kłajpedzki wywożono głównie produkty rolno-leśne (drzewo na maszty okrętowe, popiół, len, konopie, zboże, wosk, skóry, futra) z północno-wschodnich rubieży Rzeczypospolitej. Miały miejsce wówczas kontakty handlowe Kłajpedy z polskim Gdańskiem i z Toruniem. Np. na jarmarkach w Kłajpedzie sprzedawano duże ilości pierników toruńskich. W 1635 roku bogaty gdańszczanin Jerzy Hewel w zamian za wystawienie 11 okrętów dla powołanej przez króla polskiego Władysława IV Komisji Okrętów otrzymał prawo pobierania ceł m.in. w Kłajpedzie. Różne były powiązania Kraju Kłajpedzkiego, z Polską aż do upadku Rzeczypospolitej pod koniec XVIII w. Np. 8 listopada 1672 roku ścięto tu uprowadzonego z Polski Krystiana (Chrystiana) Ludwika Kalkstein-Stolińskiego (ur. ok. 1630 w Prusach Książęcych), jednego z przywódców opozycji antyelektorskiej w Prusach Książęcych, rzecznika ich ponownego zespolenia z Polską, a w 1697 roku miejscowość Schwarzort na Mierzei Kurońskiej otrzymała prawa miejskie chełmińskie (od miasta Chełmna na polskim Pomorzu). Prawdopodobnie w tym okresie nastąpił niewielki napływ polskich kolonistów z Mazur w rejon Kłajpedy. Wskazywała na to nazwa kolonii Masuhren (Mazurski)-Matz pod Kłajpedą, która przetrwała aż do XX w. W latach 1657-1919 Kłajpeda była w granicach Prus i Niemiec. W 1724 roku elektor wydał zakaz osiedlania się Polaków w północnej części Prus (Królewiec, Kłajpeda. Po I rozbiorze Polski w 1772 roku, w wyniku którego Prusy zagarnęły Pomorze i Warmię, pewna liczna Polaków znalazła się m.in. w Kłajpedzie, gdzie mieszkało również trochę katolików z pobliskiej Litwy i garstka niemieckich katolików. Wówczas biskup warmiński Ignacy Krasicki pomyślał o opiece duszpasterskiej nad nimi. Powierzył ich opiece polskich bernardynów z zakonnej prowincji „litewskiej”. Stąd w latach 1784-1828 istniała w Kłajpedzie rezydencja polskich bernardynów, związana z klasztorem bernardyńskim w Kretyndze, którą wsparła w 1790 roku zapisem 1000 złp starościna żmudzka Marcjanna Tyszkiewiczowa. Pierwszym przełożonym i proboszczem w Kłajpedzie był Euzebiusz Gross (1784-87), który w 1785 roku wzniósł w mieście pierwszy od czasów reformacji kościół katolicki p.w. Wniebowzięcia NMP; rezydencja zakonna została zbudowana przy kościele w 1789 roku. W 1828 roku przełożony, a zarazem proboszcz kłajpedzki, Placyd Prothmann został przez władzę zakonną odwołany do Kretyngi, a na jego miejsce nikt nie został wysłany, co oznaczało likwidację placówki polskich bernardynów w Kłajpedzie. Kłajpeda i Kraj Kłajpedzki mają swój udział również we współczesnej historii polskiej wojskowości i polskich powstaniach narodowych przeciw Rosjanom w 1830-31 (Powstanie Listopadowe) i 1863-64 (Powstanie Styczniowe). Otóż podczas wyprawy Napoleona na Moskwę w 1812 roku, na Żmudzi w lipcu tego roku był formowany polski 19 pułk piechoty z ochotników żmudzkich i do działań wojennych został włączony pod sam koniec tragicznej dla Francuzów kampanii moskiewskiej. W grudniu 1812 roku pułk dowodzony przez Augusta Radwana, nie wiedząc o ewakuacji Wilna, natknął się tam na ścigającą Francuzów armię rosyjską i musiał kilkakrotnie przebijać się do wycofującego się na północy, znad Dźwiny X korpusu MacDonalda. Pod Widzami na Wileńszczyźnie (po 1945 r. Białoruś), a następnie Tylżą (Prusy Wschodnie, dziś Sowick, Rosja) stoczył ciężkie walki z napierającymi kozakami. W kolejnej próbie - pod Kłajpedą wyczerpani żołnierze pułku walcząc w trudnych warunkach atmosferycznych „do ostatniego naboju” ulegli w końcu przewadze wojsk rosyjskich. Pułk stracił wówczas około 70% żołnierzy i praktycznie przestał istnieć. Podczas Powstania Listopadowego, po przegranej przez Polaków bitwie z Rosjanami pod Ostrołęką 26 maja 1831 roku, cały korpus (12 000 żołnierzy i 56 armat) pod dowództwem generała Antoniego Giełguda został skierowany na Litwę. Po drodze Polacy zmietli Rosjan pod Rajgrodem i w czerwcu dotarli w serce Litwy, pod Kiejdany, skąd ruszyli na Wilno. Po przegranej bitwie pod podwileńskimi Ponarami 19-20 czerwca gen. Giełgud w lipcu ruszył w kierunku Połągi, aby zdobyć wybrzeże żmudzkie. Doszło do kilku krwawych walk z przeważającymi siłami rosyjskimi, m.in. pod Szawlami. Nie widząc wyjścia, Giełgud, stojąc na czele jednego z 3 oddziałów swego korpusu, zdecydował się przekroczyć granicę Prus. Oddział ten, dowodzony teraz przez gen. Dezyderego Chłapowskiego, 13 lipca 1831 roku wszedł na terytorium Prus pod Packamohren. Wojska polskie złożyły broń i szeregowcy poszli na tułaczkę. Natomiast dowódców i wielu oficerów wtrącono do więzień, m.in. w Kłajpedzie. Tutaj więziono również powstańca Michała Chodźko (1808-1879), późniejszego poetę i polskiego działacza niepodległościowego na emigracji, przyjaciela Adama Mickiewicza, z którym w 1848 roku organizował Legion Polski we Włoszech. W Kłajpedzie znalazł się wówczas także pochodzący z Wielkopolski Karol Marcinkowski, lekarz sztabowy korpusu gen. Giełguda. W Kłajpedzie wybucha epidemia cholery i wówczas Marcinkowski przyczynił się do opanowania epidemii, za co magistrat Kłajpedy uroczyście mu dziękował. Z kolei podczas Powstania Styczniowego (1863-64) jednym z najbardziej naglących i równocześnie najtrudniejszych do rozwiązania problemów, jakie stanęły przed powstańczym Rządem Narodowym w latach 1862-1864, było zaopatrzenie powstańców w broń i amunicję. Podejmowano kilka razy bez sukcesu próbę przerzutu broni drogą morską na Litwę – w okolice Połągi. Ostatnią (znaną jako „wyprawa Łapińskiego”) kierował wojskowy działacz emigracyjny Teofil Łapiński. 4 czerwca 1863 roku ze szwedzkiego portu Malmo, a właściciel z Sundu, wyruszył z bronią, amunicją i 120 ochotnikami szkuner „Emilie” biorąc kurs na Kłajpedę. 11 czerwca „Emilie” zbliżyła się do Mierzei Kurońskiej na wysokości kąpieliska Schwarzort (obecna nazwa lit. Juodkrante), leżącego na południe od Kłajpedy. Stąd łodziami miano się przeprawić przez Zalew Kuroński w kierunku granicy rosyjskiej. W nocy rozpoczęto desant. Wszystko szło dobrze i w rejonie nie było pruskich patroli. Tymczasem gwałtowna fala zalała przeciążoną łódź, która zaczęła tonąć. Śmierć w falach morskich znalazło 24 ochotników. Krzyki tonących zaalarmowały mieszkańców Schwarzort i pruską straż graniczną. Zaniechano dalszych prób lądowania i „Emilie” powróciła do Szwecji. Z Kłajpedą związany jest jeszcze jeden polski epizod powstańczy: w 1846 roku planowane było nowe powstanie antyrosyjskie w Polsce, na czele którego miał stanąć Ludwik Mierosławski. Wyznaczył on prawnika, działacza demokratycznego i konspiratora wielkopolskiego Teofila Magdzińskiego na naczelnika powstania na Żmudzi. Magdziński w końcu stycznia 1846 roku wyjechał na Litwę, gdzie w Rosieniach miał nawiązać kontakt korespondencyjny z przywódcami powstania w Wilnie i zebrać żmudzkie i wschodniopruskie oddziały powstańcze, zająć Kowno, a po połączeniu się z oddziałami z Królestwa Polskiego udać się pod Dęblin. Tropiony usilnie przez agentów carskich musiał wyjechać do Kłajpedy, gdzie wkrótce został aresztowany przez policję pruską, wywieziony do Poznania i osadzony w cytadeli, z której w kwietniu zbiegł i udał się do Francji. W zbudowanej w latach 1865-71 twierdzy w Kłajpedzie służyło wielu polskich poborowych z zaboru pruskiego, a szczególnie Mazurów z Prus Wschodnich (Mazury). 1919-23 z ramienia Ligi Narodów tym niemieckim pod każdym względem miastem administrowała Francja; Mocarstwa Sprzymierzone starały się zapewnić Polsce wolny tranzyt przez port kłajpedzki i w latach 1921-23 w Kłajpedzie przebywał delegat rządu polskiego przy Komisji Międzysojuszniczej dr Marceli Szarota. 15 stycznia 1923 roku miasto zbrojnie zajęte przez Litwę, należało do niej do 1939 roku. Zdecydowane zachowanie Litwy w sprawie Kłajpedy w 1923 roku, przyjęte z dużym krytycyzmem przez Mocarstwa Sprzymierzone, przyczyniło się do szybkiego, bo już 15 marca 1923 roku, uznania granicy polsko-litewskiej przez Radę Ambasadorów w Paryżu (pozostawiającej Wilno i Wileńszczyznę po stronie przy Polsce), która w ten sposób uzyskała międzynarodowe uznanie prawne. Po nawiązaniu przez Polskę stosunków dyplomatycznych z Litwą wiosną 1938 roku, w Kłajpedzie został ustanowiony polski konsulat – jedynym konsulem był p. Weyers, gdyż 21 marca 1939 roku Niemcy zajęli Kłajpedę. W latach 1939-45 Kłajpeda ponownie należała do Niemiec, 1945-91 była w granicach Związku Sowieckiego i od 1991 roku ponownie należy do Litwy. W 2011 roku mieszkało tu 540 Polaków. Przyjechali tu oni z terenów sowieckiej Wileńszczyzny i sowieckiej Białorusi w poszukiwaniu pracy. Działa tu Oddział Związku Polaków na Litwie, czynny jest Klub Polski, a polskie msze są odprawiane w ośrodku franciszkańskim. W latach 2000-04 posłem na Sejm Republiki Litewskiej z okręgu wyborczego Kłajpeda był Jerzy Utowka (ur. 1956), z pochodzenia Polak, polityk, działacz mniejszości polskiej i rosyjskiej na Litwie. W założonej w 1971 roku Galerii Obrazów w Kłajpedzie jest „dział polski” - kolekcja obrazów, na którą składają się płótna takich polskich malarzy, związanych głównie z Wilnem, jak J. Damel, A. Romer, K. Rusiecki, W. Ślędziński, W. Smokowski, F. Smuglewicz, pochodzące ze zbiorów polskich, zagarniętych przez Sowiecką Litwę po 1940 roku. Miastami partnerskimi Kłajpedy są Gdynia, Szczecin i Nidzica. Jest tu polski Konsulat Generalny. Rozwija się współpraca gospodarcza Polski z Kłajpedą. Np. Przedsiębiorstwo Robót Czerpalnych i Podwodnych Spółka z Gdańska pogłębiało port w Kłajpedzie. Działa stała żegluga promowa między Gdańskiem i Kłajpedą. Odbywają się regaty Gdynia – Kłajpeda. Coraz więcej turystów polskich odwiedza Kłajpedę lub wypoczywa w kąpieliskach Mierzei Kurońskiej. W pruskiej Kłajpedzie urodził się Mateusz Praetorius (Pretoriusz) (1636-1707), od 1665 roku pastor protestancki, a, po przejściu na katolicyzm w 1684 roku, ksiądz katolicki - proboszcz na polskim Pomorzu – w Brodnicy, Starogardzie i Wejherowie, sekretarz i hagiograf króla Jana III Sobieskiego, z którego pomocą finansową prowadził badania nad historią Prus, czego owocem były dzieła: „Orbis Gothicus” (Oliwa 1688) i „Mars Gothicus” (Oliwa 1691) oraz Emma z Załuskich Ostaszewska (1831-1912 Wzdów koło Brzozowa na Podkarpaciu), pianistka i działaczka społeczna, wnuczka kompozytora Michała Kleofasa Ogińskiego (autora poloneza „Pożegnanie ojczyzny”), uczennica Karola Mikulego we Lwowie, wirtuozeria jej gry była powszechnie podziwiana („cudownie grała Chopina”) i jej brat Karol Bernard Załuski (1834-1919 Iwonicz-Zdrój), polski arystokrata, honorowy kawaler maltański, szambelan austriacki, minister pełnomocny i poseł nadzwyczajny na dworze perskim, dyplomata, językoznawca, orientalista, badacz języka i literatury koptyjskiej; Emma i Karol Bernard byli dziećmi Karola Załuskiego, marszałka szlachty powiatu upickiego na Litwie, jednego z przywódców polskiego Powstania Listopadowego na Litwie 1830-31, założyciela uzdrowiska Iwonicz-Zdrój, który po upadku powstania przeniósł się z rodziną do Kłajpedy. W Kłajpedzie zmarł pochodzący z Olecka na Mazurach Jan Karol Sembrzycki (1856-1919), działacz mazurski i wydawca polskiego z ducha pisma „Mazur” (1883-84), „Kalendarzy Prusko-Polskich” (1884 i 1885) i „Kalendarzy Ewangelicko-Polskich dla Mazur, Szląska i dla Kaszubów” (1886-90), autor ok. 150 opracowań historycznych i artykułów.
KŁAJSZE – Klaišiai, wieś w okręgu szawelskim, koło Popielan. Własność Burbów. W XIX w. Telesfor Burba uprzemysłowił majątek zakładając tu cukrownię, gorzelnię i wytwórnię wapna oraz przeprowadził meliorację łąk.
KOCHANOWSZCZYZNA, dawny folwark w okręgu mariampolskim, koło Urdomina. 1807-15 w granicach Księstwa Warszawskiego i 1815-1915 Królestwa Polskiego (Kongresówka), w guberni suwalskiej. Urodził się tu Zygmunt Leonard Łempicki (1867-1932), dowódca 1 Dywizji Ułanów I Korpusu Polskiego w Rosji, od XI 1918 roku generał brygady i od 1923 roku tytularny generał dywizji odrodzonego Wojska Polskiego, zastępca dowódcy Okręgu Generalnego w Kielcach, podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 członek Rady Wojskowej Ministerstwa Spraw Wojskowych.
KOŁOTOWO - Kulautuva, miasteczko w okręgu i rejonie kowieńskim, nad rzeką Niemen. To prawdopodobnie w rejonie Kołotowa na wysepce zwanej wówczas Salin zawarty został 12 października 1398 roku traktat pokojowy pomiędzy namiestnikiem polskiego króla Władysława Jagiełły na Litwie Witoldem i wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego Konradem von Jungingenem. Witold oddał Krzyżakom Żmudź za poparcie i pomoc w ekspansji litewskiej na wschodzie. Zamiarem Witolda było opanować całą Ruś i roztoczyć kontrolę nad Tatarami. Traktat był bardzo niekorzystny, wręcz szkodliwy dla Litwy, szczególnie po klęsce Witolda 12 sierpnia 1399 roku w bitwie z Tatarami nad rzeką Workslą. W konsekwencji Litwa postanowiła bardziej związać się z Polską, czego efektem była nowa, zawarta w 1401 roku unia polsko-litewska zwana wileńsko-radomską.
KOŁTYNIANY – Kaltinėnai, miasteczko w okręgu tauroskim, koło Szyłel. Na tutejszym starym cmentarzu jest pochowany Dionizy Paszkiewicz, którego dzisiaj Litwini, w szale lituanizowania nazwisk, nazywają Dionizas Poška (1757-1830), polsko-litewski pisarz, filolog, kolekcjoner i historyk (pisał swoje prace literackie i naukowe po polsku i litewsku); opracował m.in. słownik litewsko-polsko-łaciński (oparty na polskim słowniku Lindego). Jego mogiłę zdobi wysoki obelisk z napisami w języku litewskim i polskim. Antypolonizm Litwinów sprawił, że na zdjęciu obelisku zamieszczonym w litewskiej internetowej Wikipedii pokazana jest jego strona bez napisów.
KOMAJE - Kamajai, miasteczko w okręgu poniewieskim. Dawna własność Tyzenhausów, Komajewskich (od ok. 1594) i Pietkiewiczów (od 1788). Podczas polskiego Powstania Styczniowego 1863 doszło tu 12 VII do bitwy powstańców z wojskiem rosyjskim. Tutejszy neogotycki kościół p.w. polskiego królewicza św. Kazimierza zaprojektował polski architekt Florian Wyganowski; witraże wykonał Władysław Przybytniewski.
KOMOROWSZCZYZNA (Kossakowszczyzna) – Kamaraučizna, wioska w okręgu wileńskim, koło Giedrojciów. Urodził się tu Józef Arnof Giedroyć (1854-1838), od 1801 roku katolicki biskup diecezji żmudzkiej, za działalność społeczną w 1789 roku odznaczony przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego Orderem Świętego Stanisława, bliski współpracownik Adama Czartoryskiego przy zakładaniu szkół żmudzkich i polskich na terenie diecezji żmudzkiej, przetłumaczył Nowy Testament na język żmudzki.
KONIUCHY – Kaniūkai, wieś w okręgu uciańskim, koło Użpola. Znalezione tu w XIX w. starożytne przedmioty znajdują się dzisiaj w Muzeum Archeologicznym w Warszawie.
KONSTANTYNÓW, teren dawnego folwarku w okręgu kowieńskim, pod Żejmami. Urodził się tu Józef Jankowski (1841-1915 Lwów), uczestnik Powstania Styczniowego 1863-64, jeden z czołowych inżynierów lądowych we Lwowie, autor prac z zakresu melioracji.
KOPCIOWO - Kapčiamiestis, miasteczko w okręgu olickim, koło Łoździeji, 10 km od obecnej granicy z Polską. Stanowiło dziedzictwo rodu Kopciów, a na pocz. XVIII w. przeszło w ręce Ogińskich. Hrabia Mikołaj Ogiński ufundował tu kościół w 1729 roku. 1807-15 w granicach Księstwa Warszawskiego i 1815-1915 Królestwa Polskiego (Kongresówki). Kopciowo i okolicę zamieszkiwało wielu Polaków. Po przegranej I wojnie światowej i w chwili opuszczania przez wojska niemieckie Suwalszczyzny, Niemcy pozwolili zająć ją wojskom litewskim. Polacy, stanowiący na Ziemi Sejneńskiej większość mieszkańców zaprotestowali przeciwko temu, chwytając za broń. W nocy 22/23 sierpnia 1919 roku doszło do powstania przeciw Litwinom zorganizowanego przez miejscową Polską Organizację Wojskową. Opanowano Sejny, a potem przejściowo także Kopciowo, Wiejsieje i Łoździeje. Natomiast podczas wojny polsko-bolszewickiej i pośredniej polsko-litewskiej (nacjonalistyczna i antypolsko nastawiona Litwa wspierała militarnie najazd bolszewików na Polskę), wojska polskie po zwycięskiej bitwie warszawskiej w połowie sierpnia 1920 roku przystąpiły do pogoni za cofającym się wrogiem, aby go ostatecznie pobić. Musiało to doprowadzić do konfrontacji zbrojnej z wojskiem litewskim, które stało w drodze wojskom polskim. 19 września rozpoczęła się akcja wojsk polskich (2 armia gen. Edwarda Rydza-Śmigłego) na froncie północnym: Suwalszczyzna-Litwa-Grodzieńszczyzna. Wydzielona grupa skrzydłowa, złożona z 4 brygady jazdy, suwalskiego pułku piechoty i 2 baterii artylerii polowej, otrzymała rozkaz wyruszenia z Augustowa, sforsowania Niemna między południowymi terenami Litwy (na południe od Mięciun) a Grodnem i marszu w kierunku wschodnim celem przecięcia dróg z Lidy i Wilna. Drewniany most na Niemnie w Druskiennikach miał kluczowe znaczenie dla ataku polskiej Północnej Grupy Uderzeniowej podczas stoczonej tu wkrótce wielkiej z zwycięskiej dla Polaków Bitwy Niemeńskiej. W dniach 19-23 września 1920 roku doszło do starć zbrojnych pomiędzy siłami polskimi a litewskimi. Wojska polskie stoczyły w rejonie Kopciowa (1 pułk piechoty, 3 Brygada Piechoty Legionów i IV Brygada Jazdy) po raz pierwszy od czasów pogańskiej Litwy zacięte walki z Litwinami. Obrona litewska została przełamana, a głównemu zgrupowaniu wojsk litewskich groziło zniszczenie; tylko szybka jego ucieczka w głąb terytorium litewskiego uratowała większość tego zgrupowania. Tym niemniej Litwini ponieśli dotkliwą porażkę w walce z Polakami na całym tym terenie (także w rejonie Wiejsiej) – stracili 12 dział, wielu zabitych i ponad 1700 jeńców i dalszych 80 jeńców w Druskiennikach, gdzie Polacy zdobyli w stanie nieuszkodzonym most na Niemnie. Maszerujące za kawalerią polską dywizje piechoty w szeregu starć skutecznie wyeliminowały z walki dalsze oddziały wojska litewskiego, które w czasie całej Bitwy Niemeńskiej nie zagrażały już tyłom polskiej grupy uderzeniowej. W okresie międzywojennym Litwini prowadzili brutalną litwinizację miejscowych Polaków. W Kopciowie urodził się Czesław Sosnowski (1867-1916), polski organista i kompozytor, wychowanek szkoły muzycznej w Warszawie, długoletni organista w kościołach katolickich w Petersburgu (które miały charakter głównie polski). W Kopciowie znajduje się grób Emilii Broel-Plater (1806 Wilno – 23 XII 1831), polskiej hrabianki, kapitana Wojska Polskiego w czasie Powstania Listopadowego 1830-31, dowódcy sformowanego przez siebie oddziału partyzanckiego, który początkowo liczył 280 strzelców, kilkuset chłopów kosynierów i 60 kawalerzystów, i który dzielnie walczył na obszarze prawie całej Litwy. Ciężko chora znalazła schronienie w gościnnym dworze Ignacego Abłamowicza w Justianowie, w niedalekiej odległości od Kopciowa. Jej pomnik nagrobny to obelisk z ciemnoszarego granitu zwieńczony krzyżem z oryginalną polską inskrypcją istnieje do dzisiaj. Przed nim granitowy głaz z napisem polskim "Mów Wieczny Pokoy", prawdopodobnie z pierwotnego pomnika. Rodzina Broel-Platerów pochodziła z Inflant Polskich (dziś Łotwa). Platerowie wiązali swoje osobiste i rodzinne życie ze sprawą Polski i byli gorącymi patriotami, którzy wnieśli znaczny wkład w rozwój kultury polskiej. W ramach litwinizacji polskiej historii Litwy, centrum Kopciowa Litwini postawili pomnik Emilii Plater jako ich bohaterki narodowej. Na cokole wyryty jest cytat z wiersza Adama Mickiewicza „Śmierć pułkownika”, przetłumaczony na język litewski.
KOPRY – Kopriai, miejscowość w okręgu kowieńskim, koło Wędziagoły, w dawnej polskiej enklawie etnicznej na Litwie Kowieńskiej. Urodził się tu i wychował Stanisław Michalkiewicz (1925-1985), polski historyk, profesor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, autor cennych prac z zakresu historii Śląska, m.in. monografii „Przemysł i robotnicy na Śląsku do 1914 r.” (1984), w której potraktował Śląsk jako całość przy zarysie dziejów przemysłu i robotników, co było w polskiej historiografii tego regionu ujęciem nowatorskim.
KORCIANY – Kartena, miasteczko w okręgu kłajpedzkim, koło Kretyngi. Tutejszy kością katolicki Matki Boskiej konserkował w 1881 roku biskup pomocniczy żmudzki (od 1858) Aleksander Bereśniewicz, w latach 1883-1902 biskup kujawsko-kaliski (Włocławek).
KORMIAŁÓW – Karmėlava, miasteczko w okręgu kowieńskim, koło Kowna, dzisiaj jest tu port lotniczy Kowna. Prawa miejskie otrzymał Kormiałów w 1792 roku od króla polskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego. Dawniej Kormiałów i okolice zamieszkiwali w większości Polacy: w 1897 roku tutejsza parafia katolicka miała 3750 parafian, spośród których 80% było Polakami.
KORSAKISZKI, miejscowość w okręgu poniewieskim. Podczas polskiego Powstania Styczniowego 1863 doszło tu 26 IV do bitwy powstańców z wojskiem rosyjskim.
KOSZEDARY - Kaišiadorys, miasto w okręgu kowieńskim, przy linii kolejowej Kowno-Wilno. W drugiej połowie XIX wieku majątki ziemskie Koszedary i Władykiszki należały do rodziny Roemerów (od 1876 r. Eugeniusza Roemera); miał tu folwark również Kazimierz Strumiłło. W okolicy mieszkało dużo Polaków. W 1905 roku władze carskie zamknęły w Koszedarach szkołę rękodzieła zorganizowaną przez polskie Towarzystwo „Oświata”. Pierwszym proboszczem nowozałożonej w latach 1907-09 parafii koszedarskiej został ksiądz polski Walerian Holak (1881-1948), potem długoletni proboszcz w Oszmianie, zamordowany przez NKWD w 1948 roku. Podczas wojny Litwy Kowieńskiej z polską Litwą Środkową, 14 grudnia 1920 roku eskadra lotnicza Wojsk Litwy Środkowej zbombardowała znajdującą się tu stację kolejową. Tutejszy pałac biskupi został zbudowany w 1935 roku według projektu znanego architekta polskiego działającego na Litwie Wacława Michniewicza (1866-1947), znanego głównie z projektu polskiego Teatru na Pohulance w Wilnie (1912-13 wspólnie z Aleksandrem Parczewskim), wzniesionego ze składek społeczeństwa polskiego ówczesnego Wilna. W styczniu 1930 roku w poczekalni na dworcu kolejowym w Koszedarach doszło do publicznego sądu nad Władysławem Jagiełłą, królem polskim (1386-1434) i wielkim księciem litewskim, urządzonego przez nacjonalistów litewskich. Oskarżyciel występujący w imieniu ludności powiatu trocko-koszedarskiego zażądał dla króla kary śmierci i wykreślenia jego imienia z historii Litwy. Choć „sąd” bardziej przypominał kabaret, jego werdykt zdaje się obowiązywać na Litwie do dzisiaj. Twórca unii polsko-litewskiej, która oddaliła od Litwy groźbę stałych najazdów krzyżackich, król największego państwa europejskiego kultury zachodniej i założyciel jednej z najpotężniejszej dynastii w Europie, został uznany przez Litwinów za zdrajcę i wymazany z pamięci. Chwałę zwycięstwa pod Grunwaldem (lit. Żalgiris) przypisuje się bezpodstawnie wielkiemu księciu Witoldowi, pomniejsza a nieraz całkowicie pomija udział w bitwie wojsk polskich.
KOWALE – Kalviai, wieś w okręgu kowieńskim, koło Koszedar. Kościół tutejszy pw. św. Antoniego Padewskiego wzniósł architekt polski Tomasz Wawrzecki w latach 1800-06. W 1912 roku do parafii tutejszej należało 2561 Litwinów i 300 Polaków.
KOWALISZKI - Kavoliškis, wieś w okręgu poniewieskim, koło Rakiszek. Pochodzi stąd rodzina prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego (2010-15). Dwór Komorowskich został zbudowany około 1700 roku i przebudowany w stylu klasycystycznym pod koniec XVIII wieku. Miał 27 pokoi, dwa salony, pokój z bilardem i biblioteką oraz dużą jadalnię. Na piętrze znajdowały się pokoje gościnne. Dwór stanowił centrum majątku obejmującego 2200 ha (dwór zburzyli komuniści litewscy w 1982 r.). Prawie cały majątek został zabrany Komorowskim bez odszkodowania przez rząd litewski w wyniku uchwalonej w 1922 roku reformy rolnej, której celem było odebranie Polakom majątków ziemskich (zabrano im łącznie 1 milion hektarów). Komorowscy mieli folwarki także w Gikaniach, Skrobiszkach, Radkunach i Syrutyszkach nad rzeką Niewiażą, w Podbirżach koło Birż (a na terenie Łotwy ordynację Kurmen z Kurlandii). W pobliskich Rakiszkach, obok kościoła fundacji Tyzenhauzów, znajdowały się groby rodzinne kilku pokoleń rodziny Komorowskich. Inne groby rodzinne Komorowskich znajdowały się w miejscowości Kwietki, w pobliżu kościoła ufundowanego przez tę rodzinę. Urodził się tu Zygmunt Leon Komorowski (1925-1992), polski afrykanista, socjolog, antropolog, profesor, dyplomata, żołnierz Armii Krajowej, poeta, 1991-92 ambasador RP w Bukareszcie, ojciec prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego.
KOWIEŃSZCZYZNA: Według ustalenia Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych Poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej z 2008 roku Kowieńszczyzna to (jedynie polska) nazwa dla regionu na Litwie w pobliżu Kowna – teren o obszarze ok. 6.500 km kw. Stanowi część historycznej Żmudzi. Dużą jej część, zwaną Laudą, do połowy XX w. zamieszkiwali zwarcie Polacy. Również Kowno, chociaż było „bastionem litewskości”, przeciwieństwem spolonizowanego Wilna, zamieszkiwało tysiące Polaków – na początku XX wieku było ich tu więcej niż Litwinów! Dlatego mówi się o „Trzech Kownach” – polskim, rosyjskim i litewskim (kolejność chronologiczna). Stąd nie brak tu pamiątek po wydarzeniach związanych z polską historią, m.in. znane nam dzięki Sienkiewiczowi intrygujące Kiejdany oraz rozmaite zamki i pałace, jak również świątynie kalwińskie, które odegrały dużą rolę w dziejach polskich reformacji i historii kalwinizmu polskiego. W Kownie i na Kowieńszczyźnie urodziło się wielu znanych Polaków.
KOWNATÓW - Kaunatava, wieś na Litwie, koło Telsz, w okręgu telszowskim. Urodził się tu Bronisław Grąbczewski (1855-1926 Warszawa), polski topograf, etnograf, wielki podróżnik i odkrywca w służbie rosyjskiej w stopniu generała, badacz Azji Środkowej, kierował ekspedycjami naukowymi w Hindukuszu, Kaszgarii, Tybecie, Afganistanie i Pamirze; swoje podróże opisał i wydał po powrocie do Polski (Podróże gen. Grąbczewskiego t. 1-3, Warszawa 1924).

Marian Kałuski
(Nr 118)

Wersja do druku

Marian Kałuski - 01.09.15 21:22
Nie jestem adwokatem byłego prezydenta POpaprańców. I wcale mnie on nie intersuje, gdyż po 6 sierpnia jest nikim.
Ale PRAWDA JEST PRAWDA.
A wy z nienawiści do niego nie gardzicie najbardziej plugawymi plotkami o nim.
Uważam, że usunął informację o swoim hrabiowskim tytule najprawdopodobniej dlatego, że w dzisiejszych czasach nie jest to politycznie poprawne - jest wręcz śmieszne. Tak jak śmiesznymi, bo świadczącymi o próżności i pysze, były tytuły prałat i infułat wśród księży, które zlikwidował ostatnio papież Franciszek.
Inteligentny i oczytany człowiek odróżni plewy od ziarna w Wikipedii. W sumie jest to super encyklopedia. A w Internecie znajdzie się inne dowody na potwierdzenie czy zaprzeczenie czegoś.
Zachęcam do czytania Wikipedii i szukania informacji w Internecie.
Marian Kałuski, Australia

york - 01.09.15 17:19
Wczoraj napisałem:
„To samo dotyczy bardzo pokrętnej biografii hrabiego herbu „bul”, który swoją postawą, zwłaszcza po 10 kwietnia 2010 roku wystarczająco dowiódł, że ten jego ewidentnie lukrowany życiorys, tak pasuje do jego osobowości, jak do świni kawaleryjskie siodło i tylko to było powodem, iż zacytowałem dostępne na wielu Internetowych portalach informacje, które w oparciu o rzetelne badania historyczne należałoby potwierdzić, albo wykluczyć” – koniec cytatu.
A teraz pozwalam sobie dodać, że rolą prawdziwego historyka jest dowiedzenie w oparciu o rzetelne dokumenty źródłowe, jaka jest faktyczna biografia byłego prezydenta Polski, a tymczasem spotkałem się z kolejną linią obrony hrabiego herbu „sierp i młot” - analfabety, przestępcy chociażby za wątek jego biografii związany z Pro Civili i WSI /Wojskowe Służby Informacyjne/ oraz człowieka zamieszanego w zbrodniczy zamach na polskiej elicie intelektualnej na czele z Prezydentami Rzeczpospolitej, Szefowi Sztabu generalnego oraz dowódcami poszczególnych rodzajów sił zbrojnych i wielu innym znakomitych Polaków z dnia 10 kwietnia 2010 roku, za co powinien zostać postawiony przed sądem.
W związku z powyższym uważam, że szkoda mojego czasu na prowadzenie dalszej polemiki z „argumentami”, które nie odbiegają niczym od poziomu publicystyki Michnika, Lisa, Olejnik i im podobnych.

Olenka - 01.09.15 14:16
EKWILIBRYSTYKA INFORMACJI

"O tytule hrabiowskim Komorowskich można się dowiedzieć z WIARYGODNEJ informacji w Wikipedii". PISZE P. KALUSKI.
Ale czy to zrodlo jest WIARYGODNE? Przecie sam Pan przekonywal nas, ze dane na Wikipedii o odznaczeniu pana przez Walese sa niewiarygodne.
I czy ta informacja na Wikipedii o Komorowskich dotyczy Bronislawa Komorowskiego.
A co najwazniejsze KOMOROWSKI SAM WYCOFAL z internetu informacje o swoim hrabiowskim pochodzeniu (Internet, Super Express 28 10 2010 i in.), a wiec i inne dane wytworzone przez „tworzacych zyciorysy“, tez moga byc klamliwe.

Albo Bronislaw Komorowski twierdzil, ze jego ojciec byl Zolnierzem Wykletym... ale jak ... kiedy w 1944 roku wstapil do LWP, byl dowodca kompanii, a szkole oficerska skonczyl bodajze w 1945 roku.
A stanowisko Bronislawa Komorowskiego wobec WSI jest dowodem, ze w zyciorysie Komorowskiego i jego rodzicow i rodziny sa tajemnice, ktorych jeszcze nie znamy, ale POZNAMY!
Zbyt duzo tu cieni, ktore zaciemniaja obraz czlowieka, ktory byl preyzydentem III RP

Marian Kałuski - 01.09.15 10:53
"York" wspomina tylko rzekomego dziadka Bronisława Komorowskiego - nijakiego Osipa Szczynukowicza. Oczywiście Komorowski musiał mieć także babkę, Dlaczego "York" jej nie wspomina? Rzekomo była także kacapką - Jewdochią Guwnojedow. Szczynukowicz - Guwnojedow - wspaniale. Tylko kto z mądrych ludzi uwierzy w to podłe kłamstwo?!
O tytule hrabiowskim Komorowskich można się dowiedzieć z WIARYGODNEJ informacji w Wikipedii.
Marian Kałuski, Australia

His - 01.09.15 7:08
W Japonii Protokoły mędrców Syjonu są normalną lekturą mającą na celu pokazanie młodym Japończykom jak funkcjonuje naród Żydowski celem brania z nich wzorów do budowy potęgi Japonii.
U nas powinno być tak samo, niestety po przejściu przez nasz kraj pierwszego etapu żydowskiej broni genetycznej-komunizmu pozostała ludzka masa bez elit nie jest w stanie się czemukolwiek przeciwstawić. Żydzi zbudowali nam tunelowy model społeczeństwa i mamy teraz setki "profesorów", którzy robią kariery finansowe w tych tunelach w których Żydzi zapalili zielone (dolarowe) światło.
Od dłuższego czasu dolarowe światło pali się w tunelach dla piewców: antypolonizmu, zboczeń, zakłamywania historii, opluwania Kościoła, wszelkiego chamstwa i marnych autystów. Nie dawno zapalono dolarowe światło w tunelu Rosja i już mamy dziesiątki "profesorów" chętnych się prostytuować.

Marian Kałuski - 31.08.15 21:29
"York" komentuje coś czego nie widział na oczy - konkretnie pracę Aftanazego.
Bo gdyby ją czytał to by wiedział, że tam o Bronisławie Komorowskim nic nie ma. A więc nie ma - jak to pisze "York" - jego "lukrowanego biogramu". Tam są dokładne dane o Komorowskich - właścicielach Kowaliszek, których nie zabili żadni Rosjanie, o czym "York" także pisze, powtarzając wypociny jakiegoś głupiego człowieka.
Boże, przebacz im, bo nie wiedzą co czynią.
Marian Kałuski, Australia

york - 31.08.15 18:37
Ad Lubomir
Ma Pan rację Panie Lubomirze odnośnie hipotezy o źródłach inspiracji dla tych mas uchodźców, które napływają głównie do Włoch i Grecji, aby później ciągnąć dalej na zachód, bo faktycznie może to być element wojny hybrydowej, która w tym konkretnym przypadku przybrała formę swego rodzaju diabolicznej inżynierii społecznej.
Zadaniem jej jest zmiana struktury społeczeństwa danych krajów, które łatwiej później pokonać przy pomocy umiejętnego podsycania konfliktów odśrodkowych, jeśli uda się w nich doprowadzić do znacznego zróżnicowania etnicznego, bo czym innym są, bowiem te fale uchodźców.
No i jeszcze jedno bardzo ważne pytanie na potwierdzenie Pańskiej hipotezy, a mianowicie skąd te masy głównie biednych ludzi było i jest stać, aby wyłożyć po kilka tysięcy euro na sfinansowanie przemytu.
Kto zatem de facto pociąga za końce sznurków tego tragicznego teatru?
Moskwa, Berlin, Londyn, Waszyngton czy może Pekin?
Jak na razie brak wiarygodnych danych, aby z pełnym przekonaniem wskazać którąkolwiek ze stolic, jako inspiratora tego exodusu, bo każda z nich może mieć w tym swój interes.
Muszę się przyznać, że ostatnio kompletnie zaskoczył mnie swoją książką „Pierwsza zdrada zachodu – 1920” profesor Andrzej Nowak, który zbierał do niej materiały źródłowe przez blisko 15 lat, począwszy od archiwów Moskwy czasów Borysa Jelcyna, przez archiwa europejskie, aż po Waszyngton, no i oczywiście archiwa Instytutów Józefa Piłsudkiego i Władysława Sikorskiego.
Z książki tej wynika jedna konstatacja, że takie kraje, jak Polska są tylko pionkami w grze interesów wielkich imperiów czy mocarstw, czego dowodem była ówczesna postawa wobec Polski premiera Wielkiej Brytanii Lloyda Georga, która była tak daleko posunięta na naszą niekorzyść, a na korzyść bolszewickiej Rosji, że początkowo nie uwierzył w to nawet Lenin, któremu brytyjski rząd oferował więcej, niż sam oczekiwał i początkowo potraktował to jako prowokację.
Tyle już wiemy na podstawie odtajnionych zasobów archiwalnych, a ile jeszcze zaskakujących faktów kryją tajne archiwa wielu stolic, jak chociażby utajnione na koleje kilkadziesiąt lat brytyjskie archiwa dotyczące śmierci premiera, generała Władysława Sikorskiego.
Z książki tej wynika jedna konstatacja, że takie kraje, jak Polska są tylko pionkami w grze interesów wielkich imperiów czy mocarstw, czego dowodem była ówczesna postawa wobec Polski premiera Wielkiej Brytanii Lloyda Georga, która była tak daleko posunięta na naszą niekorzyść, a na korzyść bolszewickiej Rosji, że początkowo nie uwierzył w to nawet Lenin, któremu brytyjski rząd oferował więcej, niż sam oczekiwał i początkowo potraktował to jako prowokację.
Tyle już wiemy na podstawie odtajnionych zasobów archiwalnych, a ile jeszcze zaskakujących faktów kryją tajne archiwa wielu stolic, jak chociażby utajnione na koleje kilkadziesiąt lat brytyjskie archiwa dotyczące śmierci premiera, generała Władysława Sikorskiego.
Bardzo trafnie skomentował tą cyniczną postawę możnych tego świata doktor Jarosław Szarek z krakowskiego IPN:
„Nikomu tak źle nie życzę, ale można sobie wyobrazić, jak wyglądałaby, choć krótka bolszewicka okupacja Zachodu: gdyby ich robotnicy zaznali śmiertelnego głodu, a niejeden pożyteczny idiota z Sorbony czy Oxfordu skończyłby z kulą w potylicy, nie wspominając o brytyjskich oficerach, gdyby pałac zblazowanego arystokraty zamieniono na kloakę, podobnie jak choćby włoskie kościoły, a blade Angielki zgwałciłby oddział matrosów, gasząc na ich ciałach papierosy, to może coś by zrozumieli”. (...).
„Przecież Wielka Brytania nie tyle flirtowała z Włodzimierzem Leninem, ale za ociekające krwią rosyjskie złoto oddała się całkowicie bolszewickim komisarzom, mającym ręce po łokcie w niej unurzane.
Ten kupiecki naród, który nie cofnął się przed żadną zbrodnią kolonizując pół świata, wymyślając obozy koncentracyjne, eugenikę, traktował tak wszystkich.
Wieki kolonialnej polityki, gdy w Londynie decydowano o losie całych narodów odległych o tysiące kilometrów, nigdy nie pytając ich o zdanie, nawet nie dopuszczając do myśli, że mogą je mieć, pozostawiły swój spadek”. (...).

york - 31.08.15 15:48
Pan Marian Kałuski pisze:
„O rodzinie Komorowskich i Kowaliszkach pisze obszernie Roman Aftanazy w "Dziejach rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej" t. 4, Ossoloneum, Wrocław 1993)” – koniec cytatu.
To fakt, że jest to wartościowe dzieło i źródło, tyle tylko, że od daty jego wydania minęło już niemal ćwierć wieku, a w tym czasie chociażby za sprawą IPN wiele ukrywanych przed tą datą faktów ujrzało światło dzienne, które obróciły w gruzy wiele, a to bardzo wiele biografii, jak chociażby Lecha Wałęsy i jemu podobnych.
To samo dotyczy bardzo pokrętnej biografii hrabiego herbu „bul”, który swoją postawą, zwłaszcza po 10 kwietnia 2010 roku wystarczająco dowiódł, że ten jego ewidentnie lukrowany życiorys, tak pasuje do jego osobowości, jak do świni kawaleryjskie siodło i tylko to było powodem, iż zacytowałem dostępne na wielu Internetowych portalach informacje, które w oparciu o rzetelne badania historyczne należałoby potwierdzić, albo wykluczyć.
Tyle i tylko, albo aż tyle odnośnie tego wątku.
Natomiast, co do wątku wojny hybrydowej, to nie mam ochoty na prowadzenie jakiejkolwiek, dalszej polemiki, bo to by oznaczało, że zniżę się do poziomu i kultury argumentacji mojego adwersarza, a na to nie mam, ani czasu, ani ochoty.

Marian Kałuski - 31.08.15 12:32
"Perth", nie chodziło mi o pojęcie wojny hybrydowej, ale nazwanie tego co robię wojną hybrydową, którą rzekomo steruje Rosja. I to właśnie jest czystą głupotą.
Jeszcze głupsze są wywody "yorka" o najbliższej rodzinie Bronisława Komorowskiego, prezydenta RP w latach 2010-15. Nie myślę polemizować z tymi głupstwami, których szczytem złośliwości jest nazwisko "Szczynukowicz".
Można nie lubić Komorowskiego (on także nie był moim prezydentem), ale wymyślić takie idiotyzmy o nim mógł naprawdę tylko człowiek chory umysłowo!
O rodzinie Komorowskich i Kowaliszkach pisze obszernie Roman Aftanazy w "Dziejach rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej" t. 4, Ossoloneum, Wrocław 1993). Praca ta jest uważana przez naukę polską za wiekopomne dzieło.

Marian Kałuski, Australia

PERTH - 31.08.15 11:29
Jakaś "wojna hybrydowa", wymyślona przez "Gazetę Polską" (...)
...
Wojna hybrydowa nie jest "jakas"! I nie wymyslila jej Gazeta POLSKA. Takie okreslenie wojny znane jest nie od dzisiaj tym, ktorzy dowodza, ustalaja taktyke itp. Trzeba tylko wiedzec co to jest HYBRYDA...
Taka wojna (w skrocie) oznacza wzbogacenie znanej od wiekow doktryny wojny partyzanckiej o dostep do najnowoczesniejszych technologii, przewyzszajacych to czym dysponuje ekipa rzadowa.

Związek Radziecki prowadził juz takie działania przeciwko Polsce, Korei oraz Kolei Wschodniochińskiej. Współczesnym przykładem jest wojna w Donbasie.

Przyklad o Gazecie Polskiej, dlaczego i jak postapil Komorowski, bylby smieszny gdyby nie byl tak glupi.

york - 31.08.15 11:13
(......Część komentarza zatrzymana- Admin)
oto, co na ten temat znajdujemy w Internecie, ale jest tego więcej, a to zdecydowanie więcej:
Dziadek masona "hrabiego" Bronisława Komorowskiego, niejaki Osip Szczynukowicz - to rezun oddelegowany przez Sowiecki Rewolucyjny Komintern do dywersji na terenach pozaborowych, odebranych Rosji Traktatem Wersalskim.
W czasie wojny polsko-bolszewickiej, dziadek Komorowskiego był czekistą w armii Tuchaczewskiego i po sromotnym laniu w bitwie nad Niemnem w 1920r. dostał się do polskiej niewoli. Zachowała się jego kartoteka jeńca wojennego.
W październiku 1920 dziadkowi Komorowskiego udało się zbiec i schronił się na Litwie w Kowaliszkach u polskiej szlachty o nazwisku Komorowscy. Właściciele majątku zginęli z rąk Rosjan, a Szczynukowicz przywłaszczył sobie
ich nazwisko. Tam w roku 1925 narodził się Zygmunt Leon Komorowski, ojciec Bronisława Marii.
Po wyparciu Niemców z Litwy przez Armię Czerwona pod koniec roku 1944 Zygmunt Leon Komorowski wstępuje do wojska polskiego do armii Berlinga. Służy w 12 Kołobrzeskim Pułku Piechoty i błyskawicznie awansuje na stopień oficerski.
Bronek na temat swojego ojca na swojej stronie, pisze: "Zygmunt Komorowski, mój ojciec (1925-1992), za czasów tzw. pierwszej okupacji sowieckiej i za okupacji niemieckiej działał w konspiracji (pseudo Kor), a od jesieni 1943 roku był w AK. Pod koniec wojny ojciec przebijał się do Polski razem z Łupaszką.
Złapali go bolszewicy z bronią w ręku, ale nie rozstrzelali(?) jak stu innych, tylko wsadzili do więzienia. Za złoty pierścionek babuni strażnik wyprowadził go z celi, z której więźniowie trafiali pod stienku, do takiej w której siedzieli rekruci do armii Berlinga.
Niech Bronek wytłumaczy ten "cud nad cudami", że oto żołnierz AK z oddziału Łupaszki, śmiertelnego wroga Sowietów i polskich zdrajców, złapany z bronią w ręku, w ciągu paru miesięcy zostaje oficerem L.W.P.
Jeżeli fakty podane przez Bronka, że jego ojciec był w oddziale Łupaszki są prawdziwe, to jedynym wytłumaczeniem tego "cudu" jest to, że Zygmunt Leon Komorowski, ojciec Bronisława - był sowieckim agentem!
Był nim także i syn Bronek, który jak wskazuje przeciek z utajnionego aneksu do raportu o WSI, był sowieckim agentem działającym w polskich WSI.
I pewnie dlatego p.o. prezydenta RP - Bronisław Komorowski, w ciągu pierwszych godzin po katastrofie smoleńskiej, dopilnował aby utajniony aneks do raportu o WSI przechowywany w pałacu prezydenckim znalazł się w jego rekach.
Kłamstwo do "Bulu"" koniec cytatu.
https://wzzw.wordpress.com/2014/02/17/bronislaw-komorowski-vel-szczynukowicz-archiwa-ipn-%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99-przeczytaj/
http://www.fronda.pl/blogi/prawda-o-nobliscie/stop-praniu-mozgow-zatajane-wstydliwe-fakty-o-komorowskim-dziadek-komorowskiego-rezun,40290.html
http://aleksanderszumanski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=169&Itemid=2(link is external)
http://pl.wkopi.pl/show/pokaz-adres-url-oryginalny/?/Blog-Roll-Polityczny-Wstydliwe-fakty-o-Komorowskim/&i=4e579dced29a0f0b99fbb7a2027a49738c8c05e027977d8a885dc79b697ecee1(link is external)
http://niepoprawni.pl/blog/2218/stop-praniu-mozgow-zatajane-wstydliwe-fakty-o-komorowskim-dziadek-komorowskiego-rezun

Marian Kałuski - 31.08.15 3:14
Ręce opadają Polakowi, jak widzi tak wielu swoich rodaków goniących w piętkę. Ludzi, którzy uważają się za patriotów polskich, a de facto szkodzących Polsce, Polakom i polskiej racji stanu.
Większych bzdur nie czytałem w życiu od tych, co tu napisał "York". Jakąś "wojną hybrydową", wymyśloną przez "Gazetę Polską" i powtarzaną przez "Yorka" jest badanie polskiej przeszłości Kresów. Bo to, według nich, jest wszystko rosyjską robotą, mającą na celu skłócenie Polaków z Ukraińcami i Litwinami. O zgrozo, w dalekiej Australii agent Putina - Marian Kałuski pisze o polskiej przeszłości Litwy Kowieńskiej. A chociaż nigdzie nie napisał, a nawet nie podsuwa takiej myśli, aby tą Litwę przyłączyć do Polski, na rozkaz czy za pieniądze Putina sieje wrogość między Polakami i Litwinami.
Zastanawiam się poważnie czy tzw. "Gazeta Polska" jest naprawdę gazetą polską. Czy przypadkiem pod płaszczykiem polskości nie prowadzi "wojny hybrydowej" w Polsce na rzecz nacjonalistów ukraińskich i litewskich, a w brew polskiej racji stanu!
Teraz rozumiem dlaczego niedawno były prezydent Bronisław Komorowski, którego rodzina pochodziła z Litwy Kowieńskiej, bogate archiwum i zbiory rodzinne przekazał Litwinom/Litwie, a nie żadnemu archiwum i muzeum polskiemu. Bo wie, że przychodzą czasy panów z "Gazety Polskiej", którzy będą niszczyć wszystkie archiwa i pamiątki kresowe znajdujące się w Polsce. Nie, nie przesadzam. Tego można spodziewać się po władcach Polski, bezgranicznie zakochanych w nacjonalistach ukraińskich i litewskich, którzy są dla nich strategicznymi sojusznikami w walce z Rosją. Nie biorą przy tym pod uwagę dwóch możliwości, że zupełnie niepotrzebnie drażnieni przez Polaków Rosjanie mogą w pył obrócić proszącą się o to Polskę, albo że Rosja bez naszych strategicznych sojuszników na Wschodzie i tak upadnie, jeśli nie w sensie politycznym to gospodarczym. I upada na naszych oczach. A bez silnej gospodarki Rosja stanie się przesłowiowym papierowym tygrysem. Z tym, że wówczas urośnie w siłę antypolska Ukraina, z którą możemy mieć więcej problemów niż z dzisiejszą Rosją. Dostrzega to zagrożenie coraz więcej mądrych ludzi w Polsce. Starczy uważnie czytać polskie media.
Marian Kałuski, Australia

Lubomir - 30.08.15 22:38
Re: york Panie york, te szwadrony przypływające z Afryki i Azji - do Grecji i Włoch, to najwyraźniej też element jakiejś hybrydowej konfrontacji. Która nawa państwowa tonie a która płynie dalej?. Dziwnie nie traci na tym niemiecka lokomotywa. Tonie Grecja i toną Włochy, przeciążone nieproszonymi gośćmi i ich oczekiwaniami. Teraz do 'zatapianych państw' chcą dołączyć Polskę, Czechy, Słowację i Węgry. Niemcy potrafią prowadzić politykę lokalnie i globalnie. Dla rywali potrafią być cyniczni i bezwzględni. To jest hipoteza, ale czy bardzo daleka od rzeczywistości?.

york - 30.08.15 21:27
Wojna hybrydowa trwa w całej Europie /wywiad z Gazety Polskiej/.
„ROSJA TOCZY SZERSZĄ WOJNĘ. PRZYKŁADEM MOŻE BYĆ POLSKA, GDZIE ROZPALA SIĘ RÓŻNYMI METODAMI POLSKO-UKRAIŃSKI KONFLIKT NA TLE HISTORYCZNYM.
TEGO SAMEGO MOŻNA SIĘ SPODZIEWAĆ W STOSUNKACH POLSKO-LITEWSKICH.
Oczywiście rozumiem, że na tych „skrwawionych ziemiach”, jak określił Europę Środkową i Wschodnią historyk Timothy Snyder, jest wiele uśpionych konfliktów.
Rosja je zna i może wykorzystać na potrzeby doraźnej polityki - z Jewhenem Mahdą, autorem książki „Wojna hybrydowa. Przetrwać i zwyciężyć”, rozmawiają Wojciech Mucha i Paweł Bobołowicz
Jest Pan autorem chyba pierwszego kompleksowego opracowania dotyczącego wojny hybrydowej. Na czym polega taka wojna?
Wojna hybrydowa to dążenia jednego kraju do podporządkowania sobie innego kraju za pomocą środków politycznych, ekonomicznych, militarnych i informacyjnych. To wojna, w której wbrew pozorom otwarte działania wojskowe nie są najważniejsze, co widać np. w Donbasie. Ta wojna nie prowadzi do zniszczenia milionów ludzi, lecz ma na celu spowodowanie, że sami podporządkują się wpływom sił zewnętrznych.
Wojsko nie jest kluczowe w takim konflikcie?
W wojnie hybrydowej nie ma znaczenia, czy są to oddziały regularne wojska, czy nie. Ich głównym zadaniem jest wpłynięcie na psychikę ludzi.
A więc który z elementów jest najważniejszy – „zielone ludziki”, separatyści, wpływ gospodarczy i informacyjny czy regularne wojsko?
Uważam, że w wojnie hybrydowej najważniejsze znaczenie ma element informacyjny. Informacja w obecnych czasach rozchodzi się błyskawicznie i to ona przede wszystkim kształtuje rzeczywistość – wpływa na ludzi" - koniec cytatu.
http://www.gazetapolska.pl/32976-wojna-hybrydowa-trwa-w-calej-europie
Czy zatem ciągłe „odgrzewanie” konfliktów sąsiedzkich, jakie miały miejsce w naszej historii i rozdrapywanie ran związanych bardzo delikatnymi i trudnymi relacjami Polski z Ukrainą i Litwą, nie jest elementem wojny hybrydowej ?
A oto namiary na stronę internetową autora, który zdemaskował powiązania Komoruskiego z fundacją Pro Civili oraz WSI /Wojskowe Służby Informacyjne/, a jest to temat tak szeroki, jak rzeka Wisła i Odra razem wzięte.
http://www.sumlinski.pl/
http://www.sumlinski.pl/filmy/

Jan Orawicz - 28.08.15 22:50
Drogi nasz Historyku,ja należę do tego pokolenia Polaków, które było
uczone zakłamanej historii. A ściślej załganej historii mej ojczyzny.
Oprócz tego w szkołach technicznych były tylko namiastki tego przedmiotu.
Prawdziwej historii Polski szukaliśmy w Antykwariatach.Tam udało mi się czasami zdobyć białego kruka z historii. I z tego prostego powodu zawsze
czekam na Pańskie opracowania,które dla mnie, jako prawie historycznego
golasa Pańskie prace tutaj publikowane -co tu mówić są RARYTASEM.Ktoś
może rzec: O,podchlebia się Orawicz historykowi Kałuskiemu. A ja tylko i
wyłącznie, doceniam taką twórczą robotę,która pochodzi prawdziwie z
twórczego umysłu i czułego serca POLAKA. Braki z historii Polski mam duże!
I te braki uzupelniają mi właśnie bardzo cenne prace HISTORYKA PANA
MARIANA KAŁUSKIEGO. Serdecznie pozdrawiam z podzięką
za nowe opracowanie.

Wszystkich komentarzy: (15)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

20 Kwietnia 1946 roku
Odział KWP pod dowództwem kpt J. Rogulki ps. "Grot" odbił 57 więźniów w Radomsku


20 Kwietnia 2007 roku
Zmarł Jan Kociniak, polski aktor filmowy i teatralny, partner Jana Kobuszewskiego w telewiz. progr. satyr. Wielokropek(ur. 1937)


Zobacz więcej