Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 30.06.07 - 10:40     Czytano: [1870]

Dział: Nasze zdrowie

Religa proponuje

Trzeba podnieść składkę na ubezpieczenie zdrowotne z możliwością odpisania jej od podatku – powiedział minister zdrowia Zbigniew Religa, przedstawiając w piątek koszyk świadczeń gwarantowanych.

Według Religi, na sfinansowanie koszyka brakuje jeszcze 9 mld zł. – Musimy znaleźć więcej pieniędzy w systemie – powiedział Religa. Podkreślił jednocześnie, że ani dodatkowe ubezpieczenia, ani współpłacenie nie doprowadzi do wzrostu nakładów na opiekę zdrowotną do 6 proc. PKB.

– Jedyna rzecz, która może doprowadzić (do tego poziomu PKB – red.), jest zwiększenie składki na ubezpieczenie zdrowotne, jedyna – podkreślił Religa.

Minister zaproponował wzrost składki na ubezpieczenie zdrowotne z obecnych 9 do 13 proc. Składka miałaby wzrastać o 0,5 proc. co pół roku lub co rok i mogłaby być odpisywana od podatku. Przyznał, że pomysł zwiększenia składki nie ma jeszcze akceptacji premiera Jarosława Kaczyńskiego. – Jestem umówiony na spotkania w tej sprawie i z premierem, i z minister finansów Zytą Gilowską – dodał.

Na tzw. koszyk świadczeń gwarantowanych składają się cztery księgi: dwie zawierają wykaz procedur medycznych, które na pewno będą finansowane przez państwo, w trzeciej są usługi, co do których eksperci mają wątpliwości, czy powinny być w koszyku, czy nie i czwarta zawierająca listę usług nie finansowanych przez państwo.

W sumie przez państwo gwarantowanych ma być ok. 18 tys. procedur, tysiąc jest wątpliwych, tysiąca państwo nie sfinansuje.

Przedstawiając „koszyk” Religa mówił, że nie chce rewolucji w systemie ochrony zdrowia, a zależy mu na tym, by zmiany wchodziły w życie w sposób łagodny; tak, by pacjent ich nie zauważył. Wyjaśnił, że ideą jest leczenie wszystkich pacjentów, wszystkich chorób, ale nie wszystkimi metodami. Zaznaczył, że kryterium, które będzie decydować o tym, czy usługa jest w koszyku czy nie, będzie jej skuteczność, a nie cena.

W projekcie brakuje wyceny procedur medycznych; ma być ona gotowa za około pół roku.

Wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Tomasz Underman powiedział, że projekt koszyka jest „kroczkiem w dobrą stronę, ale prace nad nim zaczęły się od tyłu”. Główną wadą „koszyka” jest – według niego – brak wyceny procedur medycznych. Zaznaczył, że wreszcie, po raz pierwszy ktoś „ośmielił się” publicznie powiedzieć, że pieniędzy w systemie jest za mało.

Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Konstantego Radziwiłła, przedstawione założenia to krok we właściwym kierunku, jednak daleko jest jeszcze do stworzenia rzeczywistego „koszyka”.

Koszyk, zgodnie z założeniami resortu zdrowia, ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2008 r.

W przyszłym tygodniu w resorcie zdrowia rozpoczną się w tej sprawie konsultacje. Później wypowiedzą się związki zawodowe. Religa zaapelował do szefa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztofa Bukiela o zapoznanie się z projektem i wniesienie swoich pomysłów.

(PAP-TVP)

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

28 Marca 1933 roku
Rozwiązano Obóz Wielkiej Polski


28 Marca 1940 roku
Został aresztowany przez Gestapo polski olimpijczyk Janusz Kusociński. Niemcy rozstrzelali go w Palmirach w dn. 21.06.1940r.


Zobacz więcej