Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 12.11.19 - 14:43     Czytano: [825]

Wiesz, to Helga Litzky (Lech Galicki)

i ja



Wiesz – rozumiesz, puste słowa,
Dla nich byłam żyć gotowa,
Lecz to czeki bez pokrycia,
Miłość ma odarta z życia,
A mówiłeś to co chciałam,
Ja wiedziałam, przyjmowałam,
Ty spełniony w słów balecie,
Ja w omdlałym piruecie,
Zgiń w zastygłym serca stanie,
Nie mów nic, to bezkochanie,
Szary deszcz, ty w kropli słonej,
Przez mą rozpacz upuszczonej,
Tam na niebie księżyc w pełni,
Niech co było się nie spełni,
Gwiazdy jak na wodzie wianki,
Płyną z cieniem ex kochanki,
Słony deszcz i pusty gest,
Wielką miłość wypaloną,
W beznadziei zawstydzoną,
Łzy dogaszą – tak już jest.
Powiedz zatem kim jesteśmy,
Zabawkami z półki Pana?
– Nie grzesz – mówisz na odchodne.
Byłem ja nieziemsko zauroczony,
Ty zaś we mnie zakochana,
Nikt nie kazał, nie przymuszał,
Z twego wdzięku, mojej chuci to się tak po ludzku wzięło,
Rzeknij: ciało, lecz nie dusza,
W burz namiętnych czas płonęło.
Czy nie tak? Ach, miła pani,
Co za stan to – zakochani?
Mędrzec temu nie zaprzeczy,
Że chwilowy to stan rzeczy.
Szelest wyznań nasz czas toczy,
Czułe słówka, piękne oczy,
Stąd ja żegnam panią miłą,
I odcinam to co było.
Tylko mi została puenta,
Beznadziejna i nadęta.
Miłość ma nieziemski gest,
Wiesz? Bo ona z nieba jest.


Lech Galicki

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


29 Marca 1865 roku
Urodził się Antoni Listowski, polski dowódca wojskowy, gen. dywizji, pełniący obowiązki Naczelnego Wodza wiosną 1920 (zm. 1927


Zobacz więcej