Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 29.08.19 - 12:21     Czytano: [778]

O Księdzu spod Giewontu





Panie Sekielski, Panie Smarzowski, a może by tak film o "Księdzu spod Giewontu"?

"Kler" i "Tylko nie mów nikomu". Dwa "dzieła", które uderzają w Kościół, księży, katolików. Wyolbrzymienie najgorszych "grzechów Kościoła" i podkoloryzowanie. Fajnie, sprzeda się, ludzie to kupią, bo wcisnąć da im się wszystko...

Czy w Kościele można spotkać księży homoseksualistów i pedofilów? Zapewne tak. Czy to zjawisko masowe? Na pewno nie. Może warto więc czasami nakręcić film o kapłanach, którzy swoimi czynami pokazują jak wspaniałymi są ludźmi i że kapłaństwo traktują bardzo poważnie?

Otóż od kilku dni cała Polska mówi o ks. Jerzym Kozłowskim. 31-latek wraz z wiernymi z Dzierżoniowa udał się na wycieczkę na Giewont. Gdy na Giewoncie uderzyły pioruny, ksiądz Jerzy Kozłowski był jedną z pierwszych osób, które pomagały poszkodowanym turystom. Udzielał rannym błogosławieństwa, uspokajał ich, zapewniając, że pomoc w Tatry już nadchodzi.

Być może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że podczas wspólnych modlitw i odpuszczania turystom grzechów 31-letni ksiądz aż trzy razy został... trafiony piorunem!

Pierwsza błyskawica uderzyła duchownego w plecy, poważnie go raniąc. Był zakrwawiony i poparzony jednak nie zamierzał rezygnować ze wspólnych modlitw i spowiedzi. Za chwilę uderzył w niego drugi, trochę lżejszy piorun, a następnie trzeci, który powalił go na ziemię. Ksiądz Kozłowski pamięta, że poczuł „przeraźliwe zimno i strach”, jednak nie odstąpił od posługi rannym, którą przerwali dopiero ratownicy zabierając go ze szlaku i transportując do szpitala w Zakopanem. Obecnie duchowny przebywa w szpitalu, gdzie odwiedzili go już jego znajomi księża z parafii.

Może warto byłoby na temat takich postaw księży nakręcić jakiś film? Może stworzyć dobry dokument? Może wpompować w taką produkcję grube miliony? Tylko po co, prawda? Na dobro nie ma popytu. Liczą się skandale, seks, afery. Na to jest zapotrzebowanie. Straszne.

Spisane z Facebooka
Sebastian Czapliński BLOG

Wersja do druku

Olenka - 31.08.19 11:52
Widze w Polsce tylko dwoch rezyserow, ktorzy moga dokonac wielkiego dziela - nakrecic film o Ksiedzu i Krzyzu na Giewoncie!
Albo Piotr Zarebski - rezyser filmu "Wiezniarki" (zobacz dzial Polonia, Kworum), a moze i Grzegorz Braun rezyser wielu filmow, m.in "TW BOLEK". Wierze, ze kiedys taki film powstanie!

Lubomir - 31.08.19 9:34
W przeszłości z duchowieństwem walczyli jedynie czerwoni. W ostatnich latach do antyreligijnej falangi dołączyli: różowi, zieloni i tęczowi. Religijny i cywilizacyjny analfabetyzm jest dla nich wszystkich 'wartością'. Jak wyjaśnił Robert Biedroń: 'fundusze na naszą działalność otrzymujemy z Niemiec'. Niemcy zawsze byli zainteresowani niszczeniem Polski, włącznie z niszczeniem naszego wizerunku w świecie. Zatem, wywrotowcy i sodomici, zasilani rozbójniczym, post hitlerowskim kapitałem - nie mogą nas zbytnio dziwić

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

20 Kwietnia 1920 roku
Rozpoczęły się VII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Antwerpii.


20 Kwietnia roku
Międzynarodowy Dzień Wolnej Prasy


Zobacz więcej