GraĹźyna Tatarska - 01.10.19 7:05
Pani Danuto, dziękuję za reminiscencje o kapliczkach. Ławeczki, samotnia przy polnej drodze, jakże nam teraz brakuje takiego skupienia. W Polsce już się zapomina o majowym, ale na południu Polski mija się wciąż odnowione i ukwiecone latem kapliczki. Przetrwają. Serdeczności ślę spod Warszawy gt

Jan Orawicz - 14.09.19 1:52
I ja żyjąc już spory czas w USA zbudowałem 19 lat temu
taką kapliczkę przed moim domem z Matką Bożą! Obawiałem,
się,że może jakaś osoba z tego miasta zniszczyć mi tę kapliczkę
z figurka Matki Bożęj- wysokości 3 metrów! Ale jak do tej
pory nikomu z tego miasta nie przyszło do głowy zniszczenie tej
kapliczki! Ta kapliczka stoi dość blisko od ulicy.A o czym to świadczy?
A no o wysokiej kulturze mieszkańców tego miasta o nazwie
Waukonda,gdzie Ĺźyje wielu katolikĂłw i innowiercĂłw. Pozdrawiam
Szanownych CzytelnikĂłw Kworum!

Danuta Duszyńska - 13.09.19 20:21
Takie kapliczki przydrożne mówia o ogromnej wierze dawnej społeczności. Często budowano je, bo do kościoła było dosyć daleko, a ludzie pragnęli mieć miejsce spotkań z Bogiem. Czesto własnie w takich kapliczkach odprawiano majowe. Ludzie się modlili. Dzisiaj zaglądamy do kapliczek raczej z ciekawości niż z potrzeby wiary. Ale są one nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach europejskich. W Niemczech, gdzie obecnie przebywam koło takich kapliczek są laweczki, aby człowiek odpoczął, poddał się rozmyślaniom... Warto dbac o nie, bo wrosły w polską wieś , jej tradycję i wiarę.

Jan Orawicz - 20.08.19 20:43
Na Człowieka J.Orawicz

Wtedy Człowiek
Prosi Pana Boga,
Jak na jego drodze
Powinie mu się noga!


Pozdrawiam!!

Lubomir - 19.08.19 11:11
Pierwsza próba przekształcenia człowieka...w nadczłowieka zakończyła się katastrofą pomysłodawców. Teraz podejmowane są najwyraźniej kolejne próby. Bo kim staje się arogancki człowiek, nieuznający praw naturalnych, praw boskich? Kolejnym 'nadczłowiekiem'. Obojętny i głuchy - chętnie poucza wszystkich dookoła. Tyle, że poucza jak zbłądzić w życiu i jak być asertywnym w poruszaniu się po błędnej drodze donikąd. Współcześnie, od najmłodszych lat - krzyż zastępuje się 'wszechmocną' komórką. Potem coraz częściej zostaje już tylko wizyta u terapeuty uzależnień

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.